W Gruzji otwarto dla turystów nowy ośrodek narciarski. Znajduje się w górzystym regionie Swanetii, kilka kilometrów od Mestii. Ośrodek został otwarty na wysokości 2,2 tys. m n.p.m. i nosił nazwę Tetnuldi. Według premiera G. Kvirikaszwilego to właśnie Tetnuldi bez problemu może pretendować do miana najlepszego kurortu zarówno w Gruzji, jak i w całej Europie Wschodniej.
Według dostępnych informacji region planuje budowę najbardziej ambitnych stoków narciarskich. W szczególności dzisiaj do otwarcia przygotowywana jest już 3,5-kilometrowa trasa narciarska, która z pomocą francuskich specjalistów została wyposażona w kolejkę linową. Ponadto powstaną trzy kolejne stoki narciarskie, a łączna długość stoków wyniesie 9,5 km, z czego 1,7 km będzie zarezerwowane dla stoków pionowych.
Twórcy kurortu nie zamierzają na tym poprzestać. Z sąsiedniej wioski Mulakhi do Tetnuldi zostanie zbudowana kolejka linowa. A dla tych, którzy są przyzwyczajeni do podróżowania samochodem, rozważana jest możliwość stworzenia autostrady, która połączy ośrodek z lotniskiem w Kutaisi. Samochód pozwoli na pokonanie znacznej odległości w zaledwie kilka godzin. Aby kurort był bardziej popularny wśród zagranicznych turystów, planuje się stworzenie poważnej infrastruktury - powstanie kilka hoteli i restauracji.
Władze gruzińskie są gotowe zainwestować miliony dolarów w rozwój Tetnuldi. Dziś wydano już ponad 40 milionów. Główną zaletą ośrodka jest to, że jest w stanie przyjmować gości przez cały rok i jest przystosowany do jednoczesnej obecności prawie 7 tysięcy turystów. Będzie można jeździć na nartach przez 6-7 miesięcy z rzędu.