Tak przyjazną nazwę miasto otrzymało nie tak dawno temu: do 1919 roku był to Presporek. Teraz Bratysława jest wielonarodową stolicą Słowacji, jedyną ze wszystkich stolic europejskich, bezpośrednio graniczącą z Węgrami i Austrią. Połączenie graniczne z terytorium Austrii jest tak bliskie, że ulica Kopczyańska płynnie przechodzi w ulicę sąsiedniej austriackiej wsi. Miasto zachowało status stolicy nowo niepodległego państwa słowackiego, które oderwało się od zjednoczonej Czechosłowacji po upadku obozu socjalistycznego (1993). Teraz miasto aktywnie rozwija swoją infrastrukturę i przemysł, zachowując zabytki. Porozmawiajmy o najciekawszych zabytkach Bratysławy.
Zamek Bratysławski
Najsłynniejszy punkt orientacyjny miasta jest widoczny ze wszystkich punktów, ponieważ znajduje się na wysokim klifie nad majestatycznym Dunajem. Śnieżnobiały monumentalny budynek pod czerwonym dachem niczym ogromny łabędź dosłownie szybuje na tle nieba. To arcydzieło architektury jest nieodparcie piękne w nocy w błyszczących światłach iluminacji. Struktura zamku ma trudną długą historię swojego istnienia. Powrót w trzecim tysiącleciu pne. mi. na miejscu obecnego zamku pojawiły się już pierwsze budowle (potwierdzone wykopaliskami archeologicznymi). Po raz pierwszy o zamku można przeczytać w dokumentach z 907 roku, w których wpisano go jako miejsce koronacji królów węgierskich.
W XV wieku majestatyczny pałac został otoczony fortyfikacjami obronnymi i bramami, ale na początku XIX wieku w wyniku silnego pożaru spłonęła znaczna część zamku w Bratysławie. Dopiero 140 lat później, pod naciskiem opinii publicznej, władze zwróciły uwagę na zabytkowy obiekt i rozpoczęto aktywną restaurację zabytku (1953-1968). Zamek powstał z zapomnienia, przybierając wygląd architektury późnogotyckiej XV wieku. Imponująco prezentuje się wspaniała konstrukcja o regularnym, czterobocznym kształcie z ostro zakończonymi wieżyczkami, z symetrycznymi rzędami dużych okien.
Elementy renesansowe i barokowe potęgują wrażenie luksusowego, imponującego pałacu. Brama wjazdowa, dość dobrze zachowana, sama w sobie jest wspaniałym zabytkiem architektury. Wewnątrz pałacu znajduje się dział archeologiczny Słowackiego Muzeum Narodowego, którego ekspozycje prezentują znaleziska z różnych epok, od prymitywnych po współczesne. Znajduje się tu unikalny artefakt w postaci fragmentów czaszek neandertalczyków, złotych przedmiotów z epoki brązu, przedmiotów z okresu celtyckiego i Cesarstwa Rzymskiego.
Na drugim piętrze pałacu mieści się Hall of Fame, w którym prezentowane są trofea sportowe drużyny hokejowej, rzeczy osobiste słynnych hokeistów; zestawy, kije i krążki z legendarnych meczów. Z góry otwiera się zachwycająca panorama Starego Miasta, którą turyści podziwiają z podziwem. W dolnym parku pod zamkiem na wszystkich czekają wspaniałe wrażenia: pełne wdzięku posągi, cudowny krajobraz, przytulne ławeczki - wszystko jest tu harmonijnie i pięknie.
Główny plac
Stary plac, będący głównym placem Bratysławy, nazywany jest „Głównym”, chociaż w czasach starożytnych nazywano go „Rynem”. Wraz ze zniknięciem rynku zniknęła stara nazwa przytulnego małego placu, otoczonego ze wszystkich stron starożytnymi strukturami architektonicznymi różnych stylów. Obok okazałych budowli utrzymanych w duchu klasycyzmu znajdują się okazałe barokowe pałace i surowe gotyckie rezydencje.
W centrum placu znajduje się fontanna Rolanda, zbudowana w stylu renesansowym (1572) na cześć koronacji Maksymiliana II, którego rzeźba zdobi fontannę. Według plotek sam cesarz nakazał instalację fontanny po tym, jak podczas jego koronacji wybuchł pożar. Powszechne przekonanie mówi, że w sylwestra Maksymilian schodzi z piedestału i spaceruje po placu.
Pomiędzy 2 placami – Rynkiem Głównym i Rynkiem Prymasowskim, znajduje się Ratusz Staromiejski – renesansowa budowla ze spiczastą barokową wieżą. Na lewo od niego znajduje się Muzeum Wina, w którym można zobaczyć różne urządzenia do robienia napoju, próbki słowackiego wina. Na Placu Franciszkańskim, będącym kontynuacją Main, znajduje się wspaniały barokowy pałac, zbudowany na zamówienie najbogatszego producenta piwa Martina Specha.
Kolejny pałac Kutschefeld, który nie ustępuje pięknem rokokowej architekturze, urzeka turystów swoją fasadą. Na pałacu znajduje się tablica, na której mieszkał przez pewien czas rosyjski kompozytor Anton Rubinstein (1847). Teraz w tym wspaniałym budynku mieści się Ambasada Francji. Spacer po placu – wycieczka po zabytkach architektury przeszłości.
Zamek Devina
Szlachetne ruiny zamku Devin, położone na górze o tej samej nazwie, są również symbolem przeszłości Słowacji. Trudno było wybrać lepsze miejsce na zamek forteczny na dość wysokiej, stromej górze, nad zbiegiem rzek Morawy i Dunaju. Z daleka dwie ocalałe wieże zamku wydają się malutkie w porównaniu z górą, ale z bliska widać, że były to potężne konstrukcje, podobnie jak mury zamku (zachowane części). Pierwsza dokumentalna wzmianka o zamku Devin pochodzi z 864 roku, kiedy to było rządzone przez Wielkie Księstwo Morawskie. Podobno zamek był rezydencją władców Moraw, ponieważ położony jest w malowniczym miejscu i niezawodnie chroniony z zewnątrz.
Jednak miasto Devin, sądząc po zniszczeniach, było atakowane więcej niż raz. Ostatnim z nich było oblężenie przez Turków (1606), po którym cytadela przestała pełnić funkcję fortyfikacji obronnej, ale stała się pomnikiem starożytności. Ale nawet w tym sensie wojska napoleońskie barbarzyńsko wysadziły zamek, pozostawiając tylko to, co nie uległo zniszczeniu.
Wiadomo, że to tutaj słynni misjonarze i wychowawcy bracia Cyryl i Metody zajmowali się tłumaczeniem greckich tekstów kościelnych na język słowiański. Teraz w zachowanym skrzydle zamku organizowana jest mini-wystawa, na której prezentowane są przedmioty gospodarstwa domowego i stroje z czasów średniowiecza. Grad Devin to miejsce, z którego można podziwiać niesamowicie piękne widoki na okoliczne krajobrazy. Nawet w tym celu warto się tu wspiąć, nie mówiąc już o historycznym znaczeniu zamku.
Kompleks pamięci Slavin
Podobnie jak w wielu innych krajach europejskich, na Słowacji znajduje się kompleks pamięci poświęcony żołnierzom radzieckim, którzy wyzwolili miasto z rąk nazistów. W ich zaciekłych walkach zginęło ponad 6000 osób i wszyscy zostali pochowani na cmentarzu wojskowym. W 15. rocznicę zwycięstwa wzniesiono na górze okazały pomnik o symbolicznej nazwie Slavin, jeden z najpiękniejszych w Europie.
Majestatyczny budynek jest symbolem wdzięcznej pamięci Słowaków tym, których prochy spoczywają na cmentarzu – oficerom i żołnierzom SA. Autorzy kompleksu nie tylko opracowali projekt, ale włożyli w jego tworzenie duszę i serce. Tworzone przez nich obeliski i rzeźby stały się ucieleśnieniem wdzięczności dla żołnierzy, symbolem wiecznej pamięci o zmarłych. Wszystko jest zrobione tak solidnie, że pomnik przetrwa wiele wieków.
Wysokość cokołu wraz z postacią żołnierza z chorągwią w podniesionej ręce wynosi 52 metry. Oprócz centralnego pomnika u podnóża schodów znajduje się kompozycja rzeźbiarska: dwóch żołnierzy i uczepiony chłopca. Na przeciwległym krańcu schodów postać kruchej dziewczyny witającej wyzwolicieli chlebem i solą. Terytorium kompleksu składa się z 3 części tematycznych.
Pierwsza poświęcona jest przysięgi chorągwi bojowej i wykonana jest w formie dwubiegowej klatki schodowej z płaskorzeźbami. Drugą część, składającą się z rzeźb i cmentarza, można warunkowo nazwać „Wdzięczność poległym”. Trzeci reprezentuje Sala Pogrzebowa, w drzwiach której epizody wyzwolenia odbijają się w wyrazistych płaskorzeźbach.Tysiące ludzi przybywają tu w dniu wyzwolenia Miasta.
Most SNP
Bratysława, stojąca nad brzegiem Dunaju, nie może obejść się bez mostów, z których jeden, most SNP, można śmiało nazwać architektonicznym cudem budowy mostów. Imponująca zawieszona konstrukcja, która nie ma ani jednej podpory w Dunaju, jak ogromny stalowy ptak, przecina płynące wody pięknej rzeki. Otwarty w 1972 roku most otrzymał nazwę „Nowy”, ale później przemianowano go na SNP, co oznacza „Słowackie Powstanie Narodowe”.
Podczas budowy nowatorskiej konstrukcji mostu część budynków mieszkalnych w dzielnicy żydowskiej położonej na brzegu musiała zostać poświęcona. Ale oddanie do użytku tak fantastycznego przejścia rozwiązało znaczne problemy z ruchem pojazdów i pieszych oraz „opłaciło” zniszczenia. Wspaniały most stał się dumą i ulubionym miejscem mieszkańców, ponieważ to nie tylko przejście, ale kompleks łączący dogodną trasę dla pojazdów, rowerów i pieszych z obiektami rozrywkowymi
Górny pas dwupoziomowego przęsła przeznaczony jest dla samochodów osobowych, a dolny dla pieszych i rowerzystów. Na szczycie filaru znajduje się restauracja połączona z tarasem widokowym, z którego w kilka sekund można wjechać windą, aby podziwiać urokliwe otoczenie Dunaju i miasta.
Winda znajduje się po lewej stronie (dodatkowa podpora), a po prawej awaryjne zejście po 430 stopniach. Dodatkowo most pełni funkcję wodociągu doprowadzającego wodę do mieszkańców Starego Miasta i rejonu Petrzalku. Do jednej podpory (wysokość 84,6 m) przymocowana jest unikatowa konstrukcja podwieszenia o długości 430,8 m i nadal pozostaje światowym liderem wśród mostów w tej kategorii.
Pałac Prezydencki
Majestatyczny biały budynek pod szarym, figurowym dachem jest jedną z głównych atrakcji nie tylko jako wspaniały zabytek architektoniczny XVIII wieku, ale także jako główna instytucja administracyjna Słowacji. Pałac jest bogaty w swoją historię, która rozpoczęła się w 1765 roku, kiedy został zbudowany dla wpływowego doradcy królowej Marii Teresy – hrabiego Grassalkovicha.
Druga nazwa pałacu brzmi jak „Pałac Grassalkovich”, gdzie w jego posiadaniu odbywały się liczne biesiady, bale i uroczyste przyjęcia. Wiadomo, że czasami brał w nich udział słynny kompozytor Joseph Haydn, zachwycając uszy gości muzyką swoich dzieł. W murach pałacu odbył się znaczący ślub córki cesarskiej.
Zbudowany w stylu renesansowym z białej i szarej cegły, pałac zdobią rzeźbiarskie płaskorzeźby, stiukowe łukowe okna i figuralne portyki wejściowe. W czasach Republiki Słowackiej (1919) w pałacu mieściły się różne instytucje państwowe. W latach sowieckich znajdował się tu Pałac Pionierów, który służył wówczas jako rezydencja Broza Tito.
Po renowacji na początku lat 90. stał się Pałacem Prezydenckim. Teraz jest otoczony przezroczystym, kuloodpornym ogrodzeniem; na placu pałacowym znajduje się duża fontanna, pośrodku której na okrągłej niebieskiej platformie ustawiono model kuli ziemskiej jako symbol pokoju na całym świecie. Setki turystów i gości miasta przybywają do wspaniałego budynku, aby podziwiać jego piękno.
Katedra św. Marcina
Nad dawnym cmentarzem, pod którym znajdują się katakumby o głębokości do 6 metrów, z grobami wybitnych duchownych i przedstawicieli wybitnej szlachty przeszłości, wzniesiono katedrę patrona Słowacji Martina. Zbudowana w 1221 roku świątynia jest najstarszą dużą katedrą w Bratysławie, która jest dumna nie tylko ze swoich mieszkańców, ale także ze wszystkich Słowaków.
Wysoka kopulasta wieża katedry jest soczyście zielona, zwieńczona masywną (300 kg) złoconą koroną św. Stephanie urzeka oczy swoim zwiewnym pięknem. Po konsekracji świątyni (1485) stał się miejscem koronacji władców Cesarstwa Rzymskiego. Po tym, jak Bratysława została stolicą Węgier, w katedrze koronowano królów (10) i ich żony (8). W tej wspaniałej katedrze, należącej obecnie do diecezji bratysławskiej, koronowano również wspaniałą cesarzową Marię Teresę.
Katedrę otaczają kaplice św. Anny, Jana i Zofii, rzeźbiarsko-symboliczna figura „św. Marcin i Żebrak ”. Portal zawiera wyrazisty reliefowy wizerunek Trójcy Świętej. Wewnątrz świątyni znajduje się galeria, w której królowie byli podczas mszy. Wnętrza katedry są piękne ze wspaniałymi witrażami, wspaniałym ołtarzem i rzeźbionymi dekoracjami. Chętnie przyjeżdżają tu parafianie i liczni turyści.
Ratusz Staromiejski
Jako pierwotna stolica europejska Bratysława nie mogła się obejść bez tradycyjnego ratusza, którego główny budynek wzniesiono w XIV wieku, oraz dodatkowych przybudówek – na początku XV wieku. Jak przystało na budynek administracyjny, w centrum znajduje się Ratusz. Łączy kilka zabytkowych budynków o różnych stylach, dawniej prywatnych domów. Przez 4 wieki budynek ratusza był kilkakrotnie przebudowywany i dobudowywany, dodając do jego architektury elementy awangardowego gotyku i renesansu.
Najstarsza jej część pozostała niezmieniona – trójkondygnacyjna wieża narożna, górująca w gotyckiej kopule nad terakotowymi dachami innych budynków. Smukła, kremowa struktura jest harmonijnie „wpisana” w cały zespół architektoniczny.
Ratusz jest świadkiem ważnych decyzji rady miejskiej, od czasu do czasu służył jako więzienie, potem mennica. Przechowywana tu do dziś kula armatnia jest dowodem inwazji francuskiej. Obecnie w zabytkowym budynku mieści się Muzeum Miejskie, którego eksponaty ukazują historię rozwoju miasta.
Kościół kapucynów św. Stefan
Każdy, kto był na upnaya Square, nie powinien był nie zauważyć małego, skromnego, ale bardzo zgrabnego i wyrafinowanego kościoła w kolorze piasku. Sądząc po braku dzwonnicy, możemy wnioskować, że ten katolicki kościół należał do zakonu kapucynów. Mnisi kapucyni pojawili się w mieście w 1676 r., po przeprowadzce z Austrii.
Początkowo wynajmowali kaplicę św. Katarzyny, ale wkrótce ze względu na ciasnotę kapucynów, wykupiwszy działkę, zbudowali większy kościół (1711) św. Szczepana. Po kilku rekonstrukcjach do 1860 r. kościół kapucynów uzyskał bardzo ładny, atrakcyjny wygląd, bez nadmiernego zewnętrznego przepychu i przepychu.
Z niszy fasady św. Stephanie zamontowana na piedestale. Główne wejście zdobi rozeta, szczyt kościoła zacienia krzyż. Przed świątynią, na kolumnie o figurowej podstawie, znajduje się wzruszająca figura Matki Boskiej „błogosławiącej” parafian życzliwym, smutnym uśmiechem.
Kaplica św Jakuba
W 1994 roku podczas prac budowlanych ruiny starej kaplicy św. Jakuba, znajdującego się na Starym Mieście. Jak odkryli archeolodzy, obok kaplicy wzniesiono kościół św. Wawrzyńca 11-12 wieków, których obecność potwierdziły zarysy fundamentów z ciemniejszego bruku. Prowadząc głębsze wykopaliska archeolodzy odkryli ok. 1100 r. pozostałości antycznej rotundy, rozebranej podczas budowy wspomnianego już kościoła św. Wawrzyńca, a zamiast niego zbudowali romańskie ossuarium św. Jakub.
Następnie w 1436 kaplica św. Jakuba w stylu romańskim, który został zniszczony w 1529 roku przed groźbą inwazji osmańskiej. To właśnie te ruiny zostały odkryte podczas wykopalisk i otoczone szklanym pawilonem. Później zostały włączone do muzeum miejskiego jako oddział. Święte pozostałości kaplicy można zwiedzać 2 razy w roku w święta św. Jakuba.
Ogród zoologiczny
Chociaż zoo jest mniejsze od innych europejskich braci, nie różni się zbytnio od swoich odpowiedników pod względem różnorodności gatunkowej jego mieszkańców. Na przytulnym, zadbanym terenie zoo żyje i rozmnaża się 700 osobników fauny ponad 170 gatunków. Cechą tej instytucji jest chęć pracowników do zwiększenia liczby rzadkich zagrożonych dzikich zwierząt w ramach programu ratowania zagrożonych zwierząt.
Występuje tu ich ponad 20 gatunków: nosorożec biały, żubr, kangur krótkopyski itp. W przytulnych niewoli mieszkają również przedstawiciele egzotyczni żyjący wyłącznie w warunkach naturalnych: pancernik szczeciniasty i leniwiec. Zasadniczo wszystkie wybiegi są odgrodzone przezroczystymi przegrodami z grubego, nieprzepuszczalnego szkła, przez które łatwo jest obserwować zwierzęta bez niepokojenia ich i bez narażania się na niebezpieczeństwo.
Młode, gdy się rodzą, zostają z rodzicami, wzbudzając sympatię zwiedzających, bawiąc się z dorosłymi zwierzętami. W malowniczym ptasim zakątku znajduje się wiele papug, różnego rodzaju sowy, gołębie, kury, bażanty; dostojne łabędzie, dzikie gęsi i inne ptactwo wodne.
Znajduje się tu egzotarium, w którym żyją płazy, gady i ryby. Dla dzieci przygotowano plac zabaw Dinopark, znajdujący się obok zoo, gdzie mogą bawić się na przejażdżkach, bawić się i orzeźwić się deserami w kawiarni. Z wizyty w tym niesamowitym zakątku jedności cywilizacji i dzikiej przyrody pozostały najlepsze wspomnienia.
Pałac Esterhazy
Na Starym Mieście nad brzegiem Dunaju wzrok przyciąga surowa, powściągliwa i majestatyczna budowla. Został zbudowany pod koniec XIX wieku przez przedstawicieli szlacheckiej węgierskiej dynastii Esterhazy. Pochodzący ze słowackiego miasta Galante, pod rządami Habsburgów stali się jednym z największych prywatnych właścicieli ziemskich. Esterhazy wierzył, że ich przodkiem był słynny przywódca huński Attyla, a w Europie uważano ich za równych monarchom.
Przedstawiciele rodu byli koneserami sztuki, posiadali znakomitą kolekcję obrazów, a ich kapelmistrzem był niegdyś kompozytor Haydn. Jedną ze swoich rezydencji zbudowali w Bratysławie. Symetryczny budynek, zbudowany zgodnie ze wszystkimi zasadami neorenesansu, wyróżnia się wyraźnym dopasowaniem form. Autorem projektu był J. Feigler (junior). W 1920 roku pałac został nieco przebudowany, ale z poprzedniej konstrukcji zachowały się schody, frontony, ozdobne balkony francuskie i łukowe okna na piętrze.
W 1950 roku mieściła się w nim Słowacka Galeria Narodowa. Jego bogata kolekcja liczy ponad 55 tysięcy eksponatów. Są to fotografie, rzeźby, dzieła sztuki dekoracyjnej i oczywiście obrazy. Kolekcja może się poszczycić arcydziełami światowych geniuszy, takich jak Pablo Picasso i Andy Warhol. W pałacu znajduje się również kawiarnia i księgarnia.
Galeria Lustrzana
Dla turystów zmęczonych zwiedzaniem średniowiecznych zabytków prawdziwym odkryciem będzie ciekawa galeria znajdująca się niedaleko zamku. Zwiedzający mogą wejść do sześciu sal, po trzy na każdym piętrze.
- Caminus
- Passus
- Tabularium
- Spiramentum
- Uniwersum
- Sphaera
Idąc białymi korytarzami możesz pomyśleć, że jesteś w jakimś biurze, ale gdy otworzysz drzwi, poczucie przestrzeni i czasu całkowicie się zatraca. Eksponaty są bardzo kompaktowe, aw pomieszczeniu znajduje się tylko niewielka platforma, na której można stać. W lustrach wielokrotnie odbija się jeden lub więcej elementów dekoracyjnych, tworząc iluzję nieskończoności. Taki widok może przyprawić o zawrót głowy.
Każdy pokój ma inne zdobienia, ruchy, wzory. Zwiedzaniu galerii towarzyszy muzyka, która potęguje efekt. Autorem tego wyjątkowego miejsca jest Thomas Hatrak, ale powiedział, że oryginalny pomysł nie należał do niego. Hatrak został zainspirowany twórczością Yayoi Kusamy i Mateja Krena. Być może będziesz musiał chwilę poczekać przed rozpoczęciem inspekcji. Odbywa się to tak, aby odwiedzający nie przeszkadzali sobie nawzajem. Ale wtedy odkryjesz prawdziwie magiczny świat, w którym możesz poczuć się jak Alicja w Krainie Czarów.
Fontanna Maksymiliana
W stolicy znajduje się ponad 140 fontann, a najstarszą i najbardziej lubianą przez mieszczan jest Fontanna Maksymiliana. Został zbudowany w stylu renesansowym w 1572 roku. Podczas uroczystości z okazji uroczystej koronacji króla Maksymiliana II w mieście wybuchł pożar. Ogień szybko przybierał na sile, brakowało wody do ugaszenia.
Zdarzenie to było przyczyną powstania na głównym placu wielkiej fontanny. Szczyt budowli zdobi odważna postać rycerza Rolanda dzierżącego miecz i herb Węgier (wówczas Bratysława była stolicą Królestwa Węgier). Niektórzy badacze twierdzą, że rzeźba uwieczniła samego króla Maksymiliana. Niestety, do historii nie zachowało się nazwisko autora fontanny, ale znany jest rzeźbiarz, który nad nią pracował – był to kamieniarz z Austrii Andres Luttringer.
Fontanna wiele przeszła na przestrzeni wieków. Niektóre fragmenty zaginęły. Ostatnio - w 2019 roku - przeszedł remont i odzyskał brakujący element - sikających chłopców. Przed odbudową zamiast tego były delfiny. Usunięto również nieoryginalną pulę, która nie pasowała do składu. Teraz fontanna zyskała swój pierwotny wygląd.
Słowacki Teatr Narodowy
Jedną z najważniejszych instytucji kulturalnych na Słowacji jest Teatr Narodowy. Jego historia zaczyna się w 1920 roku. W tym czasie Cesarstwo Austriackie już się rozpadło i proklamowano Republikę Czechosłowacką. Pierwszą operą wystawioną w teatrze był Pocałunek kompozytora Bendřicha Smetany. Znamienne, że premiera odbyła się w języku czeskim. Sześć lat później w murach teatru wystawiono operę w języku słowackim.
Teatr znajduje się w pięknym historycznym budynku na placu Hvezdoslava, zbudowanym w latach 1884-1886. W 2007 roku na obrzeżach miasta otwarto nową scenę, która znajduje się nad brzegiem Dunaju. Teatr łączy w swoich produkcjach wszystkie gatunki - operę, balet i dramat. Repertuar oparty jest na ponadczasowych utworach klasycznych lub narodowych.
Ogromną popularnością cieszą się zawsze opera „Tosca” Giacomo Pucciniego i „Aida” Giuseppe Verdiego. Prezentowane jest również nowatorskie podejście. W ten sposób Boris Ejfman wystawił w teatrze balet, który łączył muzykę Wagnera z fabułą Braci Karamazow Dostojewskiego. Sezon teatralny pokrywa się z sezonem turystycznym, więc wielu zagranicznych miłośników teatru może cieszyć się niezapomnianym widowiskiem.
Pałac Palffy
Starożytna dynastia węgierskich baronów, hrabiów i książąt Palfi posiadała w Bratysławie pięć rezydencji. Najstarszy z nich powstał na początku XVIII wieku przy ulicy Panskiej. W tym czasie hrabia Palffy był jedną z najbardziej wpływowych osób w mieście. Zajmował ważne stanowisko w administracji miasta i był członkiem wszystkich arystokratycznych salonów.
Myśląc o budowie swojej rezydencji, hrabia kupił trzy średniowieczne budynki, stojące w rzędzie. Wszystkie zostały rozebrane, a z ich fundamentów wybudowano wspaniały pałac. Przez trzysta lat budynek był kilkakrotnie przebudowywany. Ostatni raz był w połowie XIX wieku. Przedstawiciel dynastii Janów František Pálffy polecił udekorować fasadę główną w stylu klasycystycznym. Obecnie na terenie budynku mieści się galeria sztuki, która mieści się tam od 1988 roku.
Zmianie uległo również wnętrze. Na terenie dworu co jakiś czas prowadzone są badania archeologiczne. Odkryto więc pozostałości domu zbudowanego w XIII wieku, a obok niego kiedyś wzniesiono wieżę, aby chronić przed wrogiem. Kopalnia również została znaleziona dość głęboka. Naukowcy odkryli, że pozostał z czasów Celtów, którzy rozbili swój obóz w miejscu późniejszego powstania Bratysławy.
Arena Slovnaft
W pierwszej połowie XX wieku, po proklamowaniu Republiki Czechosłowackiej, władze zwróciły uwagę na rozwój sportu. W rezultacie w latach 30. rozpoczęto budowę dużego kompleksu sportowego. Został zainaugurowany w połowie grudnia 1940 roku. Od tego czasu arena niejednokrotnie przechodziła różne zmiany i remonty.
Jego pojemność to do 10 tysięcy widzów. Ten kompleks sportowy jest siedzibą słynnego klubu hokejowego Slovan, który grał w Kontynentalnej Lidze Hokejowej.Arena była ostatnio aktualizowana w latach 2008-2010, po otwarciu została wybrana na gospodarza Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie 2011.
Każdej jesieni fani łyżwiarstwa figurowego gromadzą się tutaj, aby zobaczyć turniej „Memoriał Ondreja Nepeli”, nazwany na cześć wybitnego łyżwiarza figurowego. Nepela zdobyła złoty medal na XI Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Sapporo w 1972 roku. W ostatnich latach był gospodarzem Mistrzostw Europy w łyżwiarstwie figurowym, Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie oraz Mistrzostw Europy w siatkówce kobiet.
Pałac Arcybiskupi
Inna nazwa pałacu to Primacial. To jeden z najpiękniejszych budynków. W drugiej połowie XVIII wieku architekt Melchior Hefele stworzył projekt rezydencji pierwszego kardynała Węgier Josefa Battianiego. Neoklasycystyczny budynek spodobał się prymasowi i projekt został zatwierdzony. Budowę prowadzono w latach 1778-1781, w tym celu konieczne było wyburzenie starego dworu, który wcześniej znajdował się w tym miejscu.
Dach wieńczy herb arcybiskupi, a nad nim umieszczony jest kapelusz kardynalski, który mówił o statusie właściciela. Mury tego pałacu były świadkami wielu wystawnych ceremonii. Odbywały się tu koronacje monarchów Królestwa Węgier, gdyż niegdyś jego stolicą była Bratysława. Sala Lustrzana była świadkiem zawarcia pokoju w Presporsku między Napoleonem Bonaparte a Austrią, która przegrała wojnę. Napoleona reprezentował Maurice Talleyrand, a Austrię książę Jan Lichtenstein.
Na początku XX wieku pałac zaczął należeć do miasta. W tym budynku planowano zlokalizować ratusz. W jednej ze ścian na konserwatorów czekało ciekawe znalezisko - cenne arrasy, ciasno zwinięte. Historycy odkryli, że powstały w 1630 roku w angielskich warsztatach królewskich. Dziś tę kolekcję można oglądać na parterze pałacu. Teraz ten wyjątkowy budynek jest rezydencją przewodniczącego rady miejskiej.
Brama Zygmuntowska
Górujący nad miastem zamek uważany jest za wizytówkę. Prowadzą do niego cztery bramy, które budowano w różnym czasie. Brama Zygmuntowska (lub, jak nazywają ich Słowacy, Zygmundowie) znajduje się na południowym wschodzie. Ich historia sięga około 500 lat. Mimo tak znacznego wieku brama, wykonana w stylu późnogotyckim, jest dobrze zachowana. Opuszczając je i idąc drogą można dostać się do brodu na Dunaju.
Brama otrzymała swoją nazwę na cześć króla – Zygmunta Luksemburczyka. Zamek bardzo mu się podobał, a król wybrał go na swoją rezydencję. Przed osiedleniem się w tych murach obronnych Zygmunt spędził dużo czasu na odbudowie zamku, a po drodze z miasta kazał wybudować nową bramę, wyróżniającą się bogatą dekoracją. Teraz jest to wielka i malownicza budowla, ozdobiona czerwonym dachem. Droga prowadząca z nich do zamku jest bardzo piękna i jest ulubionym miejscem sesji zdjęciowych.
Plac Hvezdoslava
Wśród placów miasta jest to najbardziej znany i największy. Pojawiła się w 1784 roku. W tym czasie stare mury miejskie zostały zniszczone, a znajdujące się pod nimi rowy z wodą zasypano ziemią. Plac był bardzo ruchliwym miejscem. Znajdowały się tam dwory należące do 15 zamożnych i sławnych rodzin miasta. Część wschodnią zajmował klasztor Najświętszej Bogurodzicy, w którym studiowały córki najszlachetniejszej szlachty.
W 1848 r. ludzie zgromadzeni na placu usłyszeli o ogłoszeniu odrodzenia Węgier. To przemówienie wygłosił przywódca narodowy Lajos Kossuth po podpisaniu ustaw marcowych w Pałacu Primacial. Wcześniej znajdował się tutaj słynny hotel „Söldfa”, którego gośćmi w różnych czasach byli cesarz Austro-Węgier Franciszek Józef, błyskotliwi naukowcy Alfred Nobel i Albert Einstein. Na miejscu tego hotelu znajduje się obecnie nie mniej znany hotel Carlton.
W 1911 r. plac został ozdobiony pomnikiem węgierskiego poety i przywódcy rewolucji Sandora Petofiego. To prawda, że pomnik przetrwał tylko 7 lat. W 1918 roku, gdy miasto zajęły wojska czechosłowackie, żołnierze wysadzili pomnik. Pod koniec XX wieku plac został zrekonstruowany i obecnie jest to duży i zielony deptak, ozdobiony dwiema fontannami i kilkoma pomnikami.
Park górski
W samym centrum znajduje się niesamowite miejsce, gdzie flora i fauna są praktycznie nietknięte - park górski. Został otwarty w 1868 roku. Duża w tym zasługa burmistrza Heinricha Justy. Chciał zachować dla potomnych niepowtarzalny krajobraz naturalny. Tu wciąż rosną stuletnie dęby, buki, sosny. Powszechne są popiół i jadalny kasztan.
Aktywni członkowie Bratysławskiego Towarzystwa Ogrodniczego włożyli wiele wysiłku w założenie w tych miejscach parku. Ułożono całą sieć nowych dróg, wybudowano leśniczówkę i plac zabaw dla dzieci. Ustawiliśmy 50 ławek na odpoczynek. Żelazne konstrukcje - altany, wieże, pawilony - nadają parkowi szczególnego charakteru. Ciekawym rozwiązaniem było przymocowanie do niektórych drzew tabliczek z wierszami poetów narodowych.
Park nie tylko zachował stare drzewa, ale także nasadził nowe gatunki, takie jak platany, cisy czy lipy. Park zajmuje obecnie powierzchnię około 22 hektarów. Krajobraz składa się z dwóch dolin oddzielonych niewielkim grzbietem górskim oraz kilku tarasowych płaskowyżów. W samym centrum parku stoi pomnik Yusti, który włożył wiele wysiłku w zachowanie i poprawę tego oryginalnego miejsca.
Most Apollo
Na terenie miasta przez Dunaj przerzuconych jest pięć mostów. Most Apollo jest jednym z najnowszych i ma ciekawy design. Most otrzymał swoją nazwę na pamiątkę rafinerii ropy naftowej Apollo, która przed II wojną światową znajdowała się na lewym brzegu rzeki. W 1944 roku zakład został zniszczony w nalocie bombowym sił powietrznych USA.
Budowa rozpoczęła się w 2002 roku i została oficjalnie otwarta w 2005 roku. Jednak projekt mostu powstał znacznie wcześniej, w 1973 roku. Oryginalność projektu przy całkowitym braku kątów prostych. Gładkie linie i skośne łuki, podświetlone w ciemności, wyglądają bardzo efektownie i z wdziękiem.
Most jest jednak bardzo masywny, waży 5240 ton i ma 854 metry długości. Jest aktywnie wykorzystywany nie tylko przez kierowców, ale także przez pieszych i rowerzystów, ponieważ są dla nich specjalne ścieżki, odgrodzone od części samochodowej. Wspinanie się po moście jest bardzo wygodne - za pomocą windy. Ciekawostka - tuż przy moście znajduje się przystanek autobusowy.
Muzeum Transportu
Podróżni przybywający na dworzec mogą poświęcić czas na zwiedzanie interesującego muzeum transportu. Znajduje się bardzo blisko dworca kolejowego i jest otwarty codziennie. Część eksponatów znajduje się na świeżym powietrzu. Retro lokomotywy, wagony i lokomotywy można oglądać ze wszystkich stron i zbliżyć do nich.
W dużych hangarach miłośnicy technologii będą zachwyceni, widząc błyszczące zabytkowe samochody. Zatrzymuje wygląd Mercedesa 170 z 1931 roku i Skody 860 z 1929 roku. Na wystawie jest wiele samochodów firm Škoda i Tatra. Są też ciężarówki, autobusy i motocykle. Ciekawa jest ekspozycja sprzętu wojskowego - pojazdów i min samobieżnych pomalowanych na kolor khaki.
Koneserów rarytasów ucieszy widok unikatowych przedmiotów, na przykład starego wózka dziecięcego, roweru wykonanego z drewna, modelu mostu kolejowego złożonego z elementów zestawu konstrukcyjnego. Istnieją oddzielne pokoje, stylizowane na określone tematy - "Zajezdnia", "Szkoła Jazdy" i tak dalej. Muzeum jest bardzo ciekawie udekorowane i pozostawi w Twojej pamięci wspaniałe wrażenia.
Gerulata
W starożytności Dunaj służył jako granica największego państwa – Cesarstwa Rzymskiego. Przez około czterysta lat - od I do IV wieku ne - istniała tu linia obrony. Ta ufortyfikowana linia była częścią rzymskiej prowincji Pannonia.W V wieku Wielka Wędrówka Ludów sprowadziła tu dobrze uzbrojone i zorganizowane plemiona germańskie.
Wojenni Niemcy przedarli się przez obronę, a strefę przygraniczną opuszczono na wiele lat. Wiele lat później osiedliły się tu ludy słowiańskie. To od nich powstałe miasto otrzymało swoją nazwę - Rusowiec. Teraz ten obszar jest przedmieściem. Od centrum miasta dzieli go około 8 km. Rzymski obóz Gerulat jest wymieniony w średniowiecznych źródłach z XVI wieku.
Jednak jego dokładna lokalizacja przez długi czas pozostawała tajemnicą. Dopiero w 1965 r. archeolog Jan Dean zdołał odnaleźć pozostałości fortów. Zostały odrestaurowane i stały się częścią Muzeum Bratysławskiego. W dzisiejszych czasach każdy turysta może odwiedzić te starożytne budowle.
Bratysławę można nazwać miastem wielowarstwowym. Tutaj podróżnikowi odkrywają się ogromne pokłady historii, od czasów starożytnych po współczesność. Można zobaczyć ponure średniowiecze, pełne wdzięku pałace szlacheckie, gotyckie kościoły i charakterystyczne budowle z czasów sowieckich. Tutaj każdy znajdzie coś, co poruszy serce i pozostawi niesamowite wrażenia.
Bramy Michajłowskie
Miasta w średniowieczu były często zagrożone. Aby chronić zabudowę miasta i mieszkańców podczas kolejnego starcia zbrojnego, osadę otoczono potężnymi murami z bramami po obwodzie. W XIV wieku Bratysława była również pod ochroną murów twierdzy, a kilka bram przeznaczono do wjazdu i wyjazdu, skierowanych w różne strony świata.
Brama św. Michała, wybudowana w 1300 roku, jest ostatnią zachowaną do dziś. Wszystkie inne już zostały utracone. Otrzymali swoją nazwę na cześć pobliskiego kościoła. W tym samym czasie kościół został zniszczony, a pozostałe kamienie wykorzystano do budowy murów twierdzy i bram. Jak wiele średniowiecznych budowli obronnych brama zaopatrzona była w zwodzony most, pod którym przechodziła fosa z wodą.
Głównym budynkiem jest Wieża Michała, jej wysokość to 51 metrów. Obecnie znajduje się tu muzeum broni, a na piętrze turyści mogą podziwiać miasto z tarasu widokowego. Brama była kilkakrotnie przebudowywana. W XVIII wieku wygląd wieży nabrał cech stylu barokowego. Szczyt wieńczyła figura św. Michała i smoka.
Oczywiście najstarsza budowla zrodziła wiele legend i wierzeń. Jedna z nich mówi, że pod arkadami bramy nie można rozmawiać, ale można złożyć życzenie, które z pewnością się spełni. I jeszcze jeden ciekawy fakt - południk zerowy Bratysławy znajduje się w łuku bramy, a odległości do stolic niektórych krajów są wymienione w pobliżu.