Dotarliśmy do nieba na wyspie Texel

Pin
Send
Share
Send

Wielu obejrzało film „Knockin 'on Heaven” w reżyserii Thomasa Yana. Na wszystkich widzach bez wyjątku zrobił niezatarte wrażenie. Kilkakrotnie poprawiałem ten obraz, dialog bohatera o morzu znam na pamięć, a finałowa scena za każdym razem dotyka mnie do głębi duszy.

Stoję na brzegu i piję z wilgoci morza.

Lot mgły solnej i łagodne falowanie.

I wydaje się, że zapomniał o smutku, tęsknocie i żalu,

A twój pocałunek płonie, przesiąknięty łzami...

Jak chciałam tego wszystkiego doświadczyć na sobie... Kiedyś miałam taką możliwość i nie przegapiłam jej.

Aby uczcić Nowy Rok, mój małżonek i przyjaciele postanowili pojechać do Amsterdamu. Nasz przyjaciel Archibald zaproponował, że skorzysta z wyjątkowej okazji i dotrze do miejsca, w którym kręcono ostatnią scenę filmu „Knocking Heaven” – na wyspę Texel. Miejsce jest wyjątkowe. Tutaj rozwija się dusza, a wszelkie niepokoje i doświadczenia znikają. Tak się stało, przynajmniej ze mną. Minął prawie rok, ale te uczucia są wciąż świeże w mojej pamięci.

Dotarcie z Amsterdamu na wyspę zajęło sporo czasu, ale było warto. Musieliśmy pojechać tremą na Dworzec Centralny, przesiąść się do pociągu, potem do autobusu, potem na prom, znowu do autobusu i iść pieszo. W rzeczywistości nie wszystko jest tak przerażające, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Transport publiczny w Holandii jest bardzo wygodny i szybki. Nawiasem mówiąc, pierwszy raz podróżowałem, siedząc na drugim piętrze w elektrycznym pociągu.

Styczniowy poranek okazał się słoneczny, co dało pozytywny i inspirujący nastrój. Już wtedy wiedzieliśmy, że będzie to jeden z najbardziej pamiętnych dni. Nie myliliśmy się. Wypiliśmy poranną herbatę (kawę), zebraliśmy wszystkie niezbędne rzeczy, ruszyliśmy w drogę. Dostawszy się z naszego „Biryulevo” (tak znajomi nazwali okolicę, w której wynajmowaliśmy mieszkanie w Amsterdamie) na dworzec, kupiliśmy z automatu 4 bilety do Den Helder iz powrotem do drugiej klasy (bilety ważne są cały dzień, czyli możesz z nich korzystać w dowolnym momencie) za 28, 10 euro. W pierwszym ceny są znacznie wyższe, ale nie ma to sensu, bo w drugim jest całkiem przyzwoite. Za bilety w automacie można płacić kartą, monetami lub banknotami. Bilety można też kupić w kasie, ale zawsze są ogromne kolejki. Następnie przeszliśmy do tablicy wyników i znaleźliśmy trasę wyjazdu, której potrzebowaliśmy. Znalezienie odpowiedniej klasy przewozu nie jest trudne. Są one oznaczone numerami 1 i 2. Naturalnie wsiedliśmy do wagonu pod numerem 2 i usadowiliśmy się wygodnie na drugim piętrze. Droga do tego miejsca zajęła nieco ponad godzinę, ale czas płynął niepostrzeżenie, gdyż całą uwagę zajęły mijane przez nas krajobrazy.

Kiedy dotarliśmy do Den Helder i znaleźliśmy odpowiedni przystanek (swoją drogą, to było tylko kilka kroków), zdaliśmy sobie sprawę, że mamy czas na przekąskę. Naprzeciw przystanku autobusowego znajduje się przytulna restauracja, więc czas oczekiwania szybko minął. W autobusie nr 33 (bilet kupiony u kierowcy) szybko dotarliśmy do portu. Jechaliśmy około 15 minut, nie więcej. Mijaliśmy Muzeum Korpusu Piechoty Morskiej, pod wielkim wrażeniem.

Teraz o promie. Bilet (w obie strony) kupiliśmy już na miejscu. Istnieją również dwie opcje - kasa i terminal. Bilet został przymocowany do kołowrotu i przeszedł bez żadnych problemów. Podobał nam się sam prom. Jest wiele miejsc dla pasażerów, jest otwarta przestrzeń, na której można podziwiać widoki, nakarmić mewy i zrobić kilka pięknych zdjęć. Na promie znajduje się również mała kawiarnia dla chętnych.

Jeśli zdecydujesz się powtórzyć trasę, pamiętaj, że ostatni prom odpływa o 21:30. Jeśli się spóźnisz, będziesz musiał spędzić noc na wyspie. Nie martw się, po drodze spotkaliśmy kilka hoteli. Prom pokonał dystans z Den Helder do Texel w 30 minut. Na wszystkich czekał wygodny autobus. Pamiętaj, że czeka tylko 10 minut. Jeśli nie masz czasu, obwiniaj się. Jazda autobusem też dała mi wiele wrażeń. Byliśmy zaskoczeni... Nie, wręcz zdumieni umiejętnościami kierowcy. Tak zwinny, że wpada w zakręty na tak wąskich drogach. Generalnie guru ma 80 lvl. Jechaliśmy i podziwialiśmy przez około 40 minut, oglądaliśmy też domy i okolicznych mieszkańców, bo tam w ogóle nie słyszeliśmy o zasłonach. Wysiedliśmy na przystanku Badweg w mieście De Koog. Nazwy przystanków wyświetlane są na tablicy w autobusie.

Aby trafić we właściwe miejsce, przeszliśmy z przystanku w prawo, nie przeszliśmy przez jezdnię. Po około stu metrach wyszliśmy na szerszą ulicę, skręciliśmy w lewo. Teraz pozostało tylko wspiąć się na wzgórze, a przed nami otworzyły się rozwidlenia. Po zrobieniu kilku niezapomnianych zdjęć kontynuowaliśmy naszą podróż, ale nie wzdłuż wybrzeża, ale wzdłuż ścieżki.

Po drodze spotkaliśmy kilka zejść do morza. Wiedzieliśmy, że potrzebujemy trzeciej, ale jak się okazało, pomyślnie ją przeszliśmy. Niemniej jednak ten fakt wcale nie zaciemniał naszej podróży, ponieważ obraz, który pojawił się przed nami był po prostu hipnotyzujący. Wiatr był dość silny, ale nie było zimno. Każdy z nas bawił się najlepiej jak mógł. Ktoś tańczył, ktoś nakręcił wideo i sfotografował całe to piękno, a ktoś po prostu pozostał w euforii od wszystkiego, co się działo. Rzadko spotykani przechodnie... zakochane pary, pani z psem, turyści. W ogóle tutaj chodziliśmy i cieszyliśmy się życiem. Euforia, gęsia skórka z nadmiaru emocji, słony lot w sprayu i łagodne fale. Umarłem ze szczęścia i narodziłem się na nowo... szczęśliwy.

Nasze stopy zaprowadziły nas do kawiarni, która stoi tuż przy brzegu. Była zamknięta hala i otwarta przestrzeń. Nie bardzo chciałem siedzieć na wietrze, więc weszliśmy do pokoju, złożyliśmy zamówienie i energicznie dyskutowaliśmy o wszystkim, co się dzieje. Zbliżał się wieczór i nadszedł czas, abyśmy wyruszyli w drogę powrotną.

Droga do domu po tylu wrażeniach okazała się bardziej wyczerpująca. Ale wrażenia, które przeżyliśmy tego dnia, z pewnością były tego warte.

O najciekawszych miejscach w Amsterdamie możesz dowiedzieć się z naszego life hacka.

Pin
Send
Share
Send

Wybierz Język: bg | ar | uk | da | de | el | en | es | et | fi | fr | hi | hr | hu | id | it | iw | ja | ko | lt | lv | ms | nl | no | cs | pt | ro | sk | sl | sr | sv | tr | th | pl | vi