Koh Samui to tajska wyspa położona w Zatoce Tajlandzkiej. Stał się popularny w biznesie turystycznym w latach 90. XX wieku. Istnieje ponad 30 plaż z białym piaskiem i rafami koralowymi, które uwielbiają nurkowie i windsurferzy. Ponadto wokół wyspy została wytyczona droga, która umożliwia wygodne zwiedzanie zabytków Samui, zamieszkałych przez rybaków już w VI wieku. Wyspa przygotowała dla turystów wiele ciekawych miejsc, zarówno naturalnych, jak i sztucznych. Niektóre z nich są specjalnie zbudowane, aby przyciągnąć podróżników. Dla nich są salony spa, w których wprawne ręce zaoferują wszelkiego rodzaju usługi przywracające zmęczoną duszę i ciało.
Świątynia Wielkiego Buddy
Założyciel religii buddyjskiej, który wybrał ścieżkę Nauczyciela, ma na północno-wschodnim wybrzeżu złoty posąg o wysokości 12 metrów. Postać Buddy w pozycji lotosu, znajdująca się przed kompleksem świątynnym, służy jako symbol czci i czci dla wszystkich, niezależnie od przekonań religijnych. Jest uważany za jedną z najważniejszych atrakcji. Znajduje się na wyspie Ko Faan, specjalnie wyposażony w 1972 roku i jest widoczny zewsząd. Pomimo tego, że konstrukcja powstała niedawno, jest popularna wśród tych, którzy chcą dotknąć mądrości wielkiego mentora, oczyścić się ze wszystkiego, co zbędne i zastanowić się nad przemijaniem tego, co przemijalności.
Wśród nich są przedstawiciele z całego świata: Ameryki, Azji, Europy. Pozycja, w której siedzi Budda, pokazuje etap, w którym Mistrz był na ścieżce do oświecenia. Jego lewa ręka spoczywa na kolanie, a prawa ręka jest opuszczona palcami. Udało mu się przezwyciężyć wszelkie trudności, pokusy, pokusy. Teraz podczas medytacji jest spokojny i niewzruszony. Droga nasypowa z 60 schodami prowadzi do leżącego Buddy, podzielonego na trzy sektory barierkami z głowami smoczych węży.
Centralny przeznaczony jest dla mnichów. Wokół głównej postaci znajdują się obrazy reinkarnacji nauczyciela w postaci różnych bóstw. Podczas wspinaczki można odpocząć i zrobić zdjęcia na jednej z trzech platform widokowych. U podstawy schodów zdejmij buty i skarpetki. Wyjątkiem jest czas od 10 do 16, kiedy kamienie są rozgrzane do tego stopnia, że przypalają podeszwy. Wielu turystów wie, że po pokonaniu wszystkich stopni i spojrzeniu w oczy Buddy należy złożyć życzenie. Możesz wziąć specjalny kij od mnichów na górnym tarasie widokowym i przytrzymać go nad dzwonami, odtwarzając dźwięki.
W ten sposób karma zostaje oczyszczona i przyciąga szczęście. Następnie możesz ponownie złożyć życzenie w nadziei na jego wcześniejsze spełnienie. Wokół posągu znajduje się otwarta dla publiczności świątynia Wat Phra Yai. Pod nim jest szkoła, w której uczą się podstaw buddyzmu i przyłączają się do religii. Wielu turystów kupuje tutaj specjalne płytki. Wypisawszy na nim swoje życzenie i przekazawszy je mnichom, podróżnicy przyczyniają się do dalszej budowy Wat Phra Yai. Dachówki te służą do pokrywania dachów stale rosnącego kompleksu. Uważa się, że nic nie powinno się stać na wyspie, gdy siedzi na niej Wielki Budda.
Magiczny Ogród Buddy
To miejsce zostało porównane do Ogrodu Eden i rzeczywiście bardzo do niego przypomina. Na górze Kao Yai miejscowy chłop Nim Thongsuk zbudował rodzaj kamiennego parku. W wieku 77 lat postanowił zbudować na dnie wąwozu magiczny ogród, który ozdobił kilkadziesiąt postaci mitologicznych wykutych w kamieniu. Rzeka płynie krętym kanałem. Na jego brzegach są ludzie, ptaki, zwierzęta. Pod wpływem czasu i wody niektóre z nich porośnięte są porostami i wydają się najbardziej naturalne. Inne wydają się niekompletne.
W specjalnych niszach autor rzeźb zbudował zarówno własną figurę, jak i postać swojego brata, nie chcąc opuszczać swojego ogrodu. Dla mnichów Nim i jego brat zbudowali oddzielne domy, w których mogli być sami i medytować. W tych mieszkaniach można było zatrzymać się i zwykłych podróżników, którzy potrzebowali odpoczynku i regeneracji sił. Obecnie nikt w nich nie mieszka. Przede wszystkim są to postacie Buddy, przedstawiające jego różne reinkarnacje.
Dlatego miejscowi tak nazwali park. Przez całe życie chłopskie Nim Thongsuk zajmował się chłopską pracą i wychowywał duriana. I na starość postanowił zrealizować swoje marzenie o Ogrodzie Eden w kamieniu wśród lasów deszczowych. Sam rodak i jego żona zostali tu pochowani na znak szacunku, urządzając dla nich kryptę.
Świątynia Plai Laem
Jest znany jako Świątynia Wielorękiego Buddy. Ponieważ Tajowie szanują każdą religię, w tym miejscu można spotkać przedstawicieli różnych wyznań. Posiada rozpoznawalne cechy trzech kultur jednocześnie: tajskiej, chińskiej i japońskiej. Dlatego to miejsce można raczej nazwać kompleksem. Centralnym elementem jest Thai Bot. To Play Laem, gdzie odbywają się codzienne modlitwy i odbywają się spotkania wiernych. Został zbudowany na środku niewielkiego jeziora na sztucznej wyspie, wokół którego pływają dawne żółwie i sumy.
Karmienie ich to kolejna atrakcja turystyczna, a jedzenie można kupić w pobliskim namiocie. Aby udać się do świątyni, musisz zdjąć buty. Szczególnie religijni Tajowie zdejmują kapcie tuż przy moście przerzuconym z jednego brzegu na drugi. Ściany Plai Laem ozdobione są kolorowymi obrazami inspirowanymi Ramayaną. Bogini Kuan Yin siedzi na zielonym smoku. Uważana jest za strażniczkę paleniska i miłosierdzia. Jej osiemnaście rąk ma pomagać ludziom, którzy się do niej zwracają, i czynić dobre uczynki.
Możesz złożyć życzenie, a następnie zawiązać czerwoną nitkę na jednej z jej rąk, ale aby nie dotykać bóstwa. Naprzeciw bóstwa zasady kobiecej uśmiecha się chiński Hottei, do którego również przerzucony jest most. Według legendy, aby spełnić swoje upragnione pragnienie, należy pocierać żołądek 300 razy. Przed bóstwami znajduje się niewielki plac z osobliwymi maszynami zapraszającymi turystów do poznania swojej przyszłości. Aby to zrobić, po uiszczeniu niewielkiej opłaty należy wziąć siatkę i spróbować wyłowić plastikową kulkę. Wewnątrz jest przepowiednia dla ciebie. Jest też sklep z pamiątkami i biżuterią z muszli.
Wodospad Namuang 1
Ten przybudówkowy wodospad znajduje się w południowej części. W tłumaczeniu na język rosyjski słowo „namuang” oznacza „fiolet”. Niesie swoje wody wśród fioletowych kamieni, od których otrzymał swoją nazwę. Jego wysokość to zaledwie 18 metrów. Ale na dno jeziora uformowanego u jego podnóża wylewa się wiele ostrych kamieni. Dlatego zabrania się nurkowania z półki, aby nie doznać kontuzji. A sama kąpiel tutaj jest utrudniona przez potężny przepływ wody.
O wiele przyjemniej jest wygrzewać się w wodzie latem, kiedy jezioro górskie jest najcichsze. Miejscowe dzieciaki wolą pluskać się w spadającym strumieniu, gdzie jest już rozgrzany przez słońce. Na wyposażonych platformach widokowych zainstalowane są posągi bóstw buddyjskich. W pobliżu wodospadu organizowana jest atrakcja, gdzie można jeździć na słoniach. Szlak słoni prowadzi bezpośrednio przez tropikalną dżunglę i daje możliwość poznania otaczającej przyrody i mieszkańców lasu.
Okolica jest tak imponująca, że turyści uwielbiają robić liczne selfie. Pod koniec spaceru słoniom można podziękować, kupując smakołyk właśnie tutaj. Miejscowi zadbali o to i oferują nie tylko kiście bananów i innych owoców, ale także trzcinę.
Wodospad Namuang 2
Ten wodospad jest uważany za bardziej niebezpieczny. Jej wody spadają z wysokości 80 metrów kilkoma kaskadami.Stopniowo uspokajając się, jego wody wpadają do leśnej dżungli. Do pływania miejsce jest wyposażone tylko wokół najniższej miski. Woda w nim ma tylko +15-17°C. W porze deszczowej na Tajwanie (październik-grudzień) górskie strumienie spływają z wysokości z ogromną prędkością.
Zdarza się również, że późną zimą i wczesną wiosną, na niektórych wyższych kondygnacjach, wodospad częściowo wysycha. Aby podziwiać całą panoramę otwierającą się ze szczytu góry na tropikalną wyspę, trzeba będzie wspiąć się na szczyt po wyposażonych ścieżkach i drabinach nad wodą. To u jego podnóża znajduje się popularny wśród turystów park safari. Zbudowano tu liczne atrakcje rozrywkowe dla dzieci, a pomiędzy nimi znajdują się klatki z małpami i tropikalnymi ptakami.
Lokalni mieszkańcy zaproponują fotografowanie nie tylko na tle wodospadu, ale także ze swoimi zwierzętami: tygrysami, jadowitymi wężami, ptakami, małpami, krokodylami. Jest też atrakcja, w której tańczą energicznie małe słoniki. Oprócz niego możesz wybrać się na pokaz krokodyli, węży, małp, a nawet ptaków.
Rajski Park
Khao Pom to jedna z najwyższych gór na wyspie. Jest wyposażony w Rajski Park. To zoo, rozłożone na powierzchni 20 akrów, w którym ptaki i zwierzęta żyją w warunkach najbardziej zbliżonych do naturalnych. Każdy gatunek zwierząt ma swoją strefę „zamieszkania”. Oddzielone są od siebie ścieżkami, po których idą zwiedzający. Wszystkie zwierzęta mogą być karmione i głaskane. Paradise Park został pomyślany jako park ptaków, ale z czasem zaczęto tu sprowadzać zwierzęta.
Atrakcją parku jest kolekcja kolorowych gołębi. Mówią, że farbowanie piór odbywa się za pomocą specjalnych barwników, które są uruchamiane pod skorupkami jaj w inkubatorze. Inne plotki twierdzą, że pióra farbuje się pędzlami i gąbkami w wielokolorowych wannach. Dla papug są domki z orzechów kokosowych. Wśród nich są ary, aratyny, faliste, szare, kakadu, nimfy, gołąbki.
Oprócz papug i gołębi kolekcja została uzupełniona o strusie, pawie, kaczki. W stawie pluskają się złote rybki, które pomagają spełnić życzenia. W minizoo żyją jelenie, kozy, gady, króliki. A popularny gibon tak upodobał sobie Coca-Colę, którą częstują go turyści, że otrzymał imię Cola. Chociaż jest to naruszenie diety małpy i zabrania się podawania napojów. Uwielbia gibon i masaże, które turyści mogą robić zwykłym przegrzebkiem.
Wysokie położenie parku, a jego łączna powierzchnia prawie 80 akrów pozwala na podziwianie panoramy otaczającej tropikalnej przyrody podczas wizyty w przedszkolu. Na samym szczycie znajduje się oryginalny basen. Jego obwód jest skonstruowany w taki sposób, że tworzy iluzję stromego klifu tuż za nim. Możesz pływać w chłodnej wodzie, podziwiając dżunglę daleko w dole.
Świątynia Wat Kunaram
We wschodniej części znajduje się kompleks świątynny z mumią Luang Pho Daeng, założyciela buddyjskiego klasztoru. Potrafił spędzić całą noc na lekcjach medytacji, a rano być pełen siły i energii. Doradzał także swoim wyznawcom medytować, aby napełnili się światłem i łaską, byli zdrowi i pogodni. Stary ksiądz zmarł podczas medytacji 6 maja 1973 roku. Wcześniej ostrzegał swoich uczniów o godzinie swojej śmierci.
Wszystko stało się tak, jak przewidział nauczyciel. Przed śmiercią odmawiał jedzenia i picia i długo ich nie dotykał. Znaleziono go siedzącego w pozycji lotosu, jakby medytował, bez oznak oddychania. Ostrzeżeni przez opata ludzie czekali na wyznaczony czas, ale ciało nie uległo rozkładowi ani jednej kropli. Następnie szczątki szanowanego nauczyciela umieszczono w szklanym sarkofagu i umieszczono w świątyni, aby każdy mógł się do niego zbliżyć. Do Wat Kunaram przyjeżdżają buddyści z całego świata.
Obecnie zgodnie z tradycją mumia ubrana jest w pomarańczową szatę, a na oczy zasłonięte są ciemne okulary, aby puste oczodoły nie wystraszyły szczególnie podatnych. Udają się do szczątków opata nie tylko po to, by pokłonić się sprawiedliwemu, ale także poprosić o pomoc lub złożyć cenne życzenie. Aby to zrobić, możesz kupić kadzidełka z numerami od lokalnych mnichów. Nie możesz ich wybrać, powinieneś wziąć pierwszego, który się pojawi, a następnie podejść do stoiska i przeczytać prognozę dla odrzuconego numeru. Możesz także pocierać magiczny gong. Jeśli zaczął wydawać dźwięki pod twoją „mokrą” ręką, to masz szczęście.
Wodospad Khin Lad
To trzecia popularna kaskada wyspowa. U podnóża wodospadu zbudowano małą buddyjską pagodę o tej samej nazwie, przecinając most, przy którym można rozpocząć podróż do dżungli. Jest też staw, w którym pływają złote rybki. Mogą być karmione. Są ścieżki dla turystów. Podejście utrudnia nie tylko gorący klimat, ale także wystające korzenie górskich drzew.
Ale po drodze można podziwiać tropikalną dżunglę, zobaczyć, jak egzotyczne owoce rosną w naturze. Strumień wody płynie z wysokości wzdłuż kilku półek, ale w całej swojej urodzie przyjdzie dopiero po ulewnych deszczach. Na prawo od Khin Lada znajduje się mały strumień, a między nimi tajemnicza oaza. Tam możesz wyobrazić sobie siebie w rzeczywistości w świecie zagubionym w przestrzeni i czasie.
Tygrysie Zoo i Akwarium
Znajdują się na południowo-wschodnim wybrzeżu. Atrakcją zoo są tygrysy różnych gatunków. Możesz więc nie tylko je podziwiać, ale także zrobić zdjęcie nawet z tygrysem bengalskim. Oprócz władcy dżungli w parku żyją liczne gatunki ptaków, małp i fok. Około godziny 13.00 rozpoczyna się pokaz żyjących tu zwierząt. Foki są pierwsze, a następnie tygrysy. W szerokim, słabo oświetlonym korytarzu znajdują się akwaria z tropikalnymi rybami. Żyją tu nie tylko piękni przedstawiciele fauny podwodnej, ale także drapieżne rekiny i mureny, a także przydenne – kraby, mięczaki, żółwie. Te ostatnie można karmić.
Narodowy Park Morski Angthong
42 wyspy z niezamieszkaną dżunglą tworzą ten tajski klejnot. W tłumaczeniu nazwa oznacza „złotą miskę”. W 1980 roku zostały ogłoszone parkiem w celu zachowania dziewiczej przyrody. Wyspy rafy koralowej znajdują się 35 km od Koh Samui, a ich łączna powierzchnia to zaledwie 18 km². Popularność archipelagu przyniosła powieść Alexa Garlanda, autora powieści „Plaża”, na podstawie której nakręcono tu obraz z Leonardo DiCaprio w roli tytułowej.
Można tu pływać pod wodą z maską i zobaczyć w naturalnych warunkach ryby motyle, skalary, papugoryby, płaszczki teiura limm, ogórek morski, małż olbrzymi, ostrygi, rekiny nocne Malgash, lucjan (lucjanowcowaty, ryby z rodziny okoni) , granik, niebieski krab.
Świątynia Wat Khao Hua Juk
Mieszkańcy uważają, że na całym świecie jest pięć śladów Buddy, a jeden z nich znajduje się tutaj. Świadczy o tym tablica z napisem umieszczona na wzniesieniu w sanktuarium. Na dole świętego miejsca znajduje się jego posąg, a na górze pagoda ze złota. Świeci w dzień iw nocy, jest widoczny z każdego zakątka. Znajduje się tu również wspaniały taras widokowy z widokiem na najbliższą okolicę, lokalne lotnisko i zatokę morską. Nie ma tu oficjalnych wycieczek, ale można przyjechać na własną rękę, aby zapoznać się z kolejną atrakcją wyspy.
Park Wodny „Różowy Słoń”
Park wodny o powierzchni 15 000 m² został otwarty w 2015 roku na terenie Zatoki Maenam. To miejsce idealne dla rodzin z maluchami. Podczas igraszek na placu zabaw rodzice mogą zrelaksować się w jacuzzi i odświeżyć w kawiarni. W parku wodnym nie ma ekstremalnych atrakcji, ale jest wiele, które przyczyniają się do spokojnego spędzania czasu.
Tak więc specjalne urządzenie pomaga zmienić siłę fal w basenie z łagodnych na burzowe. Po obu stronach wieży znajdują się 12-metrowe zjeżdżalnie. Z myślą o miłośnikach ekstremalnych zbudowano wieżę latarni morskiej. Atrakcja w postaci długiej spokojnej rzeki kołysze się na jej wodach i powoli niesie wzdłuż długiego basenu. Dla dzieci przygotowano strefę z fontannami, brodzikiem i niskimi zjeżdżalniami. Jest też kącik dla niemowląt.
Pagoda i świątynia Laem Sor
Znajdują się na południu wyspy i rzadko są uwzględniane w programie wycieczek. Ale dla mieszkańców to święte miejsce. Kiedyś pagoda stała na pobliskim wzgórzu, ale po dwukrotnym trafieniu piorunem postanowiono przenieść ją nad brzeg morza. Teraz największą pagodę obmywają morskie fale i błyszczy złotem na tle błękitnego nieba. Obok znajduje się niewielka kapliczka z modelami łodzi i mumią zmarłego w XIX wieku mnicha. Według legendy założył to sanktuarium, a następnie tu odpoczywał. Niektórzy twierdzą, że postać nie jest prawdziwa, ale wykonana z wosku. Ale najprawdopodobniej, podobnie jak inne święte wyspy, mumia jest prawdziwa.
Kolejka linowa Skyhawk
Fascynująca dla miłośników ekstremalnych tras trasa ma długość 9 kilometrów i ma 50 przystanków pośrednich. W zależności od stopnia przygotowania możesz wybrać trasę odpowiadającą Twoim potrzebom. Dla dzieci od 10 roku życia został opracowany własny, fascynujący tor. Jest nie mniej zabawna niż dorośli. Poruszając się kolejką linową można podziwiać otaczającą dżunglę i oderwać się od wrażeń. Dla dorosłych oferowanych jest kilka tras, ale wszystkie przebiegają w taki sposób, że człowiek wyobraża sobie siebie jako ptaka lecącego w swobodnym locie nad tropikalnymi drzewami.
Świątynia Sila Ngu
W tłumaczeniu na język rosyjski nazwa oznacza „złoty wąż”. Niewypalona czerwona glina nadaje sanktuarium niezwykłego koloru. Dlatego wielu nazywa to „czerwonym”. Według legendy został wybudowany w 1935 roku. Obok znajduje się grób założyciela świątyni Seeton. Mówią, że spoczywa tu złoty wąż. Budowa sanktuarium nie jest ukończona, ponieważ jest budowana z datków, ale mieszkają w nim mnisi buddyjscy. Ściany pagody pokryte są licznymi rzeźbami mitologicznych stworzeń. Schody prowadzące z niej nad brzeg morza zdobią serpentynowe korpusy. Mnisi wierzą, że to wąż chronił Buddę podczas medytacji.
Wodospad Khao Yai
Znajdziesz go na południowym krańcu wyspy. Nazwa tłumaczy się jako „Pan Si” i pochodzi od nazwiska właściciela pobliskiej plantacji duriana. Przyciąga licznych turystów nie tylko swoim pięknem, zachwycającymi widokami na okolicę, ale także rzeźbą dziewczyny. Jest ubrana w narodowe tajskie stroje i jest zainstalowana na samym szczycie. Możesz wejść na górę po betonowej drabinie. Jest stamtąd panoramiczny widok na dżunglę.
Kaskada opada na kilka półek, tworząc kilka małych tam. Aby popływać, warto wejść na górny taras widokowy, na którym znajdują się wanny. Podobnie jak wiele innych wodospadów na wyspie, Khao Yai może wyschnąć na niektórych obszarach podczas przejścia z zimy na wiosnę.
Ogród motyli
Na południowo-wschodnim wybrzeżu znajduje się Ogród Motyli, który miejscowa ludność nazywa Królestwem. Liczne drewniane schody pozwalają wspinać się coraz wyżej, gdyż znajduje się na górzystym wzgórzu. Uważa się, że żyje tu 25 gatunków tych owadów. Nie mogą opuścić terytorium, ponieważ jest ono odgrodzone siatką.
Sadzi się wiele jasnych kwiatów, aby przyciągnąć motyle. Powstaje tu także Dom Pszczół zbudowany w tradycyjnym stylu architektonicznym oraz Muzeum, w którym można zapoznać się z owadami z całego świata. Spacer po Ogrodzie może uzupełnić pawilon, w którym zainstalowane są akwaria z kokonami, z których niebawem pojawią się nowi przedstawiciele pięknego świata motyli.
Wodospad Siwa Tara i kamień miłości
Kolejna kaskada uformowała się wokół niezwykłego kamienia, który przypomina ludzkie serce. W ten sposób przyciąga turystów. Na jego szczyt prowadzi wyposażona ścieżka. I tak - to mały strumień wody, który wysycha w porze bezdeszczowej. W basenie u stóp pływają ryby, zorganizowany jest salon, w którym można uzyskać niebanalny masaż, który zyskuje na popularności.
Ryba za dodatkową opłatą delikatnie masuje Twoje nogi i usunie nadmiar zrogowaciałego. Taras widokowy wyposażony do obserwacji jest zbudowany na wysokości 80 metrów i pozwala na podziwianie okolic plaży Lamai z lotu ptaka. Linka do zawieszania umożliwia przeskakiwanie z jednego tarasu widokowego na drugi z pominięciem 450 metrów.
Świątynia Wat Lamai
Najpopularniejsze miejsce, w którym miejscowa ludność odprawia rytuały religijne: urządza wesela, bierze ślub, błogosławi dzieci. Dla przedstawicieli wiary buddyjskiej najważniejszym obrzędem jest pogrzeb, do którego przygotowują się przez całe życie. Dlatego ten rytuał jest również tutaj wykonywany. Pielgrzymi z całego świata przyjeżdżają tu, by wziąć udział w licznych festiwalach i wydarzeniach związanych z religią.
Budynek przypomina kształtem lotos, a bogini Shiva siedzi przy jego wejściu z licznymi rękami. W każdym z nich trzyma dary dla pobożnych parafian. Kompleksu strzegą postacie wojowników w przerażających maskach. Przedstawiciele każdej spowiedzi mogą ją odwiedzić, najważniejsze jest, aby nie naruszać lokalnych zwyczajów.
Kamienie Babcia i Dziadek
Na plaży Lamai, wśród szczątków skalnych wznoszą się niezwykłe kamienie, przypominające genitalia kobiety i mężczyzny. O ich pochodzeniu krążą legendy. Według jednej z legend rozbił się tutaj statek, na którym pływała para starszych ludzi, którzy przez całe życie żyli w pokoju i miłości. Pojechali na sąsiednią wyspę, aby poślubić pannę młodą dla swojego syna i zginęli. Ciała wyrzucone na brzeg zamieniły się w kamienie i na zawsze pozostały razem.
Inna legenda mówi, że są to ciała zakochanej pary, której związek nie podobał się ich rodzicom. Więc pozostali razem na zawsze w tym miejscu. Ale pojawia się pytanie: dlaczego „Babcia” i „Dziadek”? Miejscowa ludność przypisuje kamieniom cudowne wartości. Aby Twoje dzieci przypominały jednego z bohaterów legend, musisz trzymać się skał i złożyć życzenie.
Świątynia Wniebowstąpienia Pana
Cerkiew położona na zachodnim wybrzeżu. Została założona 28 marca 2009 r. i jest uważana za czwartą prawosławną parafię w Tajlandii. Zakupiono 540 m² ziemi na wyspie, aby prawosławni na Koh Samui mogli uczęszczać do ich kościoła. Pierwsze nabożeństwo odbyło się 17 kwietnia 2012 roku. W dniu Wniebowstąpienia Pańskiego 13 czerwca 2013 r. świątynia została oświetlona ku czci. Jest to biały budynek z ośmioma złotymi i niebieskimi kopułami.
Ażurowy ikonostas został wykonany starą techniką rzeźbienia w drewnie. Ikony są ujęte w złote raki. Freski na ścianach wykonali artyści z warsztatu Novy Afon. Przechowywane są tu szczątki relikwii Aleksandra Newskiego, Matronuszki i Aleksieja Boga Bożego, zainstalowano ikonę z relikwiami św. Jana z Tobolska. Przed wszystkimi tymi świątyniami regularnie odprawiane są nabożeństwa. Obecnie w cerkwi odbywają się chrzty i śluby, obchodzone są wszystkie święta prawosławne.
W szkole parafialnej wszyscy, którzy chcą uczyć się pisania i śpiewu prawosławnego. Ponadto dla dzieci rosyjskojęzycznych nauczane są dyscypliny kształcenia ogólnego. Istnieje również własna Biblioteka, w której dominują księgi religijne i książki o historii Rosji. Na prace projektowe wydano 14 milionów bahtów, co uczyniło go najdroższym tego typu placem budowy w Tajlandii.
Farma kokosowa
Zanim wyspa stała się celem turystycznym, uprawiano tu kokosy i wysyłano je na cały świat. Obecnie zachowały się małe gospodarstwa do ich uprawy i zbierania.Najsłynniejsza z nich znajduje się pomiędzy plażami Lamai i Taling Ngam. Tutaj z orzechów kokosowych produkowane są różne oleje, które są wykorzystywane do celów spożywczych i kosmetycznych.
Na pamiątkę produkcji, która pomogła Tajlandii przetrwać trudne czasy, otwarto Muzeum Kokosu. Tutaj turyści zostaną zaproszeni do wzięcia udziału w procesie samodzielnego wytwarzania oleju kokosowego. A potem podarują ci butelkę ręcznie robionego produktu. W Muzeum można również podziwiać przedmioty wykonane z orzechów kokosowych: instrumenty muzyczne, przedmioty wyposażenia wnętrz oraz pamiątki.
Farma węży
Znajduje się na południowym zachodzie i przyjmuje gości codziennie od 11:00 do 17:00. Przyjeżdża tu wielu turystów. Tutaj nie tylko są wprowadzane w życie gadów, ale także produkują leki na bazie jadu węża. Dlatego turyści starają się je kupić dokładnie w miejscu produkcji. W ogrodzie zoologicznym żyją różne gatunki gadów: jadowite węże, w tym kobra królewska i pyton olbrzymi, krokodyle, jaszczurki, warany. Wszystkie posiadają własne terraria. Oryginalny pokaz węży można oglądać dwa razy dziennie.
Podczas niej widzowie mogą nie tylko dotykać niebezpiecznych węży, ale także robić z nimi zdjęcia. Oprócz nich w przedstawieniu biorą udział stonogi króla i królowej - trujące owady drapieżne. A po pokazie najbardziej odważnym gościom proponuje się degustację nalewki na bazie żółci pytona. Omówione zostaną również inne leki z narządów węży i wydzielin. Obok gospodarstwa znajduje się kawiarnia serwująca kulinarne przysmaki z mięsa węży, a także sklep z pamiątkami specjalizujący się w upominkach o tematyce rolniczej.
Farma krokodyli
Farma znajduje się obok lotniska i zajmuje powierzchnię 7000 m². Żyje tu ponad sto gatunków tych strasznych ssaków, w tym rzadkie krokodyle syjamskie, czubate, słonowodne, kajmany, w najbardziej naturalnych warunkach. A poza nimi małpy, króliki, papugi, węże. Każda komórka zawiera szczegółowy opis gatunku i jego siedliska. Sześć razy dziennie dla wszystkich odbywa się intrygujący pokaz krokodyli.
Na samym początku trener wchodzi do zagrody do nieruchomych krokodyli i zaczyna nimi potrząsać. W tym momencie nie tylko próbuje usiąść na swoim torsie. Pchnąwszy zwierzę, wsunął głowę w jego pysk. Pod koniec występu krokodyl jest ciągnięty za ogon do publiczności i ma możliwość dotknięcia go. Pokaz węży daje możliwość przyjrzenia się, które węże są wdzięcznymi tancerzami. Trener może zademonstrować pocałunek z każdym z nich, a także sposób, w jaki z zębów węża uzyskuje się truciznę na narkotyki.
W gospodarstwie wykonuje się wiele pracy nad hodowlą krokodyli, których jaja są przechowywane w inkubatorze. Młode są następnie hodowane w terrarium, aż będą mogły żyć w wyznaczonej zagrodzie. Istnieje również specjalistyczne muzeum, w którym doświadczony przewodnik opowiada o wszystkich mieszkańcach świata zwierząt występujących w kraju.
Chińska Świątynia Hainan
Centralnym ośrodkiem administracyjnym jest miasto Nathon. W 1962 roku na jego terenie wzniesiono chińską świątynię, strzeżoną przez dwa złote lwy. Jej kopułę zdobią złote smoki, a ściany pomalowane są kolorowymi wzorami. W budowie Hainan uczestniczyli imigranci z Chin. Otacza go wysoki mur, który pozwala zachować ciszę i spokój. Dla mieszkającej tu chińskiej diaspory stał się nie tylko miejscem religijnym, ale także ośrodkiem zachowania autentyczności.
Wioska rybacka
Znajduje się w zabytkowej dzielnicy Bophut i zachował swoją oryginalność. Obecnie jest to kompleks handlowo-rozrywkowy. W dawnych domach rybaków znajdują się sklepy z pamiątkami. Można tam kupić wszystko, czego dusza zapragnie: ubrania z naturalnego jedwabiu i kaszmiru, biżuterię ze złota i pereł, pamiątki ze skóry i kości słoniowej. Wioska rybacka jest bardzo podobna do moskiewskiego Arbatu. Jest tu również wielu lokalnych muzyków, a wynajęci szczekacze zapraszają do licznych kawiarni i restauracji. Przygotowują nie tylko tradycyjne tajskie potrawy ze świeżych owoców morza, ale także tradycyjne europejskie.
Wodospad Khun Si
Droga na jego szczyt skręca z betonowej w nieutwardzoną, co utrudnia wspinaczkę w porze deszczowej. Nie ma jednak trudnych odcinków, więc można się po niej wspinać, poruszając się po korzeniach potężnych drzew. Możesz nawet znaleźć mango. Zimą strumień wypełniony jest deszczówką i wygląda bardziej majestatycznie. Ale na wiosnę robi się płytko i spokojnie.
Na każdym ze stopni kaskady powstaje naturalny basen, w którym można pływać. Najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest to, że dno usiane jest ostrymi kamieniami. Niektórzy turyści wolą skakać do wody ze skał, które tworzą najwyższą misę. Na szczycie zbudowany jest taras widokowy, z którego otwiera się panorama wybrzeża i leśnej dżungli. Od czasu do czasu w lasach można spotkać węże, należy uważać.
Farma owiec
Oprócz samych owiec gospodarstwo specjalizuje się w uprawie zielonych warzyw dla lokalnych kawiarni i restauracji. Jego terytorium jest warunkowo podzielone na zagrody dla owiec, królików i plac zabaw. Zwiedzający mogą karmić zwierzęta, dzieci mogą je głaskać (jak w mini zoo). Sprzedają też żywność już przygotowaną do karmienia zwierząt: marchew, trawę, mleko. Na oryginalnie zaprojektowanym terenie stworzono wszelkie warunki do spokojnego wypoczynku rodziców z dziećmi.
Dzieci bawią się na placu zabaw, rodzice odpoczywają w kawiarni. Jeśli pogoda nie pozwala na zabawę na świeżym powietrzu, możesz wejść na plac zabaw znajdujący się na drugim piętrze. Oferują różnorodne gry i książki dla młodych gości. Biorąc pod uwagę, że na Koh Samui jest niewiele placów zabaw, możesz częściej odwiedzać Sheep Farm.
Farma słoni
Słonie są szanowane w Azji Południowej. To nie tylko zwierzęta pracujące, ale także artystyczni przedstawiciele świata zwierzęcego. Tak więc na Farmie Słoni, położonej w pobliżu wodospadów Namuang, zwierzęta pokażą wszystkie swoje umiejętności. Potrafią nie tylko tańczyć, ale także malować, grać w piłkę nożną. Odwiedzającym podoba się również niezwykły masaż, który ci wielcy „specjaliści” potrafią delikatnie wykonać. W podziękowaniu za pokazanie spektaklu poproszą zwiedzających o banany. Dla chętnych zorganizowana jest trasa, po której można przejechać się na słoniach przez dżunglę.
Wodospad Tan Rua
Być może jest to najbardziej tajemniczy wodospad na wyspie. Odwiedzający go turyści nadali mu nazwę Secret Falls, ponieważ nie każdy może go znaleźć. Ukrył się niedaleko plaży Maenam. Możesz przebywać na terenie za darmo. Górski potok spływa kilkoma stopniami kaskady do niecki znajdującej się u samego podnóża skał. Tutaj możesz ostrożnie pływać. Wyposażona "bungee" pozwala nawet tam wskoczyć, bujając się jak małpa na pnączach.
Lepiej jest odwiedzić ten strumień wody, podobnie jak wszystkie inne wodospady w Tajlandii, zimą - od grudnia do marca. Wtedy pojawiają się w swojej największej urodzie. Aby wygodniej i szybciej dostać się na szczyt, jest kolejka linowa. Natychmiast przeniesie Cię przez dżunglę i pozwoli podziwiać lokalne piękno. Można też wspiąć się na piechotę. W tym przypadku po drodze pojawi się drabina z desek, przerzucona przez górski potok i dostarczająca ekstremalnych wrażeń.