Co zobaczyć w Karlowych Warach w 1 dzień - 20 najciekawszych miejsc?

Pin
Send
Share
Send

Co zobaczyć w Karlowych Warach w 1 dzień na własną rękę, zainteresowani są ograniczeni czasowo turyści. I czy w ogóle można cokolwiek zobaczyć: przecież miasto przyjmuje ludzi, którzy przyjechali na zabiegi balneologiczne. Tymczasem Carlsbad to ciekawe miejsce, w którym odpoczywała cała Europa w XVIII-XIX wieku. A władze miasta starały się, aby pobyt gości był niezapomniany. Źródła lecznicze zdobią wdzięczne galerie, w których przyjemnie jest nie tylko wypić łyk lub dwa wody mineralnej, ale także odpocząć w cieniu. A czasem posłuchać muzyki. Kolumnady (z rzadkimi wyjątkami) dostępne są przez cały dzień. Miłośnicy historii docenią starożytne budynki zbudowane przez słynnych mieszkańców Carlsbad. Ważne jest, aby zabytki były zwarte: przemieszczając się od jednego do drugiego, można je zobaczyć w krótkim czasie.

Taras widokowy „Trzy krzyże”

To miejsce oferuje wspaniały widok na miasto. A droga na szczyt wzgórza jest niezwykle malownicza: wiedzie przez las. Szczególnie przyjemnie jest wspiąć się na punkt widokowy o świcie: turystów jest mało, wokół jest cicho i pusto. A miasto, zabarwione pierwszymi promieniami słońca, na długo pozostaje w pamięci. Nazwa trzech krzyży pochodzi od drewnianych krzyży na samym szczycie wzgórza. Ale dlaczego się tu pojawili, nie ma zgody.

Niektórzy historycy twierdzą, że jest to symbol powrotu miasta i okolic do wiary katolickiej. Inni uważają, że jest to obraz Kalwarii. Miejscowi mówią, że krzyże przypominają o tragicznej śmierci trzech braci. Na początku XX wieku na malowniczym wzgórzu planowano wybudować modny hotel. A miała połączyć się z miastem kolejką linową.

Prace rozpoczęto w 1912 r., a przerwano w 1914 r. z powodu I wojny światowej. Z tego okresu istniały bloki, do których miały być przymocowane liny kolejki linowej. W czasie działań wojennych na wzgórzu zbudowano punkt obserwacyjny. A na początku 2000 roku na betonowym fundamencie wzniesiono altanę. Stał przez 3 lata i został zniszczony. Teraz w tym miejscu pyszni się nowa altana zaprojektowana przez architekta Strosa.

Wieża obserwacyjna Diany

Jeśli turysta chce zobaczyć nie tylko miasto, ale i jego okolice w promieniu 70 km, powinien wspiąć się na Wieżę Diany. Stąd otwiera się wspaniała panorama dolin Ohře i Teplá. Przy słonecznej pogodzie widać daleko od strony. I ten punkt został wyposażony w 1804 r. przez okolicznych mieszkańców: Drumm i Shter. Jako pierwsi ocenili możliwości szczytu wzgórza, oczyścili drogę i ustawili kilka ławek dla turystów. Nieco ponad 100 lat później, dla wygody wspinania się na wzgórze, uruchomiono kolejkę linową. Aranżację i dekorację punktu widokowego kontynuowała miejscowa firma budowlana, wznosząc domek myśliwski z kamiennym murem. Można było wspiąć się po ścianie i zbadać otoczenie. Ośrodek został otwarty w 1914 roku.

Wieża kilkakrotnie zmieniała nazwę:

  • od momentu budowy do wybuchu II wojny światowej nosiła nazwę baszta Kudlicha (polityka austriacka)
  • od 1945 do upadku systemu socjalistycznego – wieża Benesza (prezydenta Czechosłowacji)
  • dziś nazywa się Diana Tower

Aby wspiąć się na platformę, będziesz musiał pokonać 150 drewnianych stopni. Ale cała praca opłaca się doskonałą panoramą okolicy. W pobliżu znajduje się restauracja z kuchnią narodową, latem można jeździć na kucyku.

Taras widokowy na jelenie

Klif jest ozdobiony posągiem kozic, chociaż jeleń skakał po stromych zboczach podczas polowania na króla Karola 4. Jako pierwszy zwrócił uwagę na rozbieżność (w tutejszych lasach występują kozice, które z łatwością wspinają się po skałach) Baron von Lutzow. Kazał postawić na wzgórzu rzeźbę zwierzęcia kopytnego wykonaną z cynku. Autorem posągu był August Kiss. Rada miasta była oburzona i próbowała usunąć kozice, ale spóźniła się z podjęciem działań: rzeźba stała się popularna.

Stał przez 130 lat, aż został barbarzyńsko zniszczony. Ale na miejscu cynkowego pomnika zainstalowano kopię z brązu. Projekt wykonał rzeźbiarz Kotek. Na samym grzbiecie zbudowano altanę dla wygody zwiedzania okolicy. Został ufundowany przez przemysłowca Mayera z Wiednia. Altana przetrwała i nosi imię fundatora: chwała Mayera.

Kolumnada Młyńska

Dziś jest najpopularniejszym miejscem w mieście. Turyści nieustannie gromadzą się tutaj. I nie jest to zaskakujące: konstrukcja powietrzna spoczywa na 124 wdzięcznych kolumnach. W środku zawsze jest chłodno, więc goście chronią się tu przed letnim upałem. A doskonała akustyka ułatwia koncerty w kolumnadzie. W tym celu utworzono specjalny kanał orkiestrowy. Ale był czas, kiedy mieszczanie byli oburzeni widokiem kolumnady, uważali, że psuje to wygląd Karlowych Warów.

Mówili o niej negatywnie, niektórzy nawet domagali się zburzenia tak brzydkiego budynku. Ale turyści docenili nietypowy budynek: tutaj można posłuchać muzyki za darmo (nie ma ścian, które całkowicie zasłaniają przestrzeń), przeczekać upał. Wewnątrz znajduje się aż 5 źródeł wody mineralnej, z której pije się przez całą dobę.

Warto zauważyć, że wszystkie źródła są zwarte, można je sprawdzić w krótkim czasie:

  1. Skaliste źródło było znane od dawna: konie kąpano w ciepłej leczniczej wodzie. Następnie klucz został wyjęty ze skały, teren oczyszczony z mułu i brudu.
  2. Libuszi. Został nazwany na cześć cnotliwej księżniczki, której potomkowie zostali królami.
  3. Książę Wacław. W dawnych czasach z wody odparowywano słynną lokalną sól. Teraz w Galerii Wacława są aż 2.
  4. Młyński. Od XVI wieku wodę leczniczą sprzedawano w miejskich aptekach.
  5. Syrena. Kiedyś był najpopularniejszy i nosił nazwę Nowy.

Woda we wszystkich źródłach jest gorąca: jej temperatura przekracza 50 stopni Celsjusza.

Kolumnada ogrodowa

Wszyscy goście miasta muszą odwiedzić tę ażurową galerię. Przebywa w ogrodach, a jej wygląd kojarzy się z czczeniem Antonina Dvořáka przez mieszkańców Karlowych Warów. Popiersie kompozytora jest zainstalowane na terenie ogrodu miejskiego. A w pobliżu władze miasta wybudowały salę koncertową. Autorami projektu byli wiedeńscy architekci Helmer i Fellner. Ale po krótkim czasie konstrukcja została zdemontowana, pozostawiając tylko część. To ona później stała się częścią kolumnady.

W kolumnadzie pojawiają się aż 3 źródła:

  • Sadovy (aby uwolnić klucz, trzeba było zdemontować część ściany szpitala wojskowego)
  • Serpentyna (zdobiona w formie miski, do której woda wypływa z pyska gada)
  • Wiosna Wolności

O dziwo woda w Kolumnadzie Ogrodowej jest chłodniejsza niż w innych miejscach i smakuje lepiej.

Kolumnada Targowa

Najbardziej trwała rzecz w życiu jest tymczasowa. Władze miasta wybudowały kolumnadę targową, aby zachować czystość unikalnych źródeł mineralnych: Rynochny i ​​Karl 4. Władze miasta zleciły projekt słynnym Austriakom: Helmerowi i Fellnerowi. Architekci wykorzystali motywy szwajcarskie: pawilon okazał się kopią altan alpejskich. Co zaskakujące, dziwaczna struktura organicznie uzupełniała zabudowę miejską. Zakładano, że drewniany pawilon będzie stał przez kilka lat, a następnie zostanie rozebrany lub zastąpiony stałym. Ale ażurowa galeria tak bardzo spodobała się mieszczanom i turystom, że postanowili ją opuścić. Dziś budynek ma swój pierwotny wygląd.

Goście mogą degustować wodę z 3 źródeł:

  • Karla 4 (jest to najstarsza studnia w regionie)
  • Rynek (woda spływała z niego nieregularnie, wymagane były dodatkowe odwierty)
  • Zamek Dolny (odwodnienie klucza z Kolumnady Zamkowej)

Pawilon targowy jest dostępny dla wszystkich zwiedzających.

Kolumnada zamkowa

To najmłodsza galeria w regionie: powstała na początku XX wieku. Miasto zleciło projekt, a wykonał go wiedeński architekt Johann Oman.Uznał, że najlepiej będzie wybudować budynek w najpopularniejszym wówczas stylu secesyjnym. Do tej pory przyciąga gości swoją lekkością i wdziękiem. Historycy architektury nie pozostają obojętni wobec tej budowli.

Klucze do pawilonu znajdują się ponad wszystkimi innymi w mieście: płynąca woda ma wyjątkowe właściwości. Miejscowe uzdrowisko jest niezwykle popularne wśród odwiedzających Karlowe Wary. A samo miejsce jest niesamowicie malownicze: położone na nagich skałach. Galerię zdobi płaskorzeźba Wenzela Heidy, Ducha Źródeł. Architekt wykorzystał mineralny argonit.

Ale dziś tylko leczeni w sanatorium Zamkowe Łaźnie mogą pić wodę ze źródeł galerii: administracja ośrodka zabroniła turystom wstępu na teren. Pawilon Omanu można zobaczyć od strony Rynku. I jeden z lokalnych kluczy zostaje wniesiony do Galerii Targowej: Zamek Dolny.

Kolumnada gorących źródeł

Temperatura wody w Gejzerze jest zbliżona do temperatury wrzenia, a mineralizacja dość wysoka, dlatego dla wygody konsumpcji do wazonów dostarczana jest już rozcieńczona zwykła woda mineralna. Temperatura w różnych fontannach waha się od 30 do 50 stopni Celsjusza. Stopień mineralizacji jest wystarczający do celów leczniczych.

Gejzer jest potężnym źródłem. Z niego poprowadzono rury do wszystkich sanatoriów miasta. Przepływająca przez nie ciecz wykorzystywana jest do zabiegów medycznych i kosmetycznych. Ponadto Gejzer jest dostawcą surowców do produkcji słynnej soli. Goście pragnący zwiedzić Gejzer powinni pamiętać, że galeria jest czynna tylko w godzinach 6.00-19.00 w okresie zimowym, a latem od 6.00 do 18.00.

Muzeum Motocykli

Aby odwiedzić ekspozycję, będziesz musiał przejechać się małą przejażdżką: centrum znajduje się w miejscowości Bečov nad Teplou. Zwiedzający zobaczą pięćdziesiąt odrestaurowanych motocykli. Fani rowerów zapoznają się z oryginalnymi częściami, które nie są już produkowane przez fabryki oraz akcesoriami. Właściciele wystawy szczycą się tym, że do renowacji starych modeli wykorzystali oryginalne części.

Miłośnikom architektury spodoba się budynek, w którym mieści się wystawa motocykli: powstał w XIII wieku. W pobliżu znajduje się muzeum zabawek, wystawa broni białej i palnej. A sam spacer po spokojnej wiosce sprawi przyjemność: wąskie uliczki przesycone są duchem starożytności. Domy są czyste i zadbane, jest nawet zamek.

Altana Aloisa Kleina

W XVIII wieku kwaśne źródło rozlało się na teren, który obecnie zajmuje hotel Richmond. Został odgrodzony i nazwany na cześć księżnej Erz: Stepank. Woda zaczęła być wykorzystywana w procedurach medycznych. Ale w XX wieku klucz przestał bić. Szukali go do 1993 roku. W 1997 roku wazon został otoczony drewnianą altaną. Architekt Vondrachek nawiązał do tradycji architektury alpejskiej: konstrukcja okazała się lekka i przewiewna. I nazwali altanę od imienia pierwszego właściciela Richmond: Kline (Klein).

Altana stoi w malowniczym parku ze stuletnimi drzewami. Powietrze jest nasycone fitoncydami. Spacer do źródła jest przyjemny i satysfakcjonujący. Kwaśną wodę mineralną można pić o każdej porze dnia, ale ważne jest, aby pamiętać: Stepanka nie ma zaświadczenia o rejestracji naturalnego zasobu leczniczego.

Motyl dom

Jeśli pogoda nagle się popsuła, możesz pożytecznie spędzić czas w Motylarniach. Tutaj, na terenie sztucznie zaaranżowanego lasu tropikalnego, reprezentowane są owady ze wszystkich części świata. Odwiedzający są natychmiast przenoszeni do strefy lotów, która zajmuje aż 100 metrów kwadratowych. Swobodnie czują się w nim kolorowe piękności, których rozpiętość skrzydeł dochodzi do 20 cm, czasami siadają na ramionach lub ramionach turystów. W centrum można robić zdjęcia i robić zdjęcia.

Na inkubator wydzielono osobny obszar: w nim wylęgają się motyle z poczwarek. To zapierający dech w piersiach widok. Wzdłuż ścieżki ustawione są tablice informacyjne z opisami zwyczajów mieszkańców pawilonu. Jeśli masz szczęście, możesz być świadkiem romantycznej ceremonii ślubnej. Niektórzy kochankowie przyjeżdżają do Karlowych Warów specjalnie po to. W recepcji sprzedawane są pamiątki. Dom jest czynny codziennie od 10:00 do 17:00 (w sezonie - do 7). Administracja ośrodka z wyprzedzeniem informuje o zmianie harmonogramu pracy.

Kościół św. Maria Magdalena

Kościół jest dogodnie zlokalizowany: niedaleko Gorącego Źródła. Galeria jest nadal widoczna ze schodów. Nowoczesna świątynia to dość nowy budynek. A pierwszy, założony przez Zakon Rycerzy, powstał tutaj w XIV wieku. W XVI wieku budynek przebudowano, biorąc pod uwagę wzrost liczby parafian. Ale kościół stał przez nieco ponad 100 lat i zginął w pożarze. W XVIII wieku mieszczanie ponownie musieli wznieść na starych zgliszczach zupełnie nowy budynek. Pracę komplikowała obecność pobliskiego silnego źródła wody mineralnej.

Ale wszystko dobrze się skończyło: po 3 latach odprawiona została pierwsza Msza św. A dziś kościół św. Marii Magdaleny zachwyca przepychem. Wewnątrz architekci zastosowali technikę rzeźbienia w drewnie. Prezentowane jest również malarstwo na drewnie. Do krypty przeniesiono prochy zmarłych, którzy spoczywali na starym cmentarzu. Turyści mają tu wstęp. W każdej chwili możesz obejrzeć wnętrze katedry. Podczas wizyty wymagany jest szacunek dla uczuć wiernych. W katedrze odbywają się koncerty muzyki organowej. Harmonogram wydarzeń zamieszczony jest na tablicy informacyjnej świątyni.

Cerkiew św. Piotra i Pawła

Świątynia ta jest ciekawa, ponieważ została zbudowana dla prawosławnych Rosjan, którzy przybyli do kurortu Karlsbad. Inicjatorką była wielka księżna Elena Pawłowna, zorganizowała też wstępną zbiórkę pieniędzy. Darowizny dokonali Szuwałow, Woroncow, Koselew. Urząd Miasta przeznaczył teren pod budowę: działkę przy ul. Schlossberg. Projekt został zamówiony u słynnego rosyjskiego architekta Konstantina Ukhtomskiego. Jednak zebrane pieniądze nie wystarczyły na rozpoczęcie pracy, więc władze karlowarskie zezwoliły na budowę kościoła anglikańskiego na wyznaczonym miejscu.
Społeczności prawosławnej zaproponowano zakup części hotelu Pupp Grand. W kilku pomieszczeniach założono kościół domowy. Ale społeczność się rozrosła, więc wkrótce wrócili do projektu Konstantina Ukhtomskiego. Do tego czasu rada powiernicza pod przewodnictwem rosyjskiego ministra finansów zebrała wystarczającą ilość środków na budowę własnego budynku. Prace prowadzono przez 4 lata: konsekracja miała miejsce pod koniec XIX wieku. Pod nowym kościołem powstała Fundacja Turgieniewa, a następnie Dom Rosyjski.

W 1914 aresztowano opata świątyni i dopiero interwencja króla Alfonsa uratowała go przed egzekucją. A po zamachu październikowym ministrowie Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, którzy uciekli przed bolszewikami, osiedlili się w domu księdza. Dziś turyści mogą podziwiać kapryśną architekturę katedry. Rozpoznaje motywy rosyjskiej architektury XVI wieku. A wewnątrz ściany zdobią wspaniałe freski przedstawiające Bazylego Wielkiego, Jana Chryzostoma. Rozpoznawalne są również twarze czczonych lokalnie świętych: Władysława i Ludmiły.

Kościół anglikański św. Łukasz

Katedra znajduje się w samym centrum kurortu: na zboczu Góry Zamkowej. Kościół łatwo rozpoznać po nietynkowanych czerwonych ścianach, które podkreślają pochodzenie budowli. Carlsbad odwiedzali mieszkańcy Foggy Albion na odpoczynek i leczenie. Spędzili w ośrodku kilka miesięcy, więc trzeba było wybudować kościół. Istniejąca świątynia była niewielka i nie mogła pomieścić wszystkich parafian, dlatego została rozebrana.

Nowa katedra została zaprojektowana przez architekta karlowarskiego Josefa Słowackiego. Prace prowadzono przez krótki czas: około 2 lata. Konsekracja świątyni nastąpiła pod koniec XIX wieku. Nabożeństwa w katedrze odbywały się do początku XX wieku. Następnie budynek został odrestaurowany. Decyzją właściciela (Kościoła Metodystycznego) nabożeństwa ustały. Ale nadal można obejrzeć wnętrza budynku: w kościele św. Łukasza znajduje się wystawa figur woskowych.

Odwiedzający zobaczą nie tylko wyjątkową wystawę postaci historycznych z Madame Tussauds w Londynie, ale także docenią oryginalne sklepienia budynku, rzeźbione sufity i oryginalne witraże z XIX wieku.

Teatr miejski

Już na początku XVIII wieku władze karlowarskie zaczęły myśleć o organizowaniu wypoczynku dla wczasowiczów. A dla rozrywki arystokratów zbudowała teatr z drewna. Ale wielki pożar doszczętnie zniszczył budynek. Dlatego postanowiono zbudować stały teatr z kamienia. Projekt został zamówiony w wiedeńskim biurze architektonicznym Helmer i Fellner. Prace architektów wykazały umiejętność łączenia budynków z istniejącą zabudową i krajobrazem.

A dziś turyści mogą docenić sukces budowniczych: teatr miejski jest perłą Karlowych Warów. Wnętrza budynku robią wrażenie: nigdzie indziej nie ma kurtyny obrazów. Składa się z 8 obrazów artystów. A na kurtynie przedstawiony jest poeta otoczony muzami. Każda z dziewczyn inspiruje go do szczególnego rodzaju kreatywności. Zasłonę stworzyli bracia Klimt i Franz Match.

A siostry Klimt służyły mu jako modele. Ci sami artyści pomalowali sufit i ściany widowni. Osobno należy powiedzieć o inżynierach: w hali wykorzystano wszystkie nowości XIX wieku. Akustyka jest świetna. Dziś wnętrza (w tym kurtyna) zostały całkowicie odrestaurowane. A wspaniały projekt widowni można podziwiać podczas spektaklu, który regularnie odbywa się w teatrze.

Willa "Łuckow"

Baron von Lutzow po raz pierwszy odwiedził Karlsbad jako dość starszy mężczyzna: miał 50 lat. Cel jest wspólny: uzdatnianie wody. Ale von Lutzoff tak bardzo polubił to miasto, że postanowił osiąść tu na stałe. Bogacz lubił się rozgościć: w dniu sprzedaży majątku w swojej ojczyźnie zbudował luksusową willę. Na szczególną uwagę zasługuje park: tutaj fantazyjnie połączono tarasy, promenady, altany i pawilony. Na terenie znajdują się również rzeźby zwierząt: byka, kota, jelenia, psów i konia.

Na szczególną uwagę zasługuje wizerunek kota. Von Lutzow był w ciągłej konfrontacji z radą miejską. Zjadliwy baron skomentował dziwne (jego zdaniem) decyzje administracji. Po zamontowaniu posągu króla Karola 4 w centralnym parku na terenie willi pojawił się kot, siedzący na ogromnym piedestale tyłem do budynku rady miejskiej. Muszę powiedzieć, że rzeźba monarchy w parku stała na potężnym filarze.

Obraźliwy kot w swojej pozie przemówił do mieszkańców miasta:

  • królowi poświęca się mniej uwagi niż podstawie pomnika
  • sam zabytek jest przedmiotem zainteresowania wyłącznie władz lokalnych
  • rzeźbiarz - całkowita przeciętność
  • von Lutzoff jest oburzony taką interpretacją zasług króla

Niestety, nie można dziś spacerować ścieżkami willi i zobaczyć legendarnego kota: nowi właściciele mają zamknięty dostęp dla turystów na terytorium. Ale część parku można obejrzeć zza ogrodzenia z ulicy.

Wieża zamkowa

Wieża znajduje się w historycznym centrum kurortu: otwiera się stąd wspaniały widok na kolumnady Zamku i Rynku, a słynny Gejzer jest tylko rzut kamieniem. To całkiem nowy budynek. Został wzniesiony na miejscu starego, pozostałego po zamku króla Karola 4. Na miejscu zameczku myśliwskiego w lesie monarcha nakazał wybudować zamek. Jednak w 1604 r. silny pożar całkowicie zniszczył konstrukcję. Jedna wieża pozostała nienaruszona. Ale zmieniły się preferencje mieszczan, modny stał się styl barokowy.

Ocalałą wieżę rozebrano, a na jej fundamencie wzniesiono nową. Natychmiast zrodziła się tradycja: spotykać wybitnych gości miasta z fanfarami, rozdawanymi z Wieży Zamkowej. W ten sam sposób wita się dzisiaj niektóre bardzo szanowane osoby. W wieży mieści się znakomita restauracja serwująca dania narodowej kuchni czeskiej. Serwują doskonałe mięso przyrządzane według starych receptur oraz lokalne sery. Fajnie, że ceny w restauracji są dość przystępne.

Prawosławna kaplica św. Mikołaja

Pochodzący z Rosji Mikołaj Stiepanow zbudował kaplicę św. Mikołaja za własne pieniądze. Projekt odsłania tradycje rosyjskiej architektury drewnianej. Kaplicę zmontowano na miejscu (w Rosji), następnie stelaż ponumerowano i wysłano do Karlowych Warów. Ponowny montaż odbył się na górze Doubskaya. W listopadzie 2000 r. arcybiskup Krzysztof konsekrował kaplicę. Ale nabożeństwa nie trwały długo: dziś kaplica jest zamknięta dla wiernych. Ale z góry Doubskiej otwierają się piękne widoki na okolicę, a drewniany budynek maswerkowy organicznie wkomponował się w lokalny krajobraz. Turyści wciąż tu przyjeżdżają.

Muzeum Jana Bechera

Pacjenci z całej Europy przyjeżdżali do Carlsbad, aby wyzdrowieć za pomocą wód leczniczych. A w mieście zrobiono wszystko, aby leczenie zakończyło się sukcesem, a reszta na długo została zapamiętana. A kiedy w aptece Bechera zaczęto sprzedawać ziołową nalewkę z alkoholem, nikogo to nie zdziwiło.

Ale sami goście kurortu docenili wspaniały smak, a preparat leczniczy stał się popularny we wszystkich krajach. Nazwę napoju nadało nazwisko autora: Becherovka. Od tego czasu minęło ponad 200 lat, a każdy nadal lubi likier: każdy turysta przynosi na pamiątkę butelkę Becherovki.

Popularność trunku skłoniła następców Jana Bechera do stworzenia muzeum. Tu są:

  • markowe opakowania (butelki, flakony, zlewki i kartony) używane do trunków w różnych latach
  • etykiety z logo producenta
  • markowe naczynia (szklanki, zlewki, filiżanki)
  • reklama alkoholowa
  • próbki podróbek popularnego napoju

Zwiedzającym zostaną pokazane piwnice, w których przygotowywany jest wspaniały likier, a także opowiedzą, jak Jan Becher wymyślił przepis. Zademonstruje lniane torby z tajnymi składnikami. Większość komponentów jest montowana w hrabstwie, ale niektóre muszą być sprowadzone. Ale nikt nigdy nie ujawni sekretnej receptury: właściciele znaków towarowych strzegą jej uważnie.

Niesamowicie, kilka osób zna dokładną listę i liczbę elementów. A wydarzenie kończy się degustacją niesamowitej Becherovki. Możesz kupić napój na pamiątkę lub jako prezent dla znajomych w pobliskim sklepie firmowym. Muzeum można zwiedzać codziennie od 9:00 do 17:00.

Muzeum Szkła Moser

150 lat temu w Europie każdy dwór królewski miał naczynia robione w fabryce Ludwiga Mosera. I pomimo wysokiej ceny, rodziny szlacheckie starały się pozyskać piękne i modne zestawy słynnego producenta. A dziś produkty Moser są popularne. Turyści przyjeżdżający do Karlowych Warów pragną nie tylko kupić pamiątkę z kolorowego szkła na pamiątkę lub w prezencie, ale także odwiedzić ekspozycję.

Zwiedzający wystawę zobaczą:

  • rodzaje wyrobów ze szkła kolorowego produkowane w fabryce od 150 lat
  • antyki, niegdyś produkowane masowo, teraz dostępne w pojedynczych egzemplarzach
  • nowoczesne i modne próbki produktów

Łącznie w halach zakładu wystawionych jest ponad 1000 jednostek magazynowych. Ale to nie wszystko.
Goście mogą odwiedzić sklep z dmuchaniem szkła, gdzie zostaną zapoznani z:

  • z próbkami surowców
  • rodzaje stopionego szkła
  • proces przekształcania nieokreślonego materiału wyjściowego w wykwintny produkt szklany
  • narzędzia i technologie wykorzystywane do różnych rodzajów produktów

Ale ostatni etap produkcji (ostateczny projekt produktów) pozostaje za kulisami. Z drugiej strony odwiedzający mają możliwość odwiedzenia sklepu z markowymi produktami, co również jest bardzo ciekawe. Tutaj możesz nie tylko kupić swój ulubiony szklany produkt, ale także wykonać na nim grawer, jeśli chcesz. Zmęczeni i głodni zwiedzający chętnie zjedzą obiad w charakterystycznej kawiarni Moser, z tarasu której latem otwiera się niesamowita panorama Placu Ludwiga Mosera.

Zbudowano na nim niezwykłą fontannę, którą otaczają kryształowe figurki produkowane w fabryce Moser. Muzeum jest otwarte dla zwiedzających w ciągu tygodnia od 9:00 do 17:00.Ale wycieczki do szklarni odbywają się od 9 rano do 15:30. Sklep i kawiarnia przestają działać o 18:00.

Trasa w Karlowych Warach w 1 dzień na mapie

Pin
Send
Share
Send

Wybierz Język: bg | ar | uk | da | de | el | en | es | et | fi | fr | hi | hr | hu | id | it | iw | ja | ko | lt | lv | ms | nl | no | cs | pt | ro | sk | sl | sr | sv | tr | th | pl | vi