Stary "San Siro" i nowy "Giuseppe Meazza" - wybuchowa postać Mediolanu

Pin
Send
Share
Send

Adres: Włochy, Mediolan
Data budowy: 1925 rok
Data otwarcia: wrzesień 1926
Architekt: Ulisses Stachchin
Pojemność: 80 018 (2017)
Drużyna gospodarzy: Mediolan
Współrzędne: 45 ° 28'40.9 "N 9 ° 07'26.4" E

Zawartość:

Krótki opis

Pomimo tego, że Mediolan, który co roku odwiedzają setki tysięcy turystów z całego świata, ma dwie największe drużyny piłkarskie, które z powodzeniem grają w Lidze Mistrzów, do dziś w mieście jest tylko jeden stadion.

Stadion San Siro z lotu ptaka Sir

To prawda, że ​​stadion ten można śmiało przypisać do najpiękniejszych, najwygodniejszych i najbardziej przestronnych stadionów na świecie. Oczywiście każdy fan tak popularnej dziś gry jak piłka nożna od razu zrozumie, że ten artykuł skupi się na legendarnym stadionie San Siro. Tak poza tym, Stadion San Siro ma inną nazwę: „Giuseppe Meazza”. Jest domową areną dwóch klubów piłkarskich Mediolanu i Interu, którzy w niemal każdych mistrzostwach walczą o tytuł najlepszego w całych Włoszech. Ten stan rzeczy mówi tylko jedno, że stoiska słynnego na całym świecie „San Siro” są zawsze wypełnione po brzegi.

Na mecze z udziałem Mediolanu czy Interu biorą udział nie tylko kibice tych najsilniejszych klubów Starego Świata, ale także liczni turyści, którzy przybyli do stolicy światowej mody, aby zapoznać się z jej zabytkami historii i architektury. Stadion San Siro jest słusznie uznawany za jedną z głównych atrakcji Mediolanu i nie mniej marzy o jego odwiedzeniu niż legendarna opera La Scala.

Stadiony o długiej i ciekawej historii zawsze cieszyły się ogromną popularnością nie tylko wśród kibiców piłki nożnej, ale także wśród podróżników, którzy nie znają tej najciekawszej gry. Rzecz w tym, że w większości największe areny świata są wykorzystywane nie tylko zgodnie z ich przeznaczeniem, często odbywają się na nich koncerty najsłynniejszych światowych śpiewaków i zespołów muzycznych. Stadion San Siro czy stadion Giuseppe Meazza nie są wyjątkiem. Na przykład latem 1980 roku na jego terenie wybudowano salę koncertową. Na nim, jedyny raz w całej swojej karierze, Bob Marley dał koncert we Włoszech.

Ogólny widok na stadion San Siro

Nawiasem mówiąc, nazwy stadionów, o których pochodzeniu zdecydowanie należy się rozwodzić, są do dziś kością niezgody między kibicami Interu i Mediolanu. Kibice Interu są przyzwyczajeni do nazywania areny macierzystej swojego klubu - stadionem Giuseppe Meazza, ale fani Mediolanu nalegają, aby stadion nazywał się San Siro. Z tego powodu w najpopularniejszych publikacjach sportowych autorzy relacjonując mecz, starają się wymieniać oba nazwiska tyle samo razy. Odbywa się to tylko w jednym celu - nie urazić armii zagorzałych fanów Interu czy Mediolanu. Chociaż uczciwie należy zauważyć, że jednak oficjalna nazwa areny to „Giuseppe Meazza”. „San Siro” to przestarzała nazwa stadionu, którą rozpoznają tylko fani „Milanu”.

Giuseppe Meazza to największy włoski piłkarz, któremu w swojej karierze udało się zostać dwukrotnym mistrzem świata. Wielu może pomyśleć, że skoro fani Interu wolą nową nazwę stadionu, światowa legenda futbolu grała wyłącznie dla Interu. To nieprawda, Meazza grała nie tylko dla Interu, ale także zdobyła sławę dla Mediolanu, ale historia tak się złożyła, że ​​klub o tej samej nazwie z miastem lubi starą nazwę stadionu, która nie ma nic wspólnego z nazwą wielkiego włoskiego piłkarza.

Stadion San Siro - historia

Budowę stadionu w Mediolanie rozpoczęto w 1925 roku. Dzięki staraniom znanych wówczas architektów Cujini i Staccine oraz licznej ekipy budowlanej stadion został otwarty we wrześniu 1926 roku. Został nazwany, jak można się domyślić, San Siro. Tym, którzy nie są zaznajomieni z historią największego włoskiego miasta, należy wyjaśnić, że stadion macierzysty klubu mediolańskiego, który powstał pod koniec XIX wieku, nosi imię katolickiego świętego. A dziś w Mediolanie można znaleźć mały stary kościółek zwany „San Siro”.

Każdy współczesny architekt patrząc na zdjęcie San Siro z 1926 r. bez trudu dojdzie do wniosku, że stadion został zbudowany w tzw. „stylu angielskim”. Na jego budowę wydano kolosalne kwoty. Ponadto ilość materiałów budowlanych jest imponująca: na stadion w Mediolanie zużyto ponad dziesięć tysięcy ton cementu i prawie 2000 ton metalu na podłogi. San Siro, które zostało otwarte w 1926 roku i mogło pomieścić 35 000 kibiców piłki nożnej, zostało niemal całkowicie pokonane w pierwszym meczu pomiędzy Mediolanem a Interem. Pomimo tego, że większość gości kibicowała Milanowi, klub przegrał z Interem wynikiem 6:3. Jednak dziewięć bramek strzelonych jednocześnie w jednym meczu sprawiło, że publiczność dosłownie ryknęła z zachwytu. Stadion w Mediolanie gościł swój pierwszy oficjalny mecz międzynarodowy półtora roku po otwarciu: potem na jego boisku wystąpiły reprezentacje Włoch i Czechosłowacji z wynikiem 2:2.

Trybuny stadionowe

Jeden z większych remontów stadionu San Siro miał miejsce pod koniec lat 30... W 1939 roku domowa arena Mediolanu mogła pomieścić 55 000 miejsc. Po imponującej pracy nad skalą na San Siro odbył się mecz pomiędzy reprezentacjami Włoch i Anglii, który zakończył się wynikiem 2:2, co już jest typowe dla mediolańskiej areny.

Po zakończeniu II wojny światowej Milan nadal zachwycał i denerwował swoich fanów, a Inter pokazał mniej lub bardziej stabilne wyniki. W 1947 roku domowy stadion „Niebiesko-czarnych”, który nosił bezpretensjonalną nazwę „Arena”, po prostu nie mógł pomieścić wszystkich. Drużyna musiała wybudować nowy stadion, co oczywiście dużo kosztowałoby, lub podzielić San Siro z Milanem.

Taka propozycja racjonalizacji, jaka została wyrażona w czasach istnienia Związku Radzieckiego, została zaskakująco chętnie przyjęta nie tylko przez kierownictwo klubów, ale także przez armie kibiców. To prawda, że ​​55 000 ludzi to zbyt mała pojemność dla stadionu dwóch włoskich gigantów piłkarskich jednocześnie. Dlatego w tym samym czasie zapada kolejna ważna decyzja o nowej przebudowie San Siro.

Druga rozbudowa areny trwała do 1955 roku. W tym czasie architekci rozbudowali drugą kondygnację, dzięki której pojemność legendarnego stadionu w Mediolanie wzrosła do 82 000 osób! Wystarczy sobie wyobrazić, co wydarzyło się w meczach Interu z Mediolanem, kiedy arena została podzielona na dwie części, z których każda kibicowała własnemu klubowi. Oprócz zwiększenia pojemności stadion zyskał ultranowoczesne, jak na owe czasy, sztuczne oświetlenie. W 1967 roku na legendarnym już San Siro pojawiła się ogromna elektroniczna tablica wyników.

Po 12 latach postanowili zmienić nazwę stadionu: w 1979 roku nazwano go „Giuseppe Meazza”. Po długich rozważaniach liderzy klubów doszli do logicznego wniosku, że stadion piłkarski powinien nosić imię gracza, który rozsławił Włochy na całym świecie i wniósł ogromny wkład w rozwój futbolu, co zresztą spotkało słynnego Hiszpański stadion Santiago Bernabeu. Zmiana nazwy stadionu wywołała ostre niezadowolenie kibiców mediolańskiego klubu, którzy uznali, że zabrano im niemal główną świątynię. Jak już wspomnieliśmy, stadion powstał pierwotnie dla klubu zorganizowanego w XIX wieku, a jego nazwa w opinii kibiców powinna pozostać niezmieniona: nie ma znaczenia, że ​​napastnik Meazzy przerażał niegdyś rywali Mediolanu.Nie pomogło też nowe malowanie siedzeń, afery nie ucichły. Od 1979 r. nazwa stadionu jest nieustannie toczona nie tylko między mediolańczykami, ale także w mediach. Chociaż skandale i intrygi wokół klubów piłkarskich i stadionów we Włoszech stały się codziennością.

Stadion Giuseppe Meazza - nowa historia

Ostatnia i według ekspertów największa przebudowa stadionu miała miejsce przed Mistrzostwami Świata FIFA 1990... Arena piłkarska, nazwana na cześć Giuseppe Meazzy, ma przezroczysty dach z wytrzymałego poliwęglanu i trzecią kondygnację dla kibiców. Nieco ponad 80 000 kibiców mogło teraz oglądać mecze o mistrzostwo międzynarodowe i krajowe (według nowych przepisów wszystkie miejsca musiały być zajęte), co nadal czyniło stadion w Mediolanie jednym z największych na świecie. Jednak dach, z którego architekci byli tak dumni, powodował dodatkowe koszty: był przezroczysty, ale zakłócał naturalne światło trawnika, co powodowało ciągłe problemy z polem.

Widok boiska stadionu

Błędy w obliczeniach doprowadziły również do tego, że na wypełnionym po brzegi stadionie zrobiło się nieznośnie duszno w ciągu 10 minut po rozpoczęciu meczu. Oprócz 55 milionów funtów wydanych na odbudowę areny, prawie połowę tej kwoty trzeba było przeznaczyć na naprawę wszystkich niedociągnięć.

Giuseppe Meazza - Mekka fanów piłki nożnej

Obecnie stadion „Giuseppe Meazza” przyciąga uwagę nie tylko podczas meczów Mediolanu z Interem, ale nawet wtedy, gdy na trybunach nie widać kibiców. W pobliżu stadionu można stale spotkać tłumy turystów, którzy robią niezapomniane zdjęcia na tle „byłego” San Siro. Wielu gości Mediolanu dołącza do grup wycieczkowych i wchodzi do sanktuarium Interu i Mediolanu, aby dotknąć dłonią legendarnego boiska, sprawdzić trybuny, szatnie zawodników i sędziów.

Jednak największym zainteresowaniem wśród turystów cieszy się pierwsze we Włoszech muzeum sportu, mieszczące się w „Giuseppe Meazza”. W tym interesującym muzeum, w którym mieści się około 3500 eksponatów, prezentowane są Puchary Ligi Mistrzów, które niegdyś należały do ​​klubów Mediolanu, obrazy znanych artystów przedstawiające znanych graczy na swoich płótnach, medale, proporczyki, flagi i wiele innych. Warto zauważyć, że większość eksponatów eksponowanych w Muzeum Sportu Giuseppe Meazzy jest wyjątkowa i prawie niemożliwe jest ich wycena w kategoriach pieniężnych.

Domowy stadion Mediolanu i Interu niejednokrotnie czule wspomina gwiazdy popu, które miały szczęście dać swoje koncerty na tym boisku. Na „Giuseppe Meazza” zabrzmiały głosy Michaela Jacksona, uroczej Madonny, grupy U2, Depeche Mode i wielu innych równie znanych śpiewaków i grup muzycznych. Legendy, jak wspomniano powyżej, można dotknąć w ramach jednej z grup wycieczkowych, które codziennie zbierają się pod bramką nr 14. Stadion jest otwarty do zwiedzania od 10:00 do 17:00. Należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że w tej chwili trawnik areny „Giuseppe Meazza” jest w większości sztuczny, prawie taki sam jak na moskiewskich „Łużnikach”. Wynika to z faktu, że na własnym boisku Interu i Mediolanu trawa bardzo słabo rośnie, co pozwoliło kierownictwu Barcelony złożyć skargę do UEFA. Specjalna komisja rozpatrzyła protest wybitnego hiszpańskiego magnata i natychmiast nakazała zarządom Interu i Mediolanu uporządkowanie trawnika.

W 2016 roku na stadionie „Giuseppe Meazza” odbędzie się finał najpopularniejszego europejskiego trofeum piłkarskiego – Pucharu Ligi Mistrzów. Z tego powodu UEFA nie powinna mieć żadnych skarg dotyczących trawnika i bezpieczeństwa. Nawiasem mówiąc, w tej chwili stadion został wyróżniony najwyższą kategorią, ale ze względu na problemy z trawnikiem ma tylko cztery gwiazdki, a nie pięć, jak np. Camp Nou. Jednak „brak” jednej gwiazdki w najmniejszym stopniu nie wpływa na popularność areny: jest ona wskazywana w niemal każdym przewodniku turystycznym po Mediolanie jako główna atrakcja miasta.

Odwiedzić Mediolan, czarujący od pierwszej znajomości, a nie odwiedzić stadionu „Giuseppe Meazza” lub „San Siro” (jak kto woli) to niewybaczalny błąd. Jeśli odwiedzisz stadion podczas jednego z meczów, od razu poczujesz nieopisaną atmosferę i intensywność namiętności, z których kraj słynie na całym świecie, który na ogromnej mapie świata przypomina uroczy i ultramodny but damski . W końcu nawet jeśli porównamy Mediolan z człowiekiem, co zresztą dość często robią impulsywni włoscy przewodnicy, to sercem miasta jest La Scala; jego duszą jest katedra Duomo, a struny głosowe i postać to „Giuseppe Meazza”.

Ocena atrakcji

Stadion San Siro na mapie

Europejskie miasta na Putidorogi-nn.ru:

Pin
Send
Share
Send

Wybierz Język: bg | ar | uk | da | de | el | en | es | et | fi | fr | hi | hr | hu | id | it | iw | ja | ko | lt | lv | ms | nl | no | cs | pt | ro | sk | sl | sr | sv | tr | th | pl | vi