Świątynia Abu Simbel – nieoficjalny cud świata w Egipcie

Pin
Send
Share
Send

Na południe od egipskiego miasta Asuan, kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Sudanem, znajduje się antyczny pomnik, którego wyjątkowość jest niezaprzeczalna. Jest to kompleks dwóch starożytnych egipskich świątyń Abu Sibel wykutych w skale. Dziś znajdują się nad brzegiem ogromnego sztucznego jeziora Nasser, powstałego w wyniku budowy słynnej Tamy Asuańskiej w drugiej połowie ubiegłego wieku. Dla Egiptu był to plac budowy stulecia, który obejmował zakrojoną na szeroką skalę, unikatową w historii „przesiedlanie” starożytnych zabytków do miejsca bezpiecznego od wody. Rozbierano je kamień po kamieniu i ostrożnie przenoszono na wyższe miejsce. Największym z przesiedlonych zabytków był kompleks Abu Simbel.

Historia odkryć

Teraz nikt nie podejmuje dyskusji, z jakich powodów przez wiele stuleci te starożytne budowle były pokryte piaskiem i przez długi czas były ukryte przed oczami ludzkości. Historia odkrycia tych świątyń jest przypadkowa i sięga początku XIX wieku. Był to zwyczajny spacer szwajcarskiego podróżnika i orientalisty Johanna Burckhardta. Wędrował po piaszczystych zagłębieniach lewego brzegu Nilu, gdy nagle ujrzał fragmenty ogromnych posągów oddalonych od siebie o 200 metrów. W tym momencie można było zrozumieć, że są ogromne, ale określenie pozy posągów, czy stoją, czy siedzą, było nierealne. Od tego momentu od wielu lat prace archeologiczne prowadzone są przez różne ekspedycje. I dopiero pod koniec XIX wieku cały świat dowiedział się o znalezionych starożytnościach Abu Simbel.

Budownictwo i architektura

Kronika budowy tego kompleksu znana jest dziś pracom historyków. Odnosi się do końca ery Nowego Królestwa. Miasto Abu Simbel i wybudowane na tym terenie świątynie stały się niemymi naocznymi świadkami schyłku kultury starożytnego Egiptu. W XIII wieku, dla upamiętnienia zwycięstwa Kadesz nad Hetytami, egipski władca Ramzes II Wielki nakazał wykuć w piaszczystej skale dwie świątynie. Pierwsza poświęcona jest samemu władcy – Wielkiej Świątyni Ramzesa II, a druga – bogini Hathor, której wizerunek kojarzył ze swoją piękną żoną Nefertari.

Wejście do Wielkiej Świątyni nie jest zbudowane w tradycji egipskich budowli sanktuarium. Nie ma naos – specjalnego pomieszczenia przeznaczonego na rzeźbiarską figurę Bóstwa. A rzeźby Bogów spotykają gości natychmiast, spoza sanktuarium. Dwudziestometrowe posągi przedstawiają samego Ramzesa II, siedzącego na tronie plecami do świątyni, w otoczeniu Bogów: Ra-Horusa, Amona-Ra i Ptaha. Ubrani w ceremonialne szaty z podwójną koroną na głowach symbolizują władzę nad całym potężnym państwem Górnego i Dolnego Egiptu. U stóp olbrzymów kontrastują wielkością wizerunki członków rodziny władcy: matki, żony i dzieci faraona.

Od jasnego, słonecznego dnia goście wchodzą w półmrok wewnętrznych sal, co stwarza poczucie łagodności i posłuszeństwa. Wewnętrzny plan sanktuarium składa się z czterech pomieszczeń, rozmieszczonych kolejno jedna za drugą. Pierwsza sala była dostępna dla zwykłych Egipcjan, druga - dla szlachty, trzecia - dla kapłanów, a do ostatniej mógł wejść tylko sam faraon z orszakiem. Sale wypełnione są rzeźbiarskimi posągami faraona na podobieństwo Ozyrysa, a ściany pomalowane są scenami bitewnymi z kampanii Ramzesa Wielkiego. Wszystko podporządkowane jest jednemu celowi - przebóstwieniu i wywyższeniu samego faraona.

Gigantyczne posągi głównej fasady świątyni były zawsze widoczne z daleka. Pierwsze promienie słońca pomalowały postacie kolosów na jasnobrązowy kolor, a na tle własnych czarnych gigantycznych cieni wyglądały niesamowicie majestatycznie.

Legendy

Historia głównej świątyni kompleksu Abu Simbel jest owiana legendami i interesująca ze względu na optyczne niespodzianki. Przewodnicy zawsze opowiadają zwiedzającym historię „płaczących posągów”. Mówi się, że do dziś olbrzymy przy wejściu do świątyni o świcie wydają dźwięki przypominające jęk. Ludzie uważali to za płacz za swoich synów. Naukowcy znaleźli całkowicie naukowe wyjaśnienie tego zjawiska. Wraz ze wschodem słońca różnica temperatur między powietrzem a piaskowcem gwałtownie wzrasta, a ruch skały w szczelinach następuje z dziwnymi dźwiękami, podobnymi do zgrzytania. Ale legendy pozwalają rzeźbom nadać ludzki wygląd i uświadomić sobie, że nawet Bóstwa mogą płakać, co jest znacznie bardziej zrozumiałe dla zwykłego człowieka.

Najbardziej niesamowitą rzeczą, która szczególnie przyciąga pielgrzymów do Abu Simbel, jest efekt optyczny, który występuje w Wielkiej Świątyni podczas ruchu słońca. Projekt inżynierski sanktuarium jest tak przemyślany, że tylko dwa razy w roku, w lutym i październiku, promienie słoneczne wnikają do wnętrza świątyni. Poruszając się po szeregu sal, światło słoneczne wdziera się do najdalszego pomieszczenia, gdzie blaskiem zalewa twarz posągu Ramzesa, pozostawiając w ciemności posąg Ptaha, władcy podziemi. To właśnie w tych dniach napływ odwiedzających świątynię znacznie wzrasta.

Mała Świątynia znajduje się dosłownie 100 metrów od Świątyni Ramzesa. Jego budowa została poświęcona bogini Hathor - mitologicznemu bóstwu nieba, kobiecości i zabawy, uosabiającemu wizerunek żony faraona Nefertari. Skromność i mniejsza skala w porównaniu z budynkiem głównym w żaden sposób nie umniejszają zainteresowania nim. Tutaj fasada jest reprezentowana przez sześć ogromnych, pełnowymiarowych posągów, a ich usytuowanie w ogromnych niszach oraz gra światła i cienia nadaje im wielkiej monumentalności. Mijając wejście, zwiedzający wchodzą do ciemnej, kolumnowej sali prowadzącej do sanktuarium. Święte Świętych zawiera posąg świętej krowy - wizerunek bogini Hathor. Przed posągiem znajduje się wizerunek Ramzesa Wielkiego. Ten układ obrazów symbolizował ochronę i patronat bogini dla władcy.

Mówiąc o dzisiejszym historycznym kompleksie Abu Simbel, nie sposób nie powiedzieć, że jest on także pomnikiem niewyobrażalnych wysiłków podejmowanych przez wolontariuszy z wielu krajów, aby go uratować. Miliony podróżników mają dziś okazję dotknąć kolejnego artefaktu starożytnej cywilizacji Egiptu. A biorąc pod uwagę oddalenie świątyń od Kairu (ponad 1200 km), aby zrozumieć i docenić potęgę i wielkość starożytnego imperium.

Jak się tam dostać

Wcześniej do nubijskiego regionu Egiptu można było dostać się tylko samolotem (do najbliższego miasta Asuanu). Ale dziś regularnie przyjeżdżają tu autobusy wycieczkowe, zastępując jedna po drugiej grupy turystów. Dla podróżnych planujących podróż na własną rękę, rozsądniej byłoby przyjechać do Asuanu na dzień lub dwa. Z Asuanu podróż do Abu Simbel będzie mniej męcząca. Do pokonania będzie około 250 km. I w tym przypadku będzie okazja zobaczyć na własne oczy słynną Tamę Asuańską z pięknym zbiornikiem wodnym, odwiedzić Wyspę Philae, Wyspę Ogrodów Kitchenera, Świątynię Kalabsha zbudowaną w I wieku p.n.e. i mauzoleum Agi Chana.

Jeśli nadal nie możesz się zdecydować, co wybrać: Egipt czy Turcja, zachęcamy do przeczytania naszego artykułu.

Świątynia Abu Simbel na mapie

Pin
Send
Share
Send

Wybierz Język: bg | ar | uk | da | de | el | en | es | et | fi | fr | hi | hr | hu | id | it | iw | ja | ko | lt | lv | ms | nl | no | cs | pt | ro | sk | sl | sr | sv | tr | th | pl | vi