Wielkie obchody odbędą się w Walencji w dniach 14-19 marca. Ale tym razem impreza potrwa prawie miesiąc. Ale dobre wieści na tym się nie kończą. Obchody będą przecież obserwowane przez przedstawicieli światowej organizacji UNESCO, którzy już nadchodzącej jesieni będą musieli zdecydować, czy wpisać Las Fallas na listę dziedzictwa kulturowego ludzkości. Sami organizatorzy kolorowej akcji przed rokiem złożyli odpowiednią petycję.
Nawiasem mówiąc, pomysł wpisania święta na wspomnianą Listę Światowego Dziedzictwa ma nie tylko zwolenników. Obywatele, a nawet urzędnicy, którzy sprzeciwiają się temu wydarzeniu, twierdzą, że podczas palenia gigantycznej postaci (ostatnia część uroczystości) wyrządza się przyrodzie nieodwracalne szkody.
Jeśli chodzi o samą uroczystość, w tym roku organizatorzy postanowili skupić się na pokazie sztucznych ogni, który zaplanowano na 12 marca o północy. Imprezy zaplanowano na bulwarze w pobliżu ratusza. W dniach 16 i 19 planowane są parady uczestników, a także wręczenie kwiatów wizerunkowi Matki Boskiej.
W tym roku pojawi się kolejny niekonwencjonalny element. 190 szczęśliwców, którzy jako pierwsi zgłosili się, będzie mogło cieszyć się pokazem z balkonu budynku administracyjnego, do którego wstęp jest bezpłatny. Przez cały czas trwania uroczystości słychać strzały z eksplodujących petard. Każdego roku Las Fallas gromadzi tysiące turystów, którzy przyjeżdżają z całego świata dla żywych wrażeń.