Bruksela to stolica o spokojnym i wyważonym życiu. I choć ten kraj nie jest na ustach wszystkich, jak Czechy czy Francja, to i tutaj jest coś do zobaczenia. Zabytki Brukseli są zróżnicowane. Centra historyczne i kulturalne, parki przyrodnicze i sztuczne, świątynie i place, muzea naukowe, kulinarne i tematyczne, słynne zabytki i biblioteki - każdy turysta znajdzie odpowiednie miejsce do odwiedzenia. Tu nie ma wielkich korków. Turystów jest całkiem sporo, ale w każde znaczące miejsce można podejść bez długich kolejek i gęstego tłumu. W mieście jest wiele ośrodków turystycznych, które mogą zaproponować trasę do najciekawszych miejsc. Ale nawet bez pomocy z zewnątrz każdy turysta będzie mógł utorować sobie drogę do interesujących go zabytków, ponieważ jest ich tu wiele i na każdy gust.
Atomium
Pomnik Atomium, będący powiększoną kopią molekuły żelaza, stał się prawdziwym symbolem stolicy Belgii. Został wzniesiony w 1958 roku na Wystawę Światową i pełnił funkcję głównego pawilonu, symbolizuje nieskończone możliwości człowieka, mówi o potrzebie wykorzystania energii atomowej w celach pokojowych. Autorem projektu jest Andre Waterkein. Pomnik składa się z dziewięciu ogromnych kul – atomów żelaza, których średnica wynosi osiemnaście metrów.
Kule połączone są ze sobą rurami. Każda ze sfer pełni konkretną funkcję – ta położona w najwyższym punkcie to taras widokowy miasta, wielokolorowa sfera to mały przytulny hotel, centralna sfera to kawiarnia. Poszczególne powierzchnie to sale wystawowe i galerie.
Krytycy zostali podzieleni na dwa obozy – dla jednych Atomium wydaje się niemal brzydkie, dla innych prawdziwe dzieło sztuki. W 2013 roku amerykański kanał okrzyknął go najdziwniejszym budynkiem na świecie. Ale sami Belgowie bardzo lubią tę atrakcję. Można się tam dostać metrem, stacja Heizel.
Park "Mini-Europa"
W pobliżu Atomium znajduje się bardzo ciekawy park Mini-Europe. Jego wielkość to 24 tysiące metrów kwadratowych, a na tym niewielkim obszarze znajdują się kultowe miejsca 80 europejskich miast w miniaturze. Park powstał w 1989 roku i do dziś nie stracił na popularności. Rzeczywiście, w ciągu kilku godzin można tu zobaczyć ponad 350 świątyń, muzeów, zamków, wież, fragmentów ulic różnych europejskich miast. Każda miniatura jest szczegółowo dopracowana, a dokładność jest po prostu niesamowita.
Aby zwiększyć zainteresowanie, wielu układom towarzyszą kognitywne efekty dźwiękowe. Na przykład, naciskając przycisk, można usłyszeć hymn narodowy, bicie dzwonów lub kultową piosenkę. Również niektóre modele zwracają uwagę na mini-pokazy: wybucha miniaturowy Wezuwiusz, miniaturowe gondole pływają po Wenecji, jeżdżą pociągi i samochody, młyny machają ostrzami itp. Układ jest tak pomyślany, aby turysta nie ominął ani jednego układu. Również miniatury ułożone są zgodnie z realną mapą: ścieżka zaczyna się w Danii, a kończy w Hiszpanii i Portugalii.
Bazylika Sacre Coeur
Bazylika ta znana jest daleko poza granicami kraju, ponieważ jest jednym z najwyższych budynków na świecie, wykonanym w stylu art deco. Jego wymiary – 141 na 107 metrów – są naprawdę imponujące. Tak duży budynek powstał również na dużą skalę. Bazylikę położono w 1905 roku, na 75-lecie państwa, a budowę ukończono dopiero w 1970 roku.
Kamień węgielny położył król Leopold II. Bardzo kochał Paryż, dlatego chciał, aby Bruksela wyglądała jak stolica Francji. Z powodu tej miłości do innego kraju, a także ze względu na prawie stuletnią budowę, bazylikę zbudowano mieszanką stylów architektonicznych. To teraz jedna z zalet budynku.
Jest interesujący nie tylko ze względu na swoją historię. Wewnątrz świątyni znajduje się ekspozycja oraz duża kolekcja skarbów. Na przykład w sercu Sacre-Coeur, nad ołtarzem, znajduje się obraz Georges Mine, przedstawiający Jezusa udzielającego błogosławieństwa. Bazylika posiada 9 kaplic, co symbolizuje liczbę prowincji w Belgii. Otwarty jest również taras widokowy. Jeśli wejdziesz pod kopułę i zabierzesz ze sobą lornetkę, możesz zobaczyć nie tylko widoki miasta i wsi, ale nawet Antwerpię.
Ratusz
Ratusz zachował się prawie w każdym starożytnym mieście, ale służy raczej jako oddział muzeum. W Brukseli nadal działa XV-wieczny ratusz, w którym mieści się administracja miasta. Oczywiście część administracji siedzi w nowszym budynku, ale sam fakt, że bieg historii nie zmienił przeznaczenia ratusza, powinien zachwycać turystów.
Co jeszcze jest ciekawego w tym ratuszu? Po pierwsze jest to ostatnia średniowieczna budowla, która przetrwała na głównym placu miasta. Wszystkie inne są albo zniszczone, albo odbudowane. Po drugie, jest wspaniałym przykładem architektury gotyckiej. Miłośnicy tego kierunku architektonicznego będą mieli coś do rozważenia.
Na szczególną uwagę zasługują rzeźby. Na samym szczycie znajduje się pięciometrowy posąg Archanioła Michała. Święty zdaje się strzec placu i całego miasta. Również ratusz zdobią posągi sławnych obywateli minionych wieków (szlachty i świętych). Jest 137 takich posągów, ale teraz tylko kopie można zobaczyć na samym ratuszu, a prawdziwe rzeźby są przechowywane w muzeum miejskim.
Duży rynek
W inny sposób to miejsce nazywa się Grand Place lub Grote Markt. Jedno z najpopularniejszych miejsc. Nie bez powodu plac nazywany jest rynkiem – w minionych wiekach znajdowały się tu pasaże handlowe, a dziś na placu odbywa się słynny jarmark bożonarodzeniowy. W okolicy jest wiele innych atrakcji. Do najbardziej znanych należą zachowany do naszych czasów gotycki ratusz z XV wieku oraz Dom Chleba (lub Dom Króla, jak nazywają go Francuzi). Ponadto wokół zbudowano sześć budynków gildii, wszystkie wykonane w różnych stylach.
W 1971 roku po raz pierwszy wykonano tu ogromny dywan kwiatowy. Od tego czasu stała się coroczną tradycją. Piękno można zobaczyć latem, w połowie sierpnia. Wydarzenie przyciąga wielu ciekawskich turystów. Jest tu co podziwiać nawet w nocy. Na elewacjach co jakiś czas organizowane są pokazy świetlne, które najlepiej oglądać w nocy. Turystycznym sercem miasta jest rynek. Wokół niej znajduje się wiele różnych hoteli, kawiarni, restauracji i sklepów z pamiątkami.
Muzeum Kakao i Czekolady
Zaprasza zwiedzających do zapoznania się z historią powstawania pysznego produktu, a także do skosztowania go, a nawet do samodzielnego współtworzenia czekolady. Ekspozycja jest bardzo ciekawa i obszerna, zajmuje dwa piętra. Tutaj możesz dowiedzieć się, w jaki sposób ziarna kakaowe były używane przez cały czas istnienia cywilizacji, jakie istnieją technologie wytwarzania czekolady. Wszystko to nie jest tylko słowami lub obrazami, ale jest pokazane na szczegółowych plakatach i diagramach.
Bardzo ciekawa część ekspozycji prezentująca wyroby czekoladowe. Miłośnicy słodyczy mogą zobaczyć duże rzeźby, czekoladowe figurki, wszelkiego rodzaju słodycze i batony. Miejsce to jest bardzo popularne wśród turystów z całego świata. Nie jest to zaskakujące. Pierwsze czekoladki wynaleziono w Brukseli, jak można ignorować ten fakt? Wizyta pozwoli dotknąć historii, a nawet stać się jej częścią, uczestnicząc w kursie mistrzowskim i samodzielnie przygotowując kilka wyrobów czekoladowych.
Sika chłopak
Kto na świecie nie słyszał o słynnym Manneken Pis? Prawdopodobnie jest to nie tylko najsłynniejsza fontanna w mieście, ale i na świecie. Słynna rzeźba powstała dzięki Jerome Duquesnoy i zdobi miasto od 1619 roku.Manneken Pis to rzeźba pucołowatego nagiego malucha sikającego bezpośrednio do fontanny.
Wysokość posągu to tylko 61 centymetrów, ale turyści muszą patrzeć na nią od dołu do góry. Manneken Pis stoi na cokole, sama fontanna jest ogrodzona, aby turyści nie zaszkodzili rzeźbie. Chłopiec nie zawsze stoi nagi. Posąg jest często przebierany w kostiumy na różne okazje. Proces zmiany strojów stał się ulubioną tradycją mieszkańców. Całą kolekcję jego ubrań można obejrzeć w Muzeum Miejskim. Na wystawie znajduje się ponad 900 ubrań Manneken Pis.
Pomnik Karola Bulsa
Pomnik jest wizerunkiem starszego mężczyzny i jego psa i jest poświęcony burmistrzowi miasta Charlesowi Bulsowi. Ten człowiek od dawna był pamiętany przez mieszczan ze względu na swoje zalety. Charles Buls opowiadał się za zachowaniem historycznego widoku centrum miasta - Grand Place, podczas gdy król Leopold II naprawdę chciał go przekształcić. Burmistrz Buls przeznaczył pieniądze na renowację zabytkowych budynków na rynku. W dużej mierze dzięki niemu nowoczesne centrum Brukseli wygląda teraz po prostu świetnie.
Wśród błogosławieństw można również zauważyć chęć wprowadzenia dwujęzyczności. W czasach tego burmistrza policjanci musieli mówić po holendersku i francusku, a wszystkie znaki w mieście były powielane w dwóch językach. Pomnik wyróżnia się również tym, że wdzięczni mieszkańcy zbudowali go na własny koszt. Państwo nie przeznaczało na to pieniędzy, brukselzy wszystko zbierali sami.
Góra Sztuki
To ciekawe miejsce nazywane jest również Wzgórzem Sztuki i Wzgórzem Mont des Ar. Kiedyś był to teren gęsto zaludniony, ale potem zabudowania zostały rozebrane, teren był pusty przez wiele lat. Ostatecznie zasadzono tu ogród, wzniesiono kilka nowych budynków, a między nimi ulokowano taras widokowy. Aby się zorientować, musisz zrozumieć, że Góra Sztuki znajduje się między Pałacem Królewskim a budynkiem Parlamentu. Na to wzgórze można wspiąć się po pięknych schodach z fontannami. Na samym wzgórzu znajduje się kilka ważnych muzeów sztuki, właśnie dlatego miejsce to ma swoją nazwę.
Odwiedzając Górę Sztuki, można jednocześnie odwiedzić kilka najważniejszych zabytków. W tym miejscu można połączyć spacer po malowniczym parku, wycieczkę do muzeów i kontemplację widoków miasta. Przy dobrej pogodzie wzgórze wychodzi na bazylikę Sacre Coeur i Atomium. Góra Sztuki jest ciekawa nie tylko w ciągu dnia. W nocy większość znajdujących się na niej obiektów jest podświetlona, wszystko mieni się różnymi kolorami.
Katedra Saint-Michel-et-Gudul
Ta naprawdę majestatyczna i oszałamiająca katedra jest tak bogata w historię, jak i imponująca z wyglądu. Powstał przez kilka stuleci: powstał w 1225 roku, ale budowę ukończono dopiero w XV wieku. Katedra jest pod wezwaniem św. Michała i św. Guduli - patronów Brukseli i nosi ich imię. Nad jego dekoracją pracowało wielu znanych architektów. I tak fasadę z klatką schodową i dwiema identycznymi wieżami o wysokości 69 metrów zaprojektował Jean van Ruisbruck. A jasne realistyczne witraże zostały stworzone przez Bernarda Van Orly.
Wnętrze jest bardzo bogate. Oprócz wspaniałych witraży znajduje się tu wiele wspaniałych rzeźb przedstawiających królów i świętych. Na przykład w północnym transepcie można zobaczyć posągi Ludwika II i Marii. Koniecznie zajrzyj do Kaplicy Komunii Świętej. Saint-Michel-et-Gudule, nazwane po francusku, sprawia, że człowiek czuje się jak ziarnko piasku w tym ogromnym wszechświecie. Pod kamiennymi sklepieniami katedry można poczuć wielkość Boga.
Pałac Karola Lotaryngii
Karl of Lorraine jest znanym filantropem i generalnym gubernatorem austriackich Holandii. Zbudował swój pałac według własnego gustu, biorąc pod uwagę trendy w modzie swoich czasów. Rezultatem jest bardzo ciekawa neoklasyczna budowla, którą wciąż podziwiają miłośnicy starożytności. Wewnątrz pałacu znajduje się wiele znalezisk architektonicznych, które mogą zainteresować zwiedzających.
W sali ceremonialnej można zobaczyć gwiazdę z 28 belkami, z których każda wyłożona jest różnymi rodzajami marmuru. W holu znajdują się atrakcyjne płaskorzeźby przedstawiające cztery żywioły. Wewnątrz znajdują się również imponujące masywne schody z marmuru i drewna. Głównym detalem jest rzeźba Herkulesa, którą wyrzeźbił Laurent Delvaux. Obecnie jest to muzeum życia codziennego i sztuki XVIII wieku.
Można tu zobaczyć nie tylko rzeźby i płaskorzeźby, ale także przedmioty gospodarstwa domowego arystokratów minionych stuleci. Sztućce, sztućce, rzadkie zestawy porcelany chińskiej, instrumenty muzyczne, palankiny nad łóżkami - to miejsce zawiera wiele detali wnętrza. Niestety w 1794 roku pałac został obrabowany przez szabrowników. Dlatego większość skarbów, które były w środku, przepada dla nas na zawsze. Tylko kilka pokoi jest nienaruszonych.
Plac Królewski
Najsłynniejszy z historycznych placów, Plac Królewski powstał w XVIII wieku. Został zbudowany na miejscu spalonego pałacu króla Belgii. Obecnie wokół Placu Królewskiego znajduje się wiele atrakcji - pomnik Gottfrieda z Bouillon, park centralny, Pałac Królewski, kościół św. Jakuba.
Ma typowy wygląd dla placów miast francuskich, ponieważ został zbudowany przez analogię z placami Paryża. Otaczają go inne ważne budowle klasycystyczne. Wchodząc do jego centrum, czujesz całą wielkość i moc budynków minionych stuleci. Nie bez powodu Plac Królewski nosi tę nazwę. Z jednej strony mieści się w nim Pałac Królewski, często zajmowany przez obecną rodzinę królewską. Z drugiej strony w tym miejscu odbywało się wiele oficjalnych uroczystości państwowych.
Kilkaset lat temu uhonorowano tu Napoleona, świętowano wstąpienie na tron króla Wilhelma I i inaugurację książąt Brabancji. Zaprzysiężono tu pierwszego króla Belgii jako niepodległego państwa Leopolda I. Najważniejszą uroczystością, która się tu odbywa, są obchody dwudziestej piątej rocznicy panowania pierwszego króla. Była to wystawna uroczystość, która pozostała w pamięci Belgów.
Pałac Królewski
Wspaniały stary budynek otaczają inne równie ciekawe budynki w stylu neoklasycystycznym. Przed pałacem znajduje się niewielki park. Mimo tego piękna, Pałac Królewski jest najpopularniejszym miejscem sesji zdjęciowych. Nie bez powodu nazywa się to królewskim. Obecnie jest siedzibą rodziny królewskiej.
Jeśli flaga narodowa wisi na dachu, monarcha jest teraz w pałacu. Tak więc spacery w pobliżu Pałacu Królewskiego dają turystom możliwość kontemplacji prawdziwej królewskiej osoby przynajmniej kątem oka. Dobrze jest spacerować po pałacu przy ładnej pogodzie i wyobrażać sobie, że jest się w przeszłości. Również codziennie o wpół do trzeciej po południu można oglądać uroczystą zmianę warty honorowej.
Muzeum Bellevue
To miejsce jest interesujące jednocześnie w czterech aspektach: dekoracji zewnętrznej i wewnętrznej, widoku otwierającego się i jego piwnic. Zewnętrznie budynek wykonany w stylu klasycznego baroku. Miłośnicy architektury mogą szczegółowo przestudiować takie detale pałacu jak balustrada, ozdobne girlandy, gzymsy. Na szczególną uwagę zasługują różne rzeźby i doniczki. Budynek nie bez powodu wzniesiono według skomplikowanego planu budowlanego: mieszkali tu królowie, a w jednym z pokoi urodziła się nawet księżniczka Józefina Charlotte.
Wnętrze domu zajmują obecnie trzy piętra ekspozycji. Bellevue daje możliwość poznania historii kraju. Spacerując po piętrach, można w porządku chronologicznym poznać wszystkie wydarzenia, które miały miejsce w kraju podczas jego istnienia jako odrębnego państwa. Jednocześnie w pokojach zachowały się oryginalne meble i elementy wyposażenia wnętrz z minionych stuleci.
Widoki z tarasu są naprawdę wspaniałe. Wyraźnie widać Górę Sztuki i Brukselski Park.Jest też widok na ogród zimowy, który rośnie pod oknami pałacu. Nie bez powodu to miejsce nazywa się Bellevue, co oznacza „piękny widok”. Warto zauważyć, że tylko w Bellevue można zobaczyć oryginalne fundamenty pałacu z minionych stuleci. Budynek wzniesiono na miejscu spalonego pałacu Karola V, a sam fundament można oglądać na żywo. W tych samych piwnicach eksponowane są eksponaty odkryte podczas wykopalisk.
Królewska Biblioteka Belgii
Znajduje się na Górze Sztuki i jest centrum literackich i akademickich zabytków Belgii. Biblioteka ma charakter referencyjny, co oznacza, że znajdujące się w niej książki nie są rozdawane – można je czytać tylko na korytarzach. Musisz odwiedzić to miejsce z kilku powodów. Po pierwsze, Biblioteka Królewska jest najstarszą w całej Europie, więc koniecznie trzeba zobaczyć takie kultowe miejsce. Belgowie pieszczotliwie nazywają ją Albertina na cześć króla Alberta I, którego pomnik znajduje się w pobliżu.
Po drugie, to bardzo ciekawe miejsce. Zbieranie książek do biblioteki rozpoczęło się w XV wieku, a teraz kolekcja stała się naprawdę okazała. Biblioteka posiada około 8 milionów drukowanych publikacji, w tym wiele średniowiecznych rękopisów i rękopisów. Cechą charakterystyczną biblioteki jest to, że zawiera ona kopie wszystkich książek napisanych i wydanych w kraju, a także książek wydanych za granicą przez Belgów.
Ciekawie będzie odwiedzić nietypowe działy biblioteki, na przykład dział numizmatyczny, w którym można obejrzeć stare monety, a nawet odważniki do ważenia pieniędzy. Otwarte jest również muzeum książki, które również trzeba zobaczyć.
Królewskie Muzea Sztuk Pięknych
Prezentowana jest tu największa liczba rzadkich eksponatów. Zapoznanie się z całą kolekcją zajmie co najmniej cały dzień. W przeciwnym razie nie będzie możliwe dokładne przestudiowanie obrazów tak znanych artystów, jak Peter Rubens, Anthony Van Dyck i inni. W końcu na wystawie znajduje się ponad 20 000 dzieł sztuki.
Sztuki plastyczne prezentowane są w więcej niż jednym muzeum - tutaj są całym związkiem. Obejmuje Muzeum Rene Magritte'a, a także kilka budynków prezentujących sztukę poszczególnych wieków - dawnych, współczesnych (XIX-XX w.) i końca XIX wieku. Istnieją również dwie inne gałęzie dedykowane artystom, takim jak Constantin Meunier i Antoine Wirtz.
Światowy poziom ekspozycji potwierdza fakt, że duża ilość eksponatów została przywieziona z Luwru. Oprócz obrazów można znaleźć również rzeźby i inne przedmioty sztuki. Jest tu wiele ciekawych okazów, w tym stare, zachowane z XVIII wieku.
Muzeum René Magritte'a
Koniecznie odwiedź muzeum znanego belgijskiego surrealisty Rene Magritte'a. Możesz kupić osobny bilet lub przejść przez wspólne dla wszystkich Królewskich Muzeów Sztuk Pięknych. W kolekcji znajduje się aż 200 oryginalnych obrazów autora. To największa wystawa prac René Magritte'a na świecie. Większość eksponatów została zebrana przy pomocy prywatnych kolekcjonerów. Oprócz samych obrazów można zobaczyć wiele innych rzeczy związanych z pracą mistrza.
Na przykład Rene Magritte kręcił surrealistyczne filmy i możesz je oglądać. Ponadto na wystawie prezentowane są eksperymenty artysty w rzeźbie i fotografii, szkice i szkice jego prac. Sam budynek również przyciąga spojrzenia przechodniów. Zwykła szara fasada pokryta jest jasnym płótnem, na którym kurtyna innego świata wydaje się lekko uchylona. A wizyta w Muzeum Rene Magritte'a to szansa, aby rzeczywiście spojrzeć w inny świat, spojrzeć na rzeczy inaczej, pozwolić na materializację myśli.
Muzeum Instrumentów Muzycznych
To miejsce będzie idealne dla melomanów i tych, którzy potrafią grać na dowolnym instrumencie muzycznym. W galerii instrumentów muzycznych znajdują się niemal wszystkie ich rodzaje – są to instrumenty klawiszowe, dęte, perkusyjne, elektroniczne, a nawet mechaniczne. Zwiedzającym zostaną pokazane starożytne i współczesne eksponaty. W sumie publiczności zaprezentowanych zostanie ponad 9000 instrumentów muzycznych.
Różne rodzaje instrumentów znajdują się na różnych piętrach. Więc na pewno nie będzie zamieszania ze względu na obfitość eksponatów. Warto dodać, że na wystawie znajdują się interaktywne nagrania dźwięków instrumentów, a ekspozycja szczególnie odzwierciedla historię Adolfa Sachsa, bo pochodzi on z Belgii. Tutaj możesz dowiedzieć się, jak żył i jaki wkład wniósł w historię muzyki. Możesz także zobaczyć stworzone przez niego instrumenty muzyczne.
Muzeum nie ogranicza się tylko do jednej wystawy. Jak możesz po prostu patrzeć na narzędzia? Trzeba ich jeszcze gdzieś posłuchać na żywo. Dlatego w osobnym budynku znajduje się filia, w której znajduje się sala koncertowa. Turyści mogą więc nie tylko studiować historię instrumentów muzycznych, ale także zapoznać się z ich dźwiękiem.
Kościół Matki Boskiej Zwycięskiej na Sablon
Po francusku świątynia ta nazywa się Notre-Dame-du-Sablon i pod wieloma względami przypomina słynny paryski kościół. Został zbudowany w XV wieku w stylu gotyckim, o czym świadczą rozety i ostre iglice wież. Kościół słynie z tego, że wśród katolickich parafian znajdują się nie tylko zwykli ludzie, ale także członkowie rodziny królewskiej. Przyjeżdża tu również wielu belgijskich szlachciców. Z tą świątynią ściśle związana jest historia rodziny królewskiej. Na przykład są pochówki królów, znajdują się one w kaplicy św. Urszuli.
Miłośnicy architektury również powinni ją odwiedzić. Na pierwszy rzut oka brzydka szaro-biała fasada zmienia się w nocy: iluminacja licznych witraży sprawia, że wygląd tej świątyni jest naprawdę bajeczny. Wybudowano dwie kaplice, wykonane w stylu barokowym. Każdy jest ozdobiony rzadkimi symbolami nagrobnymi wyrzeźbionymi w marmurze. Również w świątyni znajduje się rzeźba przedstawiająca Matkę Boską. To dzieło sztuki ma ciekawą historię - zostało skradzione w Antwerpii i sprowadzone do stolicy w 1348 roku.
Wielka synagoga
Zlokalizowany w ścisłym centrum. Został zbudowany w 1878 roku przez architekta Desira de Kaisera. Synagoga wykonana jest w stylu romańskim, jej centralna część składa się z trzech kondygnacji, a wieże zbudowane są na krawędziach czterech kondygnacji. Wszystko razem wygląda bardzo luksusowo. Historia synagogi naznaczona jest smutnymi wydarzeniami. Budynek przetrwał Holokaust, podczas którego zginęło ok. 25 tys. belgijskich Żydów. W 1982 roku mężczyzna uzbrojony w karabin maszynowy zaatakował świątynię i zranił cztery niewinne osoby.
Jest główną synagogą w Europie i aktywnie działa jako centrum społeczności żydowskiej. Wewnątrz synagogi mieszczą się siedziby niektórych organizacji, m.in. gminy żydowskiej stolicy, a także centralny konsystorz żydowski.
Pałac Sprawiedliwości
Pałac Sprawiedliwości stoi na wzgórzu o odpowiedniej nazwie - "szubienica", bo tu wcześniej wymierzono sprawiedliwość i stracono sprawców. Dziwna jest historia powstania tak pozornie ważnej konstrukcji. Po pierwsze, na potrzeby budowy Pałacu wyburzono ponad 3 tys. domów, w których mieszkali ludzie. Po drugie, na budowę wydano dużo pieniędzy. Król Leopold II chciał wybudować wyjątkowy budynek, dlatego wydał na niego skarb państwa.
A w końcu, gdy po 20 latach budowa została ukończona, mieszkańcy zbezcześcili wzniesiony Pałac i jeszcze długo skarcili architekta. Mimo wszystkich przeszkód budynek został ukończony i teraz jest obowiązkową atrakcją. Pałac Sprawiedliwości nie bez powodu nazywa się tak. Obecnie we wnętrzu gmachu mieści się izba kasacyjna kraju, a także 27 sal sądowych.
Architektem był Joseph Poulart. Wzniósł budynek w stylu łączącym eklektyzm i kierunek asyryjsko-babiloński jednocześnie. Sam pałac ma brzydki szary kolor, ale jest ozdobiony okazałą złotą kopułą. Pałac Sprawiedliwości jest trzy razy wyższy od Pałacu Królewskiego, więc jest widoczny z daleka.
Halleport
Przez kilka stuleci stolicę otaczał ośmiokilometrowy mur forteczny. W toku wydarzeń historycznych stopniowo zawalił się, aż w 1810 roku cesarz Napoleon Bonaparte nakazał go doszczętnie zburzyć. Mur nie został jednak całkowicie zniszczony. Pozostało po nim kilka ciekawych budowli, z których jedną jest Halleport, czyli Port de Hal. To brama miejska, która została zbudowana w XIV wieku i przetrwała do dziś.
Obie nazwy wskazują, że Halleport był używany nie tylko przez Belgów, ale także przez Francuzów. W XIX wieku udało mu się odwiedzić więzienie wojskowe. Ale już w 1847 roku postanowiono zachować unikatową architekturę i zrobić z niej muzeum. W tym celu Halleport został ozdobiony wieżami i posągami. Obecnie w środku można obejrzeć kilka wystaw historycznych poświęconych zarówno historii samego Halleport, jak i całego miasta. Na samej górze znajduje się ciekawa ekspozycja średniowiecznej broni i zbroi, gotycka sala, a na samym szczycie taras widokowy, z którego można podziwiać okolicę.
Kościół Matki Bożej z Chapelle
Kościół Matki Bożej z Chapelle, czyli Notre Dame de la Chapelle, to jeden z najciekawszych kościołów w mieście. Po pierwsze jest to najstarszy kościół w stolicy Belgii, został zbudowany w 1134 roku i przetrwał do naszych czasów bez tak wielu zmian. Zburzono więc wieżę kościoła. Po drugie, znajduje się w pobliżu dzielnicy Marolle. Mieszkał tam słynny artysta Pieter Bruegel starszy. Obecnie w tym kościele spoczywają jego szczątki.
Warto go również odwiedzić, ponieważ zawiera kilka ważnych sanktuariów dla chrześcijan. Tak więc w 1240 roku w świątyni pojawiła się cząstka Ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Obecnie w kościele znajduje się również chrzcielnica z 1475 r. oraz drewniana ambona z wizerunkiem proroka Eliasza. Dział ten powstał w XVIII wieku.
Kompleks budynków Parlamentu Europejskiego
Oprócz starożytnych zabytków, można tu również znaleźć nowoczesne budynki, które zainteresują turystów. Na przykład budynki Parlamentu Europejskiego, w których rozgrywa się prawdziwa historia naszych czasów. Główny budynek Parlamentu Europejskiego jest największym budynkiem stolicy i można go zobaczyć z każdego miejsca w mieście. Powstał na miejscu rozebranego w XIX wieku dworca kolejowego. Teraz wznosi się tu futurystyczna konstrukcja ze szkła i betonu, a rzadki turysta może przejść obok takiego widoku.
Architektura jest bardzo ciekawa. Ma kształt skrzydła, a pośrodku znajduje się niedokończona wieża, która symbolizuje tylko część krajów, które przystąpiły do Unii Europejskiej. Podobno, gdy dołączą do niej wszystkie kraje, wieża zostanie ukończona. Każdy turysta może udać się na wycieczkę do budynku Parlamentu Europejskiego. A dla szczególnie ciekawskich miłośników polityki wejście na same sesje, odbywające się w parlamencie, jest otwarte.
Kościół św. Jakuba na wzgórzu Coudenberg
Znajduje się po jednej stronie Placu Królewskiego. Znajduje się tu osiem budynków pałacowych i dlatego trudno zrozumieć, że jest tu też kościół, tak bardzo się z nimi łączy. Kościół ten został zbudowany w XII wieku, a następnie wielokrotnie przebudowywany. Pierwotnie była to mała kaplica zbudowana przez książąt Brabancji. Stał się kościołem po wybudowaniu pobliskiego pałacu. W 1579 roku w kraju wybuchł pożar z gwałtowną burzą, a kościół został praktycznie zniszczony. Następnie został odrestaurowany, ale znacznie zmieniony.
Przed kościołem znajduje się pomnik Gottfrieda Boullonskuma, króla Jerozolimy, który prowadził pierwszą krucjatę. Jego patronem był św. Jakub, od którego imienia nazwano kościół. Święty Jakub chroni pielgrzymów. Wnętrze jest dość proste. Ale jej sława powstała z innego powodu. Po pierwsze, został tu zaprzysiężony pierwszy król Belgii Leopold I. Po drugie, teraz ten kościół jest oficjalnym kościołem. Siły zbrojne kraju.
Muzeum komiksów
Ostatnio komiksy stały się popularne na całym świecie dzięki udanym adaptacjom filmowym. Ale to muzeum jest warte odwiedzenia dla tych, którzy znają więcej niż tylko uniwersa Marvela i DC. Na przykład słynne Smerfy również stały się znane wszystkim z komiksów. I wymyślili te postacie w Belgii. Mieści się w zabytkowym budynku z 1906 roku. Dom został zaprojektowany przez słynnego architekta Victora Ortę. Turysta będzie mógł więc połączyć jednocześnie dwie przydatne czynności - zapoznać się z kulturą komiksu i obejrzeć zabytek historyczny.
Oprócz Smerfów kraj wciąż słynie z takiego bohatera jak Tintin. W 2011 roku ukazała się o nim kreskówka, a nawet stała się popularna. Na wystawie komiksów będzie można zapoznać się z oryginalnymi rękopisami i szkicami komiksów, zobaczyć ponad 200 rysunków wykonanych przez artystów z Belgii i Francji oraz obejrzeć rekonstrukcje niektórych scen z kreskówek i komiksów.
Muzeum Nauk Przyrodniczych
Prawdopodobnie w każdej większej stolicy znajdują się muzea nauk przyrodniczych. Najczęściej jest to wystawa wypchanych zwierząt pokrytych kurzem i ciemami. Ale w Brukseli muzeum jest bardzo nowoczesne. Można tu spokojnie jechać z dziećmi i nie bać się, że się znudzą. Bo poza wystawą jest wiele interaktywnych momentów. Najciekawszy jest dział paleontologiczny. Kilka dinozaurów iguanodon jest tutaj wystawionych. Ich wysokość sięga 10 metrów. Co więcej, jest to praktycznie cała rodzina - wszystkich znaleziono podczas wykopalisk w kopalni węgla w Hainaut w 1878 roku.
Iguanodony biorą udział w interaktywnej symulacji. Możesz nie tylko na nie patrzeć, ale dowiedzieć się, co się z nimi stało. Turyści mogą obserwować, jak dinozaury zostały przykryte przez osuwisko, najprawdopodobniej tak zginęły. Ponadto możesz obejrzeć kilka filmów w różnych językach. Te filmy opowiadają o osiągnięciach współczesnej paleontologii.
Park pięćdziesiątej rocznicy
Miasto posiada kilka majestatycznych i pięknych parków, w których mogą odpocząć zarówno mieszkańcy, jak i turyści. A najlepszym z nich jest park, wybudowany z okazji pięćdziesiątej rocznicy odzyskania niepodległości przez Belgię. Park ma bardzo nietypowy kształt – zbudowano w nim kilka budynków, które razem tworzą sylwetkę podkowy, a w jego centrum znajduje się łuk triumfalny. Park powstał w 1880 r., kiedy w kraju odbywała się Wystawa Krajowa, a dopiero w 1905 r. wzniesiono łuk.
Park ma wszystko do różnego rodzaju rekreacji. Mieści się w nim kilka interesujących muzeów poświęconych samochodom, historii wojskowości i malarstwu. Aż 30 hektarów zajmują piękne ścieżki, zacienione ogrody, malownicze wodospady i inne piękności przyrody. Wcześniej odbywały się tu różne wystawy i jarmarki, ale od lat 30. XX wieku zostało to odwołane, a park zamieniono na miejsce wypoczynku mieszczan.
Muzeum Horty
Victor Orth to światowej sławy architekt, który mieszkał i pracował w Brukseli. Tutaj zaprojektował i wzniósł cztery wyjątkowe budowle uznane przez UNESCO za zabytki architektury. Wśród nich jest jego dom-warsztat, w którym obecnie mieści się muzeum. Architekt pracował w stylu secesji lub secesji. W tym stylu powstaje samo muzeum. Wewnątrz zachowały się wnętrza utrzymane w tym samym stylu, a także przedmioty gospodarstwa domowego architekta, z których korzystał za życia.
Oprócz zwykłych przedmiotów dekoracyjnych w domu można zobaczyć unikalne designerskie meble, które stworzył sam Viktor Ort. Prezentowana jest nie tylko wystawa stała. Warto odwiedzić to miejsce ze względu na odbywające się tu różne wystawy. Najczęściej są one związane z różnymi aspektami działalności Viktora Horty.
Park Leopolda
Po przejściu kamiennymi uliczkami Brukseli czasami naprawdę chcesz zobaczyć trochę zieleni i natury. Dlatego po zwiedzeniu gmachu Parlamentu Europejskiego można wybrać się do Parku Leopolda, który na szczęście znajduje się bardzo blisko. Park ten został założony w 1880 roku na terenie dawnego Królewskiego Zoo. Jego terytorium wynosi 10 hektarów. Oczywiście ten park jest mniejszy niż Park pięćdziesiąty, ale nie mniej piękny. Jest tu wiele malowniczych łąk, zacienionych drzew, stawów z kaczkami i rybami.
W Parku Leopolda można odpocząć od zgiełku miasta i nakarmić np. liczne ptaki. Oprócz kaczek na stawach można zobaczyć także łabędzie i gęsi egipskie. Wśród drzew w niektórych miejscach znajdują się woliery z papugami, które zainteresują dzieci. Miłośnicy architektury znajdą w tym parku wiele zabytkowych budowli. Tak więc w Leopold Park zachowały się takie pomieszczenia jak Szkoła Handlowa Solvay czy Belgijski Instytut Nauk Przyrodniczych.