Katedra w Moguncji znajduje się w mieście Moguncja, położonym w południowo-zachodnich Niemczech u ujścia rzeki Men. Ten majestatyczny budynek z epoki rzymskokatolickiej znajduje się w centrum historycznej części tego niemieckiego miasta na Rynku. To nie przypadek, że ta boska świątynia została wzniesiona właśnie na skrzyżowaniu wielu ścieżek, które później stały się głównym ośrodkiem religijnym na północ od Alp.
Opis
Budynek katedry jest imponujący pod względem wielkości. Wewnątrz konstrukcja ma 109 metrów długości, a na zewnątrz 116 metrów. Wysokość najwyższej wieży zachodniej wynosi 83 metry. To zdumiewające, jak na początku pierwszego tysiąclecia udało im się zbudować budynek o tak imponujących rozmiarach i tak ogromnej wysokości.
Niemcy kryją w sobie wiele ciekawych faktów - przeczytaj więcej w naszym życiu hack.
Ten gigantyczny budynek jest znakiem rozpoznawczym Moguncji i jego główną atrakcją, uosabiającą wielowiekową historię rozwoju miasta.
Historia
Budowa katedry zbiegła się z panowaniem arcybiskupa Willigisa, który jednocześnie pełnił funkcję arcykanclerza Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Dzięki swoim niezwykłym zdolnościom Willigis szybko osiągnął wysoką rangę. Kiedy Willigis służył na dworze cesarza rzymskiego, wysoko cenił sobie jego inteligencję, a po śmierci koronowanego szlachcica dostąpił zaszczytu bycia administratorem swego następcy.
Istnieje legenda, że Willigis był synem plebejuszy, który robił powozy. Będąc na dworze, Willigis dość cierpiał z powodu szlachetności wszelkiego rodzaju drwin i szyderstw z powodu swojego niegodziwego pochodzenia. Pewnej nocy syn woźnicy namalował zwykłe koła na ścianie swojego domu na dowód, że nie wstydził się ojca woźnicy. Ten akt bardzo spodobał się mieszkańcom Moguncji, którzy wykorzystali wizerunek kół jako herb swojego miasta.
Zainspirowany widokiem bazyliki św. Piotra w Rzymie, arcybiskup Willigis przystąpił do wznoszenia podobnej budowli w Moguncji, poświęcając jej prawie całe życie. Katedra była budowana przez ponad dwa stulecia, począwszy od 975, a skończywszy na 1239, kiedy bazylika została konsekrowana i mianowana patronami św. Marcina i św. Szczepana. Imiona tych świętych patronów można znaleźć w nazwie katedry.
Przedłużającą się budowę tłumaczą niszczycielskie pożary, które od czasu do czasu miały miejsce na terenie budowanego budynku. Tak więc w 1009 roku pożar, który powstał po konsekracji katedry, był tak niszczycielski, że Willigis nie mógł przetrwać załamania swoich nadziei związanych z budową i wkrótce zmarł. Arcybiskup, który poświęcił swoje życie budowie katedry, został pochowany w jej murach, a Kościół katolicki, aby uwiecznić imię arcybiskupa, obchodzi 23 lutego jako dzień św. Willigi.
Renowacja katedry
Przez całe swoje istnienie mury tej świątyni były cichymi świadkami siedmiu niszczycielskich pożarów, kilku wojen i okupacji. Dlatego budynek katedry był stale dokończony i odrestaurowany. Na początku XIX wieku niegdyś majestatyczna budowla miała już tak opłakany wygląd, że pojawiło się pytanie o jej rozbiórkę. Ale w pewnym momencie zatriumfował zdrowy rozsądek i budynek zaczął się odbudowywać, wznawiając prace konserwatorskie.
Koronacja rodziny królewskiej
Katedra w Moguncji przez kilka stuleci z rzędu była głównym ośrodkiem koronacji osób królewskich, wśród których pierwsze zostały pobłogosławione cesarzowi przez św. Marcina z Tours i św. Szczepana, a w 1002 arcybiskup Willigis koronował panowanie Henryka II . Koronę cesarską otrzymali tu także Konrad II, Fryderyk II i inni królowie niemieccy. Największe święto średniowiecza, które odbyło się w murach tej świątyni, oznaczało rycerstwo potomstwa cesarza Fryderyka II w 1184 roku.
Wnętrze katedry w Moguncji
Katedra w Moguncji jest uważana za największą w Niemczech. Pomimo szeregu zniszczeń, jakie musiała znosić główna siedziba biskupstwa rzymskokatolickiego, wystrój wnętrza budowli zachował swoje bogactwo i splendor.
Nawę główną zdobią niezwykle piękne freski ilustrujące życie Jezusa Chrystusa. W pobliżu majestatycznych kolumn znajdują się nagrobki arcybiskupów miejskich. Do dziś odwiedzających świątynię zdumiewa luksus chrzcielnicy ozdobionej złotymi posągami, w której w XIV wieku chrzczono dzieci.
Dzieła sztuki sakralnej budzą podziw dla dzieł starożytnych mistrzów. Wiele z nich znajduje się w skarbcu katedry w Moguncji. Muzeum Episkopatu, mieszczące się w podziemiach budynku, zawiera bogatą kolekcję starych płócien, rzeźb, szat sakralnych, artykułów gospodarstwa domowego i starożytnych przedmiotów sakralnych.
Od tysięcy lat w świątyni powstają prawdziwe arcydzieła, w tym niezwykle piękne ornamenty z bazyliki romańskiej, gobeliny z XV-XVI wieku, a także wspaniałe ołtarze. Cechą charakterystyczną świątyni jest obecność dwóch ołtarzy: zachodniego Bardo i wschodniego Henryka IV, symbolizujących jedność władzy państwowej i kościoła oraz ducha i ciała.
Architektura
Do budowy świątyni użyto głównie czerwonawego piaskowca. Kaplica Świętego Gotarda, zbudowana z jasnego kamienia, kontrastuje z całym budynkiem. Katedra została pierwotnie zbudowana w stylu romańskim. Jednak pożary i zniszczenia oraz późniejsze prace konserwatorskie przyniosły architekturze inne style.
W obecnym wyglądzie katedry w Moguncji można prześledzić elementy gotyku, wczesnego baroku i renesansu, które mieszają się w jednej strukturze, umożliwiając prześledzenie historii rozwoju architektury. W wyglądzie wieży centralnej i dwóch bocznych dominuje styl barokowy, zaprojektowanych przez architekta Neumanna w latach 1767-1773, który w latach 1778-1779 zbudował domy katedralne, zapewniając im ognioodporny dach. Architekt ten wzniósł na wieży zachodniej nową iglicę podobną kształtem do dzwonnicy, która ucierpiała w wyniku uderzenia pioruna.
Chóry znajdujące się wewnątrz świątyni należą do epoki romańskiej, a masywne drzwi z brązu powstały w X-XI wieku. Chóry poświęcone są patronom budowli: zachodni św. Marcin, wschodni św. Szczepan.
Od XI wieku na ścianach majestatycznego budynku zaczęto wznosić rzeźby, które do XX wieku uzupełniano o nowe rzeźby. Dziś wszystkie tworzą galerię, która przyciąga uwagę turystów i zwiedzających.