Wodospad z końskiego ogona

Pin
Send
Share
Send

Jeśli ponownie przeczytasz opis krajobrazów w dziełach klasyków rosyjskich i zagranicznych, zauważysz, że większość z nich kojarzy się ze światłem słonecznym, niezależnie od pory dnia. „W promieniach porannego słońca wszystko wydawało się różowe… Promienie przed zachodem słońca były pomalowane szkarłatnym blaskiem… wierzchołki drzew w lesie… Południowe słońce nadało srebru parną mgłę”. - takie słowne szkice często można znaleźć u Turgieniewa, Tołstoja, Czechowa, Zweiga, D. Londynu. Wychwytują niesamowitą właściwość oświetlenia słonecznego, które zmienia kolor otaczających obiektów, czyniąc je teraz groźnie ponurymi, smutno nudnymi, elegancko świątecznymi i zachwycającymi. Czasem jednak dzięki swojej dziwacznej zabawie potrafi przekształcić otoczenie nie do poznania, jak to miało miejsce w amerykańskim rezerwacie przyrody Yosemite w Kalifornii z wodospadem, nazwanym tak od niezwykłej kaskady, przypominającej koński ogon.

Historia odkrycia wodospadu

<

Wodospad ten po raz pierwszy zobaczył dociekliwy badacz płaskorzeźb górskich, Joseph Walker, wraz z grupą podróżników, którzy przekroczyli Sierra Nevada w 1883 roku. Skała El Capitan znajduje się na zachodnich zboczach pasma górskiego o tej samej nazwie, kusząc wspinaczy swoją wysokością (2307 m.n.p.m.) i o różnym stopniu trudności tras. Podczas pobytu w tych miejscach badacz odkrył na wschodnim zboczu skały niewielką kaskadę wody spadającą z dużej wysokości w dwóch strumykach znajdujących się na różnych poziomach. Ale wtedy nie mógł sobie wyobrazić, że odkrył jeden z sześciu najwyższych unikalnych wodospadów w Ameryce, który później nazwano „kucykiem” dla bifurkacji. Nie wiadomo, czy Walker był w stanie zobaczyć wodospad w momentach „palenia”, czy nie, ale historia uchwyciła go jako odkrywcę „końskiego ogona”.

Więcej o Parku Yosemite możesz przeczytać na naszej stronie internetowej Yosemite Park, USA.

Na terenie Parku Narodowego znajduje się wiele zbiorników, ale ten jest szczególnie interesujący dla milionów turystów, nie tylko ze względu na swój niezwykły kształt i wysokość. Przez kilka dni w lutym staje się ognisty, sprawiając wrażenie lewania się roztopionej lawy wielkiego pieca lub ciągłego ognistego płomienia. Widok „płonącego” wodospadu jest tak niezwykły i niesamowity, że przez te kilka dni przybywają tu rzesze turystów, fotografów i artystów. Nie sposób oderwać wzroku od wyjątkowego krajobrazu, jego nieco upiorne piękno hipnotyzuje, nasuwając myśli o tajemniczych siłach natury. Prawdopodobnie starożytni Indianie, widząc w tym czasie wodospad, przypisywali jego „spalanie” siłom wściekłych duchów, ponieważ rzeczywiście przerażający jest widok spływającego w dół rozżarzonego ognia.

Sekret „ognistego” wodospadu

Istnieje jednak bardzo realne wytłumaczenie tego: dżety zmieniają kolor na ognistoczerwony nie o każdej porze dnia, ale o zachodzie słońca. W niektóre dni lutego promienie zachodzącego słońca padają na skały pod takim kątem, że ich odbicia zabarwiają strumienie wody, zamieniając je w ogniste strumienie i tworząc tak fantastycznie nierealny obraz.

Kucyk spada w dwa strumienie; jeden z nich schodzi z wysokości 480 metrów, drugi – z 650 metrów, a to dodatkowo potęguje złudzenie ognia ślizgającego się po skałach. Park Narodowy Yosemite obejmuje 3081 mkw. km., które zajmują malownicze góry, tysiące jezior i stawów, wiele małych rzek i dwie duże; obszar ten to prawdziwy raj dla miłośników dzikiej przyrody, wspinaczy, biologów i zoologów. Ale według statystyk największa liczba ciekawskich ludzi gromadzi się w dolinie Yosemite, na której znajduje się „płonący” wodospad. Powstała już ogromna liczba fotografii, szkiców i obrazów, nakręcono filmy wideo; cały świat dowiedział się o tym zjawisku, a teraz przyjeżdżają tu ludzie ze wszystkich krajów, aby na własne oczy zobaczyć straszliwe piękno tego tajemniczego miejsca.

„Ogon koński” dla turystów

Najwygodniejszym miejscem do obserwacji jest platforma Glacier Point, która pozwala doskonale obserwować otwierającą się panoramę „ognistego” ogona. Otaczające ją wysokie masy dzikich skał nadają tej wizji niezwykłej tajemnicy, tworzą aurę boskości. Wydaje się, że płonąca smuga, zrzucona z góry, prowadzi w jakąś nieznaną głębię, której nikt nie jest w stanie pojąć, tak jak nie dano jej dowodzić niepodważalnymi prawami natury, podlegającymi wyjaśnieniu, ale od tego nigdy nie ustają zadziwić ich niespodziewanymi, szokującymi metamorfozami. W obliczu przejawów takich naturalnych zjawisk fizycznych zapominasz o jakiejkolwiek naukowej naturze i nie uważasz ich za cud, nie mówiąc już o dzikich plemionach odległych przodków. Można sobie tylko wyobrazić, jak zszokowani byli starożytni Indianie, kiedy po raz pierwszy zobaczyli „płonący” wodospad; jaki ekstatyczny horror ich ogarnął. Oczywiście naiwnie wierzyli, że ten wodospad został wysłany przez Duchy, aby zastraszyć, że tylko one (wszechmocne duchy) były w stanie zamienić wodę w ogień.

Współcześni cywilizowani ludzie, choć wiedzą, że Duchy nie mają z tym nic wspólnego, ale też zamrażają się z ekstatycznego strachu, patrząc na ten „lejący się” ogień.Jeśli spojrzysz na niego z boku, to na tle ciemniejących półek skalnych, „koński ogon” wygląda jak meteor z jasnym ogonem, który oderwał się od samego Słońca. Spojrzenie z przeciwnej pozycji widzi go jak wąską pomarańczową wstążkę, przypadkowo zaczepioną o kamienne olbrzymy i mocno zahaczoną o półkę; wydaje się, że wiatr już zwinął ją w długie szmaty, ale nadal trzepocze w jasnej, długiej szmaty.

Przez resztę czasu wodospad nie jest już takim super spektaklem, ale wysokość kaskady i jej zabawne kontury nadal zadziwiają i przyciągają tu turystów. Cała dolina o każdej porze roku zaprezentuje wiele ciekawych niespodzianek, z których główną jest lutowy krajobraz unikalnego wodospadu.

Zalecana lektura Najpiękniejsze wodospady na świecie.

Wodospad ognia na mapie

Pin
Send
Share
Send

Wybierz Język: bg | ar | uk | da | de | el | en | es | et | fi | fr | hi | hr | hu | id | it | iw | ja | ko | lt | lv | ms | nl | no | cs | pt | ro | sk | sl | sr | sv | tr | th | pl | vi