17 najlepszych kolumnad i źródeł w Karlowych Warach

Pin
Send
Share
Send

Stara legenda mówi, że czeski król Karol uwielbiał polować w tych miejscach. Pewnego dnia zranił jelenia, który zbierając wszystkie siły zeskoczył z urwiska do gorącego źródła. Zwierzę natychmiast pozbyło się ran i uciekło. Inna legenda głosi, że sam król przypadkowo wszedł zranioną stopą w niesamowity strumień gorącej wody. Karl był zaskoczony, widząc, że nie boli go już noga. Nakazał budowę domku myśliwskiego w pobliżu potoku. Wydarzenie to posłużyło jako fundament miasta, które zostało nazwane imieniem słynnego króla. Druga część nazwy – Vary – mówi, że woda w źródłach jest gorąca, a ludzie na początku dosłownie w niej „gotowali się”. Dopiero w 1522 roku lekarz o imieniu Payen zasugerował nie tylko kąpiele, ale także picie wody leczniczej. Z biegiem czasu kolumnady i źródła Karlowych Warów zyskały popularność wśród zamożnych i sławnych ludzi. Leczono tam przedstawicieli rodzin królewskich i królewskich, wielu arystokratów. W Rosji miasto zyskało sławę po tym, jak Piotr I przyjechał w te miejsca dwukrotnie.

Kolumnada Młyńska

Na tym miejscu w latach 1792-1973 po raz pierwszy w Karlowych Warach wzniesiono drewniany budynek. Zwiedzający mogli tu schronić się przed niepogodą i wykonać niezbędne ćwiczenia po zażyciu wody leczniczej. Dlatego popularność kluczy pod konstrukcją dramatycznie wzrosła. Kilka lat później, w 1811 r. drezdeński architekt Gisel wybudował nową promenadę w stylu empirowym, a w 1811 r. zastąpiła ją kamienna kolumnada w stylu pseudorenesansowym. Autorem projektu był architekt, który zmienił oblicze miasta – Josef Zítek.

Na początku czerwca 1811 r. został uroczyście otwarty dla zwiedzających. Dwadzieścia lat później rozebrano część Skały Bernarda i wzniesiono w tym miejscu pawilon północny. Jest to największa kolumnada, w której znajduje się pięć źródeł – Młyn, Rusałka, Książę Wacław, Libusze i Skalny. Poddasze zdobią rzeźby z piaskowca. To symboliczne obrazy miesięcy. Nad rzeźbami pracowali Alfred Schreiber i Karl Wilfert. Uderzającym akcentem jest muszla orkiestrowa, która jest przyćmiona płaskorzeźbą Vaclava Lokvenetsa.

Kolumnada ogrodowa

Niegdyś w latach 1880-1881 wybudowano restaurację koncertową. Powstał z elementów żeliwnych, które zostały odlane w hucie Blanenskiy. Obiekt został zbudowany według projektu architektów Fellnera i Helmera przez budowniczego Walderta. Kompleks został zainaugurowany na początku czerwca 1881 roku. Z biegiem czasu pawilon popadał w ruinę, a wraz z częścią werandy został rozebrany w 1965 roku.

Do naszych czasów zachowała się tylko część wschodnia, zwana Kolumnadą Ogrodową. Ten pełen wdzięku budynek został zrekonstruowany w latach 200-2002. Z jednej strony wprowadzono do niego Serpentynowe Źródła, z drugiej dokonano przejścia do Źródła Ogrodowego, które znajduje się w podziemiach Sanatorium Wojskowego.

Karlowe Wary polecane są odwiedzającym osoby cierpiące na choroby przewodu pokarmowego. Lekarze opracowują dla każdego pacjenta indywidualny harmonogram, zgodnie z którym należy przyjmować wodę leczniczą. Powinien być spożywany na świeżo i dokładnie w temperaturze, jaką ma woda na powierzchni. Aby spełnić te warunki, w mieście sprzedawane są specjalne kubki, których charakterystyczną cechą jest wąska szyjka, dzięki czemu temperatura wody utrzymuje się dłużej. Podobno woda wlana do butelki po pewnym czasie traci część swoich leczniczych właściwości.

Kolumnada Targowa

Tu, w samym sercu miasta, znajdowała się niegdyś stara łaźnia. Po tym, jak lecznicze wody pomogły Karolowi IV w uzdrowieniu, miejsce to zyskało popularność. Nad źródłami zbudowano małą altanę i werandę z promenadą. W 1883 roku na miejscu ratusza wybudowano elegancką rzeźbioną promenadę w stylu szwajcarskim. Na początku XX wieku przywieziono go na Targową Wiosnę. Teraz zwiedzający mogą korzystać z wody jednocześnie z trzech źródeł - Rynku, Zamku Dolnego i źródła Karola IV. Ażurowa konstrukcja to jedna z głównych atrakcji miasta.

Zaleca się picie wody mineralnej pod nadzorem lekarza. Oczywiście turysta, który przyjechał do miasta na kilka dni i spróbował po trochu z każdego źródła, nie zaszkodzi jego zdrowiu. Ale jeśli bezmyślnie użyjesz wody mineralnej przez 2-3 tygodnie, albo z jednego źródła, a potem z drugiego, możesz pogorszyć swoje samopoczucie. Należy pamiętać, że nie tylko temperatura jest różna, ale także skład wody, a wszystkie elementy mają swój wpływ na organizm. Dlatego warunkiem koniecznym do leczenia jest konsultacja lekarza - specjalisty balneologii.

Kolumnada zamkowa

W 1769 roku po raz pierwszy udało im się złapać słynne Zamkowe Źródło. Uznany lekarz Becher udowodnił lecznicze właściwości wody. W 1797 r. nad kluczem wybudowano altanę, aw 1830 r. zastąpiono ją promenadą projektowaną przez Josepha Escha. 80 lat później dobudowano nową kolumnadę. Jej autorem był architekt Johann Friedrich Oman. Miała łączyć Zamkowe Źródło i Kolumnadę Targową, zamieniając je w jedną przestrzeń. Budynek ten został ozdobiony płaskorzeźbą w stylu secesyjnym.

Z biegiem czasu budynek popadał w ruinę, a w 2000 roku został odbudowany. Na tym miejscu powstał kompleks uzdrowiskowy „Zamek Łaźni”. Projekt stworzył architekt Mikolash. Wizyta jest dostępna tylko dla klientów placówki. Zaplecze spa obejmuje Dolne i Górne Źródła Zamkowe.

Wiosna dolnego zamku

W historycznym centrum miasta, na lewym brzegu rzeki Tepla, otwarte jest dolne źródło zamkowe. Temperatura wody wynosi tam 55,6 stopnia, przepływ wynosi 2,5 litra na minutę. Nasycenie dwutlenkiem węgla - 600 mg/l. Po raz pierwszy został zdobyty w 1769 roku. W 1784 r. nastała bardzo mroźna zima i mieszczanie zostali bez wody. To stamtąd została przywieziona do publicznych fontann.

W tym samym czasie doktor David Becher, po przeanalizowaniu wody, stwierdził, że skład był taki sam jak w Gejzerze. Pierwsza altana powstała w 1797 roku, ale 12 lat później wiosna zeszła pod ziemię. Na powierzchni pojawił się ponownie dopiero w 1823 roku. Pierwszą kolumnadę zbudowano tam w 1830 roku, a 80 lat później przebudowano ją w stylu secesyjnym. W tej formie istniał przez około 100 lat, później został przekształcony w Zamkowe Zdrojowisko, a źródło przeniesiono do Kolumnady Targowej.

Górny Zamek Wiosna

Woda ma takie samo pochodzenie jak w Dolnym Źródle Zamku, tylko strumień jest podzielony na dwie części i zasilany w dwa różne wazony. Ale są też pewne różnice. Górne źródło znajduje się wyżej nad poziomem morza, dlatego różni się temperaturą (49,8 stopnia). A także zawiera nieco więcej dwutlenku węgla - 763 mg / l. W cieniu stoi wspaniały pawilon wybudowany w stylu secesyjnym. Zawartość wody jest raczej słaba - tylko 1,5 litra na minutę. Źródło jest zwykle przeszklone, a dostęp do niego mają tylko klienci Zamkowego Uzdrowiska.

Serpentynowe źródło

Można go znaleźć w strefie wypoczynkowej miasta, w Kolumnadzie Ogrodowej. Zostało wydane niedawno, w 2001 roku, jest to najnowsze źródło. Daje 1,8 litra na minutę, temperatura wody to 30 stopni. Dwutlenek węgla wynosi 1,6 g / l. Tak oryginalną nazwę źródło otrzymało dzięki wężom, które licznie znaleziono w pobliżu kolumnad. Znajduje to odzwierciedlenie w projekcie - niska kolumna ozdobiona jest wizerunkiem węża, z którego głowy wypływa woda. Tę konstrukcję wieńczy ozdobny wazon, którego uchwyty wykonane są w formie węży. Możesz się tam dostać pieszo w zaledwie 15 minut, jeśli idziesz od Gejzera.

Źródło młyna

Mieszkańcy miasta wiedzieli o nim już w XVI wieku. Swoją nazwę zawdzięcza młynowi, który działał nad rzeką Teplą do końca XVIII wieku.Lecznicze właściwości wody znane są od dawna, a już w 1705 roku lekarze przepisali ją swoim pacjentom do leczenia. Jego popularność była tak duża, że ​​wzniesiono nawet specjalny barokowy Szpital Młyński. Stało się to w 1711 roku. Woda była nie tylko pijana, ale także wykorzystywana do kąpieli leczniczych.

W 1827 r. zmodernizowano Wał Młyński. Obszar zmienił się nie do poznania. Ukończono kolumnadę Nowego Źródła, zburzono szpital. Na jego miejscu wzniesiono piękny nowy pawilon. Ale on też nie trwał długo. Projekt architekta Zitka przewidywał budowę Kolumnady Młyńskiej, która do dziś cieszy oczy mieszkańców i gości miasta.

Produkowana tutaj woda była tak popularna na całym świecie ze względu na swoje właściwości lecznicze, że była nawet butelkowana i eksportowana do innych krajów. Jego temperatura wynosi 56,6 stopnia, zawartość wody 4,5 litra na minutę, nasycenie dwutlenkiem węgla 0,6 g/l. Odległość od gejzeru to pół kilometra, droga zajmie około 10 minut na piechotę.

Wiosna Dorota

W południowej części miasta, na zboczu wychodzącym na prawy brzeg Tepli, wypływa odkryte w XVIII wieku źródło Dorotka. Nad nim wzniesiono pawilon. Od 2012 roku jest niedostępny dla zwiedzających i służy wyłącznie do celów obserwacyjnych. To jedna ze stacji przeznaczonych do śledzenia ilości dwutlenku węgla w wodzie.

W ciągu minuty Dorotka oddaje tylko pół litra wody i 45 litrów gazu. Niewielka strużka niskozmineralizowanej wody wpływa do Tepli w pobliżu mostu Karola IV. Wcześniej zabrano go do empirowej altany w stylu Dorothei, a dopiero potem przeniesiono go do małego kamiennego pawilonu. Z centrum miasta można do niego dojść w pół godziny.

Wiosna Karola IV

Już w średniowieczu w pobliżu Rynku na powierzchnię ziemi wypływała lecznicza woda. W tamtych czasach ta wiosna nazywała się Glutton (Zhrout). Istnieje stara legenda, która mówi, że to właśnie tam cesarz Karol IV leczył swoje dotknięte chorobą nogi. Wydarzenie to zostało uwiecznione przez kowala Adolfa Zerkela w płaskorzeźbie „Odkrycie gorących źródeł Karola IV”. W 1883 r. nad ujściem wody zbudowano drewnianą kolumnadę w stylu szwajcarskim. Jej autorami byli architekci z Wiednia Fellner i Helmer.

Woda jest tam wystarczająco ciepła - 64 stopnie. Wychodzi 4,8 litra na minutę. Jest bogaty w dwutlenek węgla – 250-450 mg/l. Położony w historycznym centrum miasta. Droga z Gejzeru zajmie tylko pięć minut na piechotę.

Książę Wacław Wiosna

Po raz pierwszy ukazał się ludziom w 1784 roku, kiedy wyszedł spod skały Bernarda, z którą kojarzyło się jego imię. Następnie potężna fontanna wody podniosła się na 4 metry. To właśnie stąd wydobywano wodę, z której następnie produkowano słynne sole mineralne. W 1870 r. architekt Zítek zaproponował projekt kolumnady, którą później nad nią nadbudowano.

Strumień wody został podzielony na dwie części i wyprowadzony do różnych wazonów. W jednym z nich przepływ wynosi 4 litry na minutę, temperatura wynosi 65,6 stopnia. Drugi oddaje wodę o połowę mniej, temperatura wynosi -64,3 stopnia. Jeden litr zawiera 0,5 grama dwutlenku węgla. Znajduje się w strefie uzdrowiskowej miasta, pół kilometra od gejzeru.

Libuche Wiosna

Podczas budowy nowej kolumnady młyńskiej, zaprojektowanej przez architekta Zytka, odkryto kolejny ujście wody. Cztery małe źródełka zlały się w jeden strumień i wychodziły w miejsce muszli orkiestry. Początkowo nosił nazwę „Źródło róż Elżbiety”. Dopiero w połowie XX wieku, w 1947 roku, otrzymał współczesną nazwę. Jego korzystne położenie w największej kolumnadzie przyniosło sławę każdemu, kto przyjeżdża do kurortu. Jego zawartość wody wynosi od 3 do 5 litrów na minutę, temperatura 62 stopnie. Jeden litr zawiera 0,55 grama dwutlenku węgla.

Syrena Wiosna

Znany był już w XVI wieku, ale jego popularność wzrosła szczególnie w połowie XVIII wieku, w tym samym czasie zakorzeniła się nazwa „Nowe Źródło”. Znajdował się obok Szpitala Młyńskiego i pierwotnie znajdował się pod prostym drewnianym baldachimem. Później, pod koniec XVIII wieku, po zażyciu leczniczej wody wybudowano miejsce do spacerów. Nawet zła pogoda nie mogła teraz zakłócić procesu gojenia. Odbyła się również wizyta u lekarzy, którzy zlecali pacjentom leczenie wodą.

Na początku XIX wieku ta część uzdrowiska cieszyła się największą popularnością. W 1811 roku stary budynek został rozebrany, a nad ujściem wody na powierzchnię wybudowano nową kolumnadę, która przetrwała 60 lat. Następnie na jego miejscu wzniesiono kamienną promenadę. Woda tutaj ma temperaturę 60,2 stopni, na minutę wypływa od 4 do 7 litrów, jeden litr zawiera 600 mg dwutlenku węgla. Droga z Gejzeru zajmuje około 10 minut.

Wiosna Stepancka

Na południowych obrzeżach miasta znajduje się Hotel Richmond. W parku przed nią znajduje się przytulna ośmiościenna drewniana altana autorstwa Aloisa Kleina, do której prowadzi czternaste źródło mineralne. Znany był już w XVIII wieku, ale udało się go złapać dopiero w 1884 roku. Tej wiosny nazwano na cześć austriackiej arcyksiężnej Stephanie. Woda została natychmiast uznana za leczniczą ze względu na jej żelazny skład i właściwości kwasowe. Ale ludzie nie mogli długo korzystać z tej okazji. Źródło trafiło pod ziemię na początku XX wieku. Szukali go prawie sto lat i udało im się go ponownie złapać dopiero w 1997 roku. W tym samym czasie powstała piękna altana w stylu szwajcarskim.

Na minutę możesz czerpać 2,5 litra chłodnej wody (temperatura to tylko 13 stopni). Zawiera ponad 1,2 grama dwutlenku węgla na litr. Woda w tej żyle jest bogata w jony żelaza, dlatego jest popularna wśród pacjentów ze zdiagnozowaną anemią. Jest półtora kilometra od gejzeru, czyli pół godziny przyjemnego spaceru po starym kurorcie. Stepanka wciąż nie jest zarejestrowana jako naturalny zasób leczniczy.

Wolność źródła

To stosunkowo nowe ujście wody na powierzchnię. Odkryto go w latach sześćdziesiątych XIX wieku. W tym czasie budowane było uzdrowisko Łaźnie III, a po położeniu fundamentów pojawiła się strużka wody. Źródło zostało wydobyte pomiędzy dwoma szpitalami – Nowym i św. Bernarda, który znajdował się pod skałą o tej samej nazwie. Wcześniej istniało też Źródło Szpitalne, które później zjechało do podziemia. W 1865 roku wzniesiono piękny pawilon ozdobny.

Ośmioboczna drewniana konstrukcja harmonijnie komponuje się z krajobrazem. Nazwa zmieniała się kilkakrotnie – początkowo było to Źródło Uzdrowiskowe, następnie nazwano je na cześć cesarza Franciszka Józefa I, a w 1946 otrzymało nazwę „Svoboda”. Można go znaleźć, spacerując 600 metrów od gorącego źródła do Spa III. Daje 5 litrów ciepłej wody na minutę (temperatura 62,4 stopni). Zawartość dwutlenku węgla wynosi 0,55 g/l.

Wiosna ogrodowa

W 1852 r. w Karlowych Warach powstało sanatorium wojskowe. Podczas budowy fundamentu odkryto ujście wody. Źródło nosiło pierwotnie nazwę Imperial. Jego woda była używana dla pacjentów sanatorium. Strumień wody jest podzielony na dwie części – jedna część wyprowadzana jest do holu, druga do piwnicy. Od 6:00 do 18:30 goście miasta mogą skosztować tej wody, która ma dyskretny kwaśny smak. Aby się do niego dostać, trzeba iść od Gorącego Źródła w kierunku Kolumnady Ogrodowej, znajdującej się w ogrodach Dvořáka, około 800 metrów, jest to 15 minut spokojnego spaceru. Woda ma temperaturę prawie 42 stopni, można pobierać 1,5 litra na minutę. Jeden litr zawiera 0,75 grama dwutlenku węgla.

Skalna wiosna

Pod Skałą Bernarda było kiedyś dość wilgotne i bagniste miejsce. Zabierano tam konie do kąpieli, a ludzie nazywali go Szpitalem Konnym. Cienki strumień wody przedostał się na powierzchnię ziemi obok rzeki Teplaya. To była przyszła Rock Spring. Złapali go w 1845 roku, wtedy część skały została odłamana. Drewniana szopa, zbudowana bez projektu architektonicznego, chroniła odwiedzających przed niepogodą.

W 1892 r. ukończono słynną Kolumnadę Młyńską według projektu utalentowanego architekta Ziteka, a Skalne Źródło otrzymało nowy piękny pawilon. Woda jest tam odprowadzana z 30-metrowej głębokości, przechodząc przez kilka studni. Ma przyjemną temperaturę (48 stopni), zawartość wody to 2,2 litra na minutę. Jeden litr zawiera 0,65 g dwutlenku węgla. Znajdziesz go, idąc pół kilometra od Gorącego Źródła, pod Skałą Bernarda, która znajduje się na samym końcu Kolumnady Młyńskiej.

Źródło rynkowe

W 1838 r. prowadzono prace budowlane w centrum miasta - na Rynku. Podczas prac odkryto kolejny ujście wody na powierzchnię. Od samego początku źródło miało charakter niestabilny, zniknęło, potem się pojawiło. Trzeba było wywiercić więcej niż jedną dość głęboką studnię, zanim udało się zapewnić stały przepływ wody. Woda została następnie zabrana do domu Marktbrunn na pierwszym piętrze. Już wtedy przy rynku znajdowało się kilka takich domów zdrojowych.

Budynek został rozebrany w 1904 roku, a na jego miejscu wzniesiono drewnianą Kolumnadę Targową, która została zbudowana w stylu szwajcarskim, podobnie jak wiele innych budynków w Karlowych Warach. Szczególnie interesujące jest miejsce, w którym płynie woda. To półokrągła absyda o niesamowitej akustyce. Często odbywają się tu koncerty. Odległość od gejzeru to zaledwie 200 metrów. Woda ma temperaturę 62 stopni, pobiera się prawie 5 litrów na minutę. Zawiera 0,5 g/l dwutlenku węgla.

Kurort ten rozsławił słynny dr Becher. Opracował metodę ekstrakcji soli, która stała się bardzo popularna jako środek przeczyszczający. Również jego imię to słynna nalewka ziołowa - „Becherovka”. Sprzedaż soli mineralnej i sławni goście uzdrowiska odegrali rolę w rozwoju miasta i zaczął on szybko rosnąć. Niestety w tym okresie ogromna część miasta została zniszczona przez pożar. Na przykład z zamku królewskiego pozostała tylko jedna wieża. Większość budynków została odbudowana, ponieważ nie można było ich odrestaurować.

Karlowe Wary przetrwały rozkwit w XIX wieku, nie zapobiegły temu nawet wojny napoleońskie, które grzmiały w całej Europie. Codziennie na bulwarach można było zobaczyć szlachetnych pacjentów przechadzających się od klucza do klucza. Wielu wielkich książąt i głów państw przybyło tu incognito. Po zakończeniu II wojny światowej uzdrowisko zostało upaństwowione i zaczęło się dynamicznie rozwijać. Od Pragi dzieli ją zaledwie 118 km, do miasta nietrudno się dostać. Możesz się tam wybrać z przewodnikiem. To najwygodniejszy sposób, łącznie z usługami przewodnika. Inną opcją jest to, że co godzinę ze stacji kolejowej Florenc w Pradze odjeżdżają specjalne żółte autobusy. Podróż zajmie dwie godziny.

Najbardziej znaną atrakcją są gorące źródła termalne. Łatwo je znaleźć, prawie wszystkie znajdują się jeden po drugim. Im wyższa temperatura wody, tym większa ilość soli mineralnych rozpuszczonych w wodzie, ale ilość dwutlenku węgla w tym przypadku jest niewielka. Odwrotnie, w chłodnych źródłach jest więcej dwutlenku węgla, a mineralizacja jest słabsza.

Najpopularniejszym źródłem jest Gejzer, który można nazwać symbolem kurortu. Woda wybucha z dużej głębokości - dwa kilometry. Wysokość fontanny dochodzi do 12 metrów. Woda w nim jest bardzo gorąca i osiąga temperaturę 72-73 stopni. W latach 70. XX wieku wokół niego zbudowano kolumnady i markizy. Gejzer jest w stanie zaopatrzyć w wodę mineralną wszystkie ośrodki zdrowia w mieście.

Wejście do pawilonu jest bezpłatne, czynne jest od 9:00 do 19:00. Woda jest schładzana do trzech różnych temperatur i dostarczana do kilku pompowni. Można tam również odwiedzić ciekawą wycieczkę „Podziemia gejzerów”. Turystom pokazywane są podziemne klucze i petryfikacja, dzięki czemu powstaje unikalna biżuteria i różne pamiątki. Każdego dnia można wybrać się na wycieczki od późnej wiosny do wczesnej jesieni. Bilety sprzedawane są w holu.

Najrzadziej odwiedzanym źródłem przez turystów jest Zhelezisty. To najzimniejsza wiosna w kurorcie. Temperatura wody nie przekracza 12 stopni. Woda jest bogata w związki żelaza i arsenu. Ilość tego pierwiastka jest na tyle mała, że ​​nie szkodzi zdrowiu. Niemniej jednak turyści rzadko odwiedzają tę wiosnę. Bardzo popularne są również wanny. Wzmacniają układ odpornościowy, korzystnie wpływają na stawy, poprawiają funkcjonowanie układu nerwowego, rozluźniają mięśnie. Taką możliwość można uzyskać zarówno w hotelach, jak i w starych szpitalach.

Oprócz korzyści zdrowotnych kurort oferuje turystom dużą ilość atrakcji, urzekające naturalne krajobrazy, ciekawe i bogate życie kulturalne. Nadal spotykają się tam przedstawiciele europejskiej arystokracji (zwykle takie spotkania odbywają się co roku w kwietniu), odbywają się międzynarodowe festiwale poświęcone muzyce dawnej, współczesnej i klasycznej. Są też festiwale filmowe. Często odbywają się koncerty.

Kolumnady i źródła Karlowych Warów na mapie

Pin
Send
Share
Send

Wybierz Język: bg | ar | uk | da | de | el | en | es | et | fi | fr | hi | hr | hu | id | it | iw | ja | ko | lt | lv | ms | nl | no | cs | pt | ro | sk | sl | sr | sv | tr | th | pl | vi